Sezon na ślimaki właśnie się rozpoczyna. Wiedzą o tym doskonale właściciele ogródków i działek. Gdy te szkodniki na dobre rozgoszczą się pomiędzy naszymi rabatami i grządkami, mogą bezpowrotnie zniszczyć uprawy, a co za tym idzie przyjemność, jaką niesie ogródek czy działka. By pozbyć się ślimaków z ogrodu, korzystamy z wielu środków i metod. Próbujemy wszystkiego, by uchronić rośliny przed nieestetycznymi dziurami w liściach.
Jeśli masz dzieci lub zwierzaki uważaj na niebieskie granulki
Niebieskie granulki to najpowszechniej używany środek chemiczny do zwalczania ślimaków. Można go kupić w każdym sklepie ogrodniczym i w dziale ogrodowym marketu budowlanego. Jak działają niebieskie granulki? Wabią one szkodniki swoim zapachem i kolorem. Ślimaki je zjadają i niedługo potem umierają. Środek ten jest bardzo skuteczny, w dodatku bardzo prosty w zastosowaniu. Wystarczy rozsypać niebieski preparat wzdłuż parkanu lub ogrodzenia. Producent przestrzega, by nie sypać go bezpośrednio pod uprawami, bo trucizna w nim zawarta przenika do roślin i ich owoców.
Dlaczego preparat na ślimaki jest zabójczy?
Niebieskie lub zielone granulki na ślimaki zawierają bardzo silną trucizną, która nie jest zabójcza jedynie na ślimaki, lecz także na ludzi i zwierzęta domowe. Zastanów się więc, czy na pewno chcesz tę ryzykowną metodę zastosować także i w swoim ogródku. Niebieskie granulki zawiera metaldehyd. To substancja działająca w błyskawiczny sposób na ośrodkowy układ nerwowy ślimaka, dziecka lub zwierzęcia domowego – psa lub kota. Po zjedzeniu granulek zwierzęta umierają w męczarniach. Dodajmy tu, że zabija on także pożyteczne jeże. Na truciznę tę nie istnieje odtrutka ani antidotum.
Czytaj też:
Ślimaki niszczą twoje uprawy? Poczęstuj je popularnym napojem, nie będą zachwycone
Jakie skutki powoduje zjedzenie preparatu z metaldechydem u zwierząt domowych?
Zjedzenie niebieskich granulek do zwalczania ślimaków przez psa lub kota jest śmiertelne, zwłaszcza w przypadku mniejszych raz psów oraz kotów. Po spożyciu przez zwierze trucizny w krótkim czasie obserwujemy niepokój, lęk, drgawki, gorączkę, tachykardię, sinicę, ślinotok, wymioty, biegunka, oczopląs. A w efekcie śmierć. Dlatego wraz z lekarzami weterynarii apelujemy: nie stosujcie niebieskich granulek na ślimaki. Postawcie na ekologiczne, naturalne metody. Są wśród nich pułapki oraz opryski, które samodzielnie wykonamy w domu, tak jak, chociażby oprysk z liści rabarbaru. Może nie są tak zabójcze, ale z pewnością skutecznie przegonią szkodniki, a przy okazji będą bezpieczne dla psów, kotów, jeży i małych dzieci.
Czytaj też:
Koniec z kretowiskami! Skuteczne i humanitarne sposoby na pozbycie się kretówCzytaj też:
Tylko w swoim ogrodzie czuję się bezpiecznie. Ten naturalny oprysk na kleszcze stosuję od lat