Vintage jest ekologiczny i ekonomiczny. Bo kupujemy rzeczy z drugiej (albo z piątej) ręki. A czasem nawet udaje nam się zdobyć je za grosze. – Poza tym stare meble sprawiają, że mieszkanie jest oryginalne, staje się przytulne. Nowoczesne wnętrza są takie bezosobowe – mówi właścicielka mieszkania.
Układanka
Oto dwupoziomowy apartament w bliźniaku. Nie jest duży. Zaledwie dwa razy po 80 m2 na parterze i na piętrze. Ale to z powodzeniem wystarcza dla pary młodych ludzi. Zwłaszcza, że architekci z pracowni MM Architekci tak zmodyfikowali projekt, by pasował właścicielom jak rękawiczka. Wyburzyli część ścian działowych, kilka z nich przesunęli. W ten sposób wydzielono jadalnię i wygospodarowano praktyczny schowek skryty za ryflowanymi drzwiczkami komody. Na górze znajduje się sypialnia, łazienka i okazała biblioteka (z dwóch małych pokoików). Na poddaszu powstanie siłownia, ale to jeszcze kwestia czasu.
Styl
Wnętrza to efekt współpracy właścicielki i architektki, Małgorzaty Bacik. Razem opracowały koncepcję eklektycznej aranżacji. Baza jest uniwersalna, funkcjonalna, nowoczesna i ponadczasowa. Klimat tworzą meble i dekoracje vintage. Pierwszy był kredens, rodzinna pamiątka, a potem pojawiły się oryginalne fotele Józefa Chierowskiego w nowej tapicerce i inne stylowe sprzęty kupione na aukcjach. – Zależało nam, by przedmioty, które mają dla właścicieli znaczenie emocjonalne, np. stare aparaty fotograficzne, stara maszyna do pisania, kredens po rodzinie, wszystkie otrzymały dobre, eksponowane miejsce – mówi architektka Małgorzata Bacik.
Stare i nowe
Meblom i przedmiotom z historią towarzyszą meble zaprojektowane na wymiar. To wszelkiego rodzaju zabudowy: kuchenna, biblioteki, szafy wnękowe (wiatrołap, sypialnia) i meble łazienkowe. A oświetlenie? I takie i takie. Nowoczesne, funkcjonalne AQForm i staroświeckie, „ze staroci” i dekoracyjne, designerskie.
Galeria:
Wnętrze z perełkami vintage, proj. MM Architekci
Kolory
Kolorystyka wnętrza jest stonowana. Dominuje beżowy i zgaszone odcienie zieleni. Ale jest też i kolor konkretny, chociażby kanarkowa sofa. Uwagę przyciągają tapety: w sypialni za zagłówkiem i w korytarzu na piętrze. – Chodziło o to, by uzyskać wrażenie przytulności, a jednocześnie otwartej przestrzeni, żeby było jasno i przytulnie, a wystrój wnętrz odznaczał się indywidualnością – podsumowuje architektka.
Projekt wnętrza: Pracownia Projektowa MM Architekci Małgorzata Bacik, Andrzej Bacik
Metraż: 80 m2
Zdjęcia i stylizacja: Anna Bacik
Czytaj też:
Dom z pustaków ceramicznych z Katowic będzie reprezentował PolskęCzytaj też:
Pastelowe Katowice. Urzekające mieszkanie projektu biura Mistovia