To miała być niewielka zmiana: właściciel domu stojącego na obrzeżach czeskiej Pragi chciał, żeby wnętrza, w których mieszkał od kilku lat, stały się przytulniejsze. Myślał o wymianie sofy, powieszeniu kilku obrazów, dodaniu dekoracji. O pomoc poprosił architektów ze studia KURZ – Jana i Zuzanę. Skończyło się na rewolucji – zmieniono niemal wszystko! – Harmonijne wnętrze buduje się nie przez dekoracje, kluczowy jest dobór materiałów i ich zestawienie, porządek w przestrzeni, symbioza kolorów i odpowiednie oświetlenie – argumentują architekci. Po remoncie największe wrażenie robi kuchnia, cała z drewna. Przyjrzyjmy się jej bliżej!
Zabudowa kuchenna obejmuje łazienkę i garderobę
Zabudowa kuchenna opiera się „plecami” o ścianę, za którą jest garderoba i łazienka. Razem tworzą dużą bryłę o zaokrąglonych narożnikach – można ją obejść dookoła. To centralny punkt parteru i jednocześnie coś w rodzaju drogowskazu, który ułatwia intuicyjne poruszanie się po wnętrzu. Nawet jeśli ktoś jest tu pierwszy raz, na pewno znajdzie właściwą drogę.
Po bokach ten potężny „mebel” wyposażony jest w otwarte półki (mieszczą bogaty księgozbiór i kolekcję modeli samochodów F1), od strony drzwi do łazienki i garderoby są szafy, zaś od frontu ciąg roboczy w niszy i wysoka zabudowa z ukrytym AGD. Całość dopełniają duża wyspa kuchenna i ustawiony do niej równolegle prosty, drewniany stół.
Czarne detale ożywiają aranżację, zaokrąglenia dodają jej lekkości
Zaokrąglone narożniki zabudowy meblowej pasują do obłości pierwszego stopnia schodów
Równolegle do wyspy stoi uzupełniający kompozycję stół z kaskadą przeźroczystych lamp z dmuchanego szkła
Widok z antresoli - zwróćcie uwagę na układ parkietu. Ten wzór zaprojektowano w taki sposób, by optycznie nie wydłużał ani nie poszerzał wnętrza
A tak wnętrze prezentuje się nocą od strony tarasu. Prawda, że przytulnie?
Fornir dębowy z jednego drzewa ma harmonijny wzór
Fornir dębowy, którym pokryto fronty zabudowy kuchennej z przyległościami, pochodzi z jednego drzewa kupionego na publicznej aukcji, dlatego słoje są idealnie dopasowane i tworzą regularny wzór. – Takie drobne, wydawać by się mogło, szczegóły decydują o różnicy między wnętrzem, w którym czujemy się dobrze, a takim, w którym czujemy się świetnie. Chociaż często nie potrafimy określić, dlaczego tak jest – podkreśla Jan Kurz.
Zabudowa jest bardzo duża, żeby dodać jej lekkości, zaokrąglono narożniki, a także dodano cofnięty odrobinę cokół w kolorze czarnym i taką samą opaskę na górze.
Parkiet ułożony w... kwadraty
Centralna bryła z kuchnią i zabudową wokół niej wizualnie koresponduje z drewnianą podłogą, której kompozycja kwadratowych kaset została zaprojektowana specjalnie do tego wnętrza. Celowo wybrano symetryczny kształt, aby uniknąć wizualnego wydłużania lub powiększania przestrzeni. Poszczególne kasety różnią się od siebie, jednak łączy je określony porządek. To kolejny subtelny szczegół, który może nie być oczywisty na pierwszy rzut oka.
Czytaj też:
Przytulne wnętrza w domu z bali. Drewniana kuchnia – marzenie!Czytaj też:
Drewniane panele ścienne i meble – taka zabudowa wraca w wielkim stylu!