Pelargonie to kwiaty uwielbiane za urodę i niezawodność. Ale po co kupować je co sezon, skoro można je łatwo rozmnożyć w domu? Sprawdź, kiedy i jak pobrać sadzonki, co zrobić, by się ukorzeniły i jak o nie dbać, by wiosną cieszyć się gęstą kaskadą kwiatów – zupełnie za darmo.
Dlaczego warto rozmnażać pelargonie?
Pelargonie (Pelargonium spp.) to klasyka balkonowej uprawy. Są odporne, długo kwitną i zachwycają bogactwem kolorów. Co więcej, wiele odmian to rośliny wieloletnie, które z powodzeniem można zimować. Jeśli chcesz mieć więcej tych kwiatów, nie musisz każdej wiosny kupować nowych egzemplarzy. Wystarczy je rozmnożyć – to nie tylko oszczędność, ale i satysfakcja.
Czytaj też:
Popularny napój działa lepiej niż sklepowy nawóz. Wystarczy szklaneczka
Kiedy najlepiej pobierać sadzonki?
Najlepszy moment na rozmnażanie pelargonii przypada na przełomie sierpnia i września. Roślina wciąż jest w dobrej kondycji, ale już zaczyna zwalniać tempo wzrostu. W tym czasie sadzonki mają największą szansę na szybkie ukorzenienie i dobre przezimowanie w domu.
Jak prawidłowo przycinać i ukorzeniać pelargonie?
Wybierz zdrowy, niekwitnący pęd o długości ok. 10–15 cm. Użyj czystych i ostrych nożyczek ogrodniczych – najlepiej wcześniej zdezynfekowanych np. alkoholem. Odetnij pęd tuż poniżej węzła liściowego, usuń dolne liście, pozostawiając tylko 2–3 na górze.
Taka sadzonka może być umieszczona bezpośrednio w wodzie lub w specjalnym podłożu do ukorzeniania – np. mieszance torfu i perlitu. Nie używaj zwykłej ziemi ogrodowej – może zawierać patogeny i ograniczać przewiewność.
Czytaj też:
Lepsza niż miedzian i tańsza niż biostymulator – zrób to z pogardzanego chwastu
Czy pelargonie można ukorzenić w wodzie?
Tak, ukorzenianie w wodzie to prosta i skuteczna metoda, szczególnie dla początkujących. Wystarczy włożyć sadzonkę do słoika z przegotowaną i ostudzoną wodą (najlepiej miękką), tak aby dolny węzeł był zanurzony. Naczynie postaw w jasnym, ciepłym miejscu, ale z dala od pełnego słońca. Korzenie zwykle pojawiają się po 3–5 tygodniach.
Jak dbać o młode sadzonki przez jesień i zimę?
Po ukorzenieniu sadzonki pelargonii należy przesadzić do doniczki z ziemią do roślin kwitnących. Zimą przechowujemy je w widnym, chłodnym pomieszczeniu – najlepiej o temperaturze 10–15°C. Należy ograniczyć podlewanie, nie nawozić i pilnować, by rośliny nie stały w przeciągach. Wiosną stopniowo zwiększamy dostęp światła i wody. Na balkon wystawiamy dopiero po 15 maja – po ostatnich przymrozkach.
Czy warto siać pelargonie z nasion?
To metoda czasochłonna, ale wartościowa – rośliny z nasion często lepiej znoszą zmienne warunki i mają silniejszy system korzeniowy. Jednak musisz się uzbroić w cierpliwość: pelargonie wysiane w lutym lub marcu zakwitną dopiero po ok. 4–6 miesiącach. Wymagają regularnego doświetlania i wilgotnego, ale przewiewnego podłoża. W warunkach domowych metoda ta jest możliwa, ale mniej popularna niż rozmnażanie z sadzonek.
Czytaj też:
Wystarczy jedna łyżeczka – kwitną do listopada i podwoją liczbę pąkówCzytaj też:
Wystarczy łyżka tego proszku, by uratować róże przed chorobami grzybowymi