Przedstawione na zdjęciach meble kuchenne są w energetycznej czerwieni połączonej z drewnem (czerwień jest jednym z najmodniejszych kolorów, ale na fronty można wybrać dowolny). – Dorastałam z czerwoną kuchnią i uważam, że to fajna zabawa. Sygnalizuje zarówno francuskie bistro, jak i coś nowego, ekscytującego – mówi Stefan Nilsson. Jednak ważniejsza od koloru jest forma, która ma zachęcać do wspólnego spędzania czasu i to nie tylko podczas gotowania.
Wyspa kuchenna przecięta na pół
Najbardziej rzuca się w oczy przepołowiona wyspa kuchenna. Co daje taki zabieg? Ułatwia większej liczbie osób wygodne przemieszczanie się na ograniczonej zwykle przestrzeni. Poza tym mamy dwie wyraźne strefy – jedna połówka wyspy jest wyraźnie kuchenna (umieszczono na niej zlew), druga ma barowy charakter, są tu wysokie stołki wygodnie wsuwane pod blat. Zaokrąglone skrajne narożniki wyspy podkreślają, że obie połówki tworzą całość. Poza tym są bezpieczne, zwłaszcza gdy wokół wyspy biegają dzieci.
Blat kuchenny w obramowaniu szafek
Szafki pod ścianą tworzą ramę dla blatu kuchennego, a całość jest bardziej wolnostojącym meblem niż zabudową. To kolejny trend kuchenny – wracamy do pojedynczych mebli w kuchni, które zastępują ściśle wypełniające je zabudowy. Ale oczywiście niewielu z nas może sobie pozwolić (i ma na to chęć), żeby wstawić do kuchni kredens. Dlatego nowoczesne meble łączą urok staroci ze współczesną ergonomią. Dodatkowo – kuchnia Stefana Nilssona jest eko: zbudowano ją na ramie z biokompozytu, są też ekologiczne opcje, w których płyty MDF i płyty wiórowe zastępuje się produktami przyjaznymi dla środowiska.
Stefan Nilsson, ekspert do spraw trendów w kuchni swojego pomysłu
Zaokrąglone krawędzie wyspy wykończono lamelami z drewna brzozowego
Szafka śniadaniowa – wszystko, co potrzebne rano w jednym miejscu. Drzwi chowające się po bokach nie przeszkadzają w przygotowywaniu kawy
Dobra organizacja to podstawa, głębokie szuflady są wygodniejsze od tradycyjnych szafek
Kuchenna biblioteczka, można w niej też chować swoje zdalne „biuro”
Trend na kuchnię jeszcze bardziej wielofunkcyjną
Stefan Nilsson podkreśla, że kuchnia pełni dziś coraz więcej funkcji. Od dawna jest miejscem spotkań towarzyskich, teraz stała się też centrum życia domowego – tu dzieci odrabiają lekcje, dorośli pracują, sprawy zawodowe przeplatają się z gotowaniem obiadu. Dlatego warto zmienić podejście do jej urządzania, bo to już nie jest laboratorium pani domu, ale wspólna przestrzeń z siedziskami, książkami, urozmaiconym oświetleniem. Na marginesie: Skandynawowie są specjalistami od projektowania wielofunkcyjnych wnętrz, odpowiadających na potrzeby wszystkich domowników, przeczytajcie o tym, jak aranżują mieszkania przyjazne dzieciom.
Szafka do świętowania
Nilsson w swoim projekcie akcentuje przyjemność – codzienność, choć bywa męcząca, może być też zabawą, jeśli spędza się czas z bliskimi, a domowa przestrzeń powinna być tak zaprojektowana, żeby sprzyjała integracji. Wymyślił coś specjalnie dla dorosłych – obok płyty kuchennej powiesił „szafkę uroczystości” (na zdjęciach ma kolor niebieski i szybkę na froncie). – Tak naprawdę zmieści się w niej tylko butelka wina, może być oczywiście bezalkoholowe, i dwa kieliszki – śmieje się Nilsson. – My, Szwedzi, uwielbiamy świętować. Dzień bułki cynamonowej obchodzony 4 października albo pierwszy czwartek marca... Wszystkim to polecam! A teraz, gdy jest ciężko, powinniśmy świętować jeszcze częściej – mówi Stefan.
Czytaj też:
Jak za niewielkie pieniądze odświeżyć kuchnię? Siedem inspirujących pomysłówCzytaj też:
Modułowe i wolnostojące meble do kuchni. Kiedy są alternatywą dla zabudowy kuchennej?