Drożdże zawierają mnóstwo składników odżywczych i dużo witaminy z grupy B, poprawiają strukturę gleby (pobudzają pracę żyjących w niej mikroorganizmów), są skuteczne w zwalczaniu szkodników, m.in. mszyc, a także pomagają w zwalczaniu zarazy ziemniaczanej, mączniaka i szarej pleśni. Domowe preparaty na bazie drożdży można stosować do wszystkich roślin, ja używam ich głównie do pomidorów, ziemniaków, ogórków i truskawek.
Jak stosować opryski i odżywki z drożdży?
Preparaty z drożdży (zarówno odżywki jak i opryski) należy jednak stosować ostrożnie, zbyt duża ilość azotu może doprowadzić do poparzenia roślin i zasolenia podłoża. Np. jako nawozu do pomidorów można ich użyć tylko trzy razy w sezonie wegetacyjnym. Co jeszcze jest ważne? Nawożenie i opryskiwanie drożdżami przeprowadzamy wyłącznie wtedy, gdy jest ciepło. Gdy jest chłodno, fermentacja ustaje, a drożdże przestają działać. To samo dotyczy wody – zawsze, zarówno do przygotowania odżywki lub oprysku, jak i do rozcieńczenia preparatu używamy wody ciepłej. Pamiętaj też, że nawożenie dolistne powinno być mniej skoncentrowane niż w przypadku aplikacji do podłoża.
Odżywka z żywych drożdży i pokrzywy
Będziesz potrzebować naczynia o pojemności 50 litrów. Nazbieraj świeżych pokrzyw, które wzbogacą mieszankę w jeszcze więcej azotu. Posiekaj je drobno i wrzuć do pojemnika, dodaj pół kilograma drożdży i bochenek chleba na zakwasie, bez sztucznych dodatków.
Następnie wlej podgrzaną wodę, by całkowicie przykryła wszystkie składniki i pozostaw do fermentacji na kilka dni. Nawóz będzie gotowy, kiedy pokrzywa zacznie wydzielać specyficzny i, powiedzmy sobie szczerze, niezbyt przyjemny zapach. Przed użyciem rozcieńcz wodą (w stosunku jeden do dziesięciu). Oprysk/odżywka ma wydajność jeden litr na jeden krzak pomidora.
Drożdże plus mleko na mszyce
Aby przygotować ten oprysk, będziesz potrzebować 1 litr krowiego mleka, kilka torebek granulowanych drożdży (po siedem gramów). Fermentacja trwa około trzech godzin. Każdy litr gotowej mieszanki należy zalać dziesięcioma litrami podgrzanej wody. Jako oprysk dolistny świetny na mszyce na pomidorach i ogórkach.
Drożdże plus popiół uzupełniają azot, potas i wapń
Drożdże zwiększają w glebie ilość azotu, ale zmniejszają dostępność potasu i wapnia, dlatego warto dodać do nich popiołu drzewnego. Przepis: zmieszaj 100 gramów drożdży z dziesięcioma litrami ciepłej wody. Dodaj pół kilograma popiołu i zostaw na dwie godziny. Następnie rozcieńcz w pięćdziesięciu litrach wody. Możesz też dodać trochę siekanej trawy lub pokrzyw, ale wówczas zostaw mieszaninę do przefermentowania na kilka dni.
Drożdże z kurzym obornikiem
Jeśli masz dostęp do świeżego obornika kurzego od zdrowego drobiu z chowu ekologicznego, możesz go użyć. Ale wygodniej będzie kupić torbę obornika w granulacie.
Zmieszaj 250 gramów surowych drożdży z jedną trzecią szklanki cukru, dwiema szklankami popiołu drzewnego i dwiema szklankami kurzych odchodów. Zalej ciepłą wodą (tyle, by przykryła składniki) i zostaw na dwie godziny do przefermentowania. Następnie dodaj do mieszaniny 10 litrów ciepłej wody.
Pamiętaj, żeby nie przekraczać zalecanych dawek. Kurzy obornik jest co prawda bogaty w fosfor i potas, ale też zawiera bardzo dużo azotu (tak dużo, że dla wielu roślin może być to szkodliwe, przenawożenie azotem kończy się poparzeniem roślin i zasoleniem podłoża). Przeczytaj o odżywce z drożdży do pomidorów.
Czytaj też:
Mszyce na ogórkach? Pokona je skutecznie ziołowa nalewkaCzytaj też:
Jak i kiedy nawozić pomidory? Sprawdzony harmonogram odżywiania – od sadzonek do zbiorów