Perowskia łobodolistna to jedna z tych roślin, które znakomicie radzą sobie w każdych warunkach. Ona po prostu sama rośnie – nie potrzebuje ani żyznego podłoża, ani nawożenia, ani nawet podlewania – jest superodporna. Ogrodnicy jednak sugerują, że najlepiej będą kwitły w przepuszczalnym, wapiennym podłożu w słońcu.
Sadzonki perowskiej są dość kosztowne – za niewielką płacimy ok. 39 zł. Dlatego dużo lepiej samodzielnie pobierać sadzonki z roślin, które już mamy w swoim ogrodzie. I właśnie tym zajmiemy się w poniższym artykule.
Jak rozmnażać perowskie metodą domową?
Perowskia jest półkrzewem, którego górna część pędów nie drewnieje i na zimę zamiera. Jednak dolne, zdrewniałe fragmenty pędów są odporne na mróz i właśnie z nich roślina odradza się każdej wiosny. Po wiosennym przycięciu bardzo łatwo i szybko roślina odbudowuje swoją koronę. Perowskie łobodolistne możemy rozmnażać na dwa, a właściwie trzy sposoby. Poniżej opiszemy każdy z nich.
Czytaj też:
Chcesz mieć jeszcze więcej aksamitek? Już dziś rozpocznij zbiór nasion
Rozmnażanie perowskii z nasion
Perowskie możemy rozmnażać generatywnie z nasion i wegetatywnie z sadzonek półzdrewniałych lub zielnych. Siewki nie powtarzają cech rośliny matecznej, więc lepiej rozmnażać perowskie z sadzonek. Podział nasion również się nie sprawdza, bo roślina ta ma bardzo głęboki i słabo rozgałęziony system korzeniowy. Nasiona perowskii łobodolistnej zbieramy jesienią, wymagają one stratyfikacji aż przez 2-3 miesiące. Wysiewamy je wiosną, lecz kiełkują zwykle bardzo nieregularnie i długo.
Czytaj też:
Twój ogród będzie cały w kwiatach – i to zupełnie za darmo
Rozmnażanie perowskii z sadzonek zielnych i półzdrewniałych
Sadzonki zielne perowskii ścinamy w maju i w czerwcu. Najlepiej sprawdzą się te, które pobierzemy z wierzchołków młodych pędów – kilkuwęzlowe. Można je odrywać z piętką. Ukorzeniamy je w podłożu będącym mieszanką piasku lub perlitu z domieszką torfu. Optymalna temperatura to 22 stopnie Celsjusza. Istotna jest również wysoka wilgotność powietrza. Warto je chronić przed słońcem do momentu ukorzenienia i pojawienia się młodych liści. Sadzonki najpierw przenosimy do litrowych pojemników, sadzimy w kolejnym roku.
Sadzonki półzdrewniałe, kilkuwęzłowe pobiera się w sierpniu z niekwitnących fragmentów pędów. Ukorzenia się je podobnie jak sadzonki zielne.
Czytaj też:
3 rośliny, którymi możesz zastąpić lawendę w ogrodzieCzytaj też:
Nie masz warunków do uprawy lawendy? Te rośliny ją zastąpią