- Jak zadbać o maliny w sierpniu, żeby cieszyć się ich smakiem jesienią
- Sierpniowe cięcie malin – co usunąć, a co zostawić?
- Nawadnianie malin w sierpniu – nie za dużo i nie za mało
- Nawożenie malin w sierpniu – bez azotu, za to z fosforem i potasem
- Ściółkowanie – prosty sposób na zatrzymanie wilgoci i zahamowanie chwastów
- Sierpień to ostatni dzwonek na pielęgnację malin jesiennych
Jak zadbać o maliny w sierpniu, żeby cieszyć się ich smakiem jesienią
Maliny powtarzające owocowanie to jeden z najcenniejszych gatunków w przydomowych ogrodach. Owocują aż do pierwszych przymrozków, ale tylko pod warunkiem, że otrzymają odpowiednią pielęgnację. Sierpień to miesiąc kluczowy – od wykonanych teraz zabiegów zależy ilość i jakość jesiennych zbiorów.
Sierpniowe cięcie malin – co usunąć, a co zostawić?
W drugiej połowie lata warto przyjrzeć się dokładnie krzewom malin powtarzających owocowanie. Zawiązują one plony zarówno na pędach jednorocznych (właśnie te będą owocowały jesienią), jak i na dwuletnich – te z kolei zakończyły już owocowanie w lipcu.
Czytaj też:
„Nawet 90% mniej chwastów w malinach!”. Ten sposób polecają eksperci
W sierpniu należy usunąć wszystkie stare pędy, które już zaowocowały. Przycinamy je nisko – na wysokości około 5 cm nad ziemią. Dzięki temu roślina nie będzie tracić energii na martwe części i skieruje zasoby do młodych przyrostów.
Pozostawiamy jedynie młode, tegoroczne pędy – to one odpowiedzialne są za plonowanie jesienią. Łatwo je rozpoznać po jaśniejszym odcieniu kory i elastyczniejszej strukturze.
Warto wiedzieć, że niektórzy ogrodnicy preferują inną strategię i wycinają wszystkie pędy dopiero późną jesienią. Taka metoda skutkuje obfitymi, ale jednorazowymi zbiorami (od sierpnia do przymrozków) w kolejnym sezonie. Jeśli jednak zależy nam na owocach przez całe lato i jesień, trzeba zachować pędy jednoroczne.
Nawadnianie malin w sierpniu – nie za dużo i nie za mało
W sierpniu maliny wciąż intensywnie rosną i zawiązują owoce. To okres, w którym potrzebują regularnego nawadniania. Należy jednak unikać zarówno przesuszenia, jak i przelania – oba zjawiska mają negatywny wpływ na kondycję korzeni oraz jakość owoców.
Czytaj też:
Sekrety jesiennego cięcia malin – zadbaj o krzewy teraz, by w przyszłym roku obficie owocowały
Optymalnie jest podlewać maliny 1–2 razy w tygodniu, szczególnie w czasie suszy. Wodę należy dostarczać rano lub wieczorem, kierując ją bezpośrednio do gleby, a nie na liście czy owoce. Dobre rezultaty daje również system kroplowy lub podlewanie „pod korzeń”.
Nawożenie malin w sierpniu – bez azotu, za to z fosforem i potasem
Druga połowa lata (sierpień) to ostatni moment na dokarmienie malin nawozem. W tym okresie unikamy nawozów azotowych, które pobudzają wzrost wegetatywny kosztem owocowania i zwiększają ryzyko porażenia chorobami grzybowymi.
Zamiast tego stosujemy nawozy jesienne, czyli preparaty o podwyższonej zawartości fosforu i potasu. Wzmacniają one korzenie, wspomagają dojrzewanie owoców i przygotowują rośliny do zimy.
Możemy zastosować:
- gotowy nawóz jesienny (według zaleceń producenta),
- kompost dojrzały (dawkowany u podstawy krzewu),
- mączkę bazaltową (źródło mikroelementów),
- biohumus,
- fusy z kawy (rozsądnie, w małych ilościach – dla zakwaszenia gleby w lekkiej nadalkalizacji).
Czytaj też:
Obierz, zalej wrzątkiem i odczekaj trzy dni. Krzewy malin będą uginały się od słodkich owoców!
Ściółkowanie – prosty sposób na zatrzymanie wilgoci i zahamowanie chwastów
W sierpniu, kiedy upały wciąż mogą być dotkliwe, warto ochronić glebę przed nadmiernym parowaniem. W tym celu wokół krzewów malin należy rozłożyć warstwę ściółki.
Dobrze sprawdzają się:
- przekompostowana kora,
- podsuszona skoszona trawa,
- słoma (najlepiej zbożowa, niepleśniowa),
- liście drzew liściastych (niezainfekowane),
- trociny drewniane (z drewna liściastego).
Warstwa ściółki nie tylko ogranicza parowanie, ale również chroni system korzeniowy przed przegrzaniem i zapobiega rozwojowi chwastów.
Czytaj też:
Obierki i wrzątek, tyle wystarczy, by krzewy uginały się od owoców
Sierpień to ostatni dzwonek na pielęgnację malin jesiennych
Jeśli zależy nam na długim, obfitym owocowaniu aż do października, nie możemy zaniedbać sierpniowych prac przy malinach. Kluczowe są: usunięcie starych pędów, nawadnianie w odpowiednich dawkach, zastosowanie nawozów bogatych w fosfor i potas, a także rozsądne ściółkowanie.
To proste, ale niezwykle skuteczne zabiegi, które przynoszą realne efekty – zdrowsze krzewy i więcej dorodnych, słodkich owoców.
Czytaj też:
Zaskakująco smaczne i odporne! Te warzywa warto wysiać w sierpniu – plony jeszcze tej jesieniCzytaj też:
Ziemia po zarazie ziemniaczanej na ogórkach to tykająca bomba – jak ją odkazić?