Mieszkanie przyjazne dzieciom. Jak to robią Skandynawowie?

Mieszkanie przyjazne dzieciom. Jak to robią Skandynawowie?

Dodano: 
Miejsce do zabawy w salonie i siedzisko w kuchni – proste patenty na integrowanie rodziny
Miejsce do zabawy w salonie i siedzisko w kuchni – proste patenty na integrowanie rodziny Źródło:Maxime Brouillet / la SHED, serwis prasowy Vedum
Czy urządzając mieszkanie, myślicie o dzieciach? I nie, nie mówimy tu o ładnym pokoju dla najmłodszych, ale o całym domu. W krajach skandynawskich, projektant bierze pod uwagę potrzeby całej rodziny. O co chodzi?

W krajach skandynawskich bardzo rozwinięta jest uważność na drugiego człowieka i traktowanie wszystkich równo, a to przekłada się na projektowanie wnętrz. Poza tym nasi północni sąsiedzi lubią spędzać czas w rodzinnym gronie, dlatego urządzając mieszkania od razu przystosowują je do potrzeb wszystkich jej członków, także najmłodszych. Takie myślenie nie pociąga za sobą wielkich nakładów finansowych (nie w tym rzecz, by w każdym pokoju robić zjeżdżalnię), nie oznacza też bardzo skomplikowanych rozwiązań. Są to proste patenty, czasem wystarczy małe przemeblowanie! Jak zaranżować mieszkanie przyjazne dzieciom w duchu skandynawskim?

Korytarz w domu przypomina szkolną szatnię. Ławka ma bezpiecznie zaokrąglony róg, z tyłu jest rowerownia i miejsce na sprzęt sportowy – dzieciaki nie potrzebują pomocy, żeby odłożyć tam rzeczy

Kuchnia. Stopnie, po których dzieci mogą się wspinać

Popularne są w krajach skandynawskich kanapy kuchenne – to się wywodzi z tradycji ludowej, gdy koło pieca było najcieplej. U nas zwyczaj nie przetrwał, w Skandynawii tak, a co więcej ewoluował. W zabudowie meblowej projektuje się tam zwykle jeden niższy moduł, czasem tapicerowany, czasem nie, na którym można przysiąść i pogadać podczas przygotowywania obiadu. Także wyspy kuchenne, jeśli jest na to miejsce, bywają rozbudowane o coś w rodzaju stopnia. Dziecko może na nim siedzieć i czesać lalce włosy, ale może też na nim stanąć i razem z dorosłymi przygotowywać np. bułeczki cynamonowe. Skoro mowa o wyspach, to bardzo często są one dwupoziomowe – z blatem lub pełnym stołem, gdzie nie tylko się jada, ale też pracuje, odrabia lekcje, rysuje.

Szeroki parapet w salonie właściciele zrobili specjalnie z myślą o starszej córce, która lubi przesiadywać w oknie z książką

Ławka w kuchni sprzyja rozmowom, pod spodem dodatkowe miejsce do przechowywania

Tajemniczy domek w zabudowie meblowej. Pomysłowe miejsce do zabawy dla dzieci w strefie dziennej w strefie dziennej

Siatka nie tylko zabezpiecza antresolę, jest też pomysłowym hamakiem nas salonem. Dzieciaki go uwielbiają!

Czasem warto wstawić biurko lub mały stolik do kuchni lub salonu, żeby dzieciaki chętnie spędzały w nim czas

Salon z miejscem do zabawy

Nie bez powodu duża sieć sklepów meblowych z żółto-niebieskim logo podkreśla, że ich sofy nadają się do wszystkiego, także do budowania z ich poduch np. statku kosmicznego. To ważny element stylu życia w krajach Nordyckich – dzieci mogą bawić się wszędzie i wszędzie robić bałagan (to zresztą nie jest tam większym problemem). Ale to znaczy, że bardziej niż u nas myśli się o bezpieczeństwie dzieci w przestrzeni wspólnej (chodzi np. montowanie szaf i komód do ściany itp., bo dzieci od małego uczą się samodzielności), a także o praktyczności mebli – Skandynawowie wybierają takie, które łatwo umyć, uprać, naprawić.

W salonie czy w strefie dziennej zawsze jest też miejsce, w którym dzieci mogą oddawać się aktywności twórczej obok dorosłych. Może to być ściana, po której można malować, stolik lub biurko z krzesełkiem odpowiedniej wysokości, sprytna kryjówka w zabudowie meblowej. Przewiduje się też półkę, kosz lub szufladę na kredki i klocki, nie trzeba za każdym razem wynosić ich do pokoju dziecięcego.

Czytaj też:
Tajemniczy i pełen zagadek. Mazurski ogród z labiryntem

Pokoje dzieci mogą zaskoczyć

Sypialnie dzieci w krajach Skandynawskich nie są, jakby to powiedzieć – wypasione. Przeciwnie – urządza się je prosto, zostawiając miejsce dla wyobraźni. Zwykle też są nieduże. To ma zachęcać dzieci do korzystania z przestrzeni wspólnej. Przeciwnie niż u nas – my „spychamy” dzieci razem z ich zabawkami i aktywnością do oddzielnych pomieszczeń.

Czytaj też:
Przedszkole nad Bałtykiem – radość tworzenia

Zniszczyło się? Nie szkodzi – materiały są trwałe!

Styl skandynawski kojarzony jest z drewnem. Ma to związek nie tylko z dostępnością materiału, zamiłowaniem do wszystkiego, co naturalne, ale przede wszystkim ze stylem życia. W krajach Nordyckich najważniejsza jest funkcjonalność. Nikt nie wybierze podłogi, blatu czy frontów mebli, które łatwo można zniszczyć. A jeśli się zniszczą – to trudno. Dlatego też w aranżacji wnętrz stosuje się trwałe materiały na lata, które ładnie się starzeją.

Czytaj też:
Jak urządzić mały przedpokój. Zobaczcie funkcjonalne i estetyczne aranżacje
Czytaj też:
Hygge, duńska sztuka szczęścia i sposób na życie