Zrób to w październiku, a Twój trawnik nie zgnije pod śniegiem

Zrób to w październiku, a Twój trawnik nie zgnije pod śniegiem

Dodano: 
Koszenie trawy
Koszenie trawy Źródło: Senivpetro / Freepik

Jesień to nie tylko czas porządków w ogrodzie, ale i moment, gdy należy zadbać o trawnik przed zimowym spoczynkiem. Ostatnie koszenie to zabieg, którego nie wolno lekceważyć – decyduje o kondycji murawy w kolejnym sezonie. Wyjaśniam, dlaczego to takie ważne, jak dobrać termin, jaką wysokość cięcia wybrać i co zrobić ze skoszoną trawą.

Czytaj też:
Kompost raz-dwa. Zrób to, a Twój będzie gotowy w miesiąc – sprawdzone sposoby działkowców

Ostatnie koszenie trawnika przed zimą – dlaczego jest tak ważne?

Trawa, podobnie jak inne rośliny, jesienią przygotowuje się do zimowego spoczynku. Jeżeli zostanie zbyt długa, pod ciężarem śniegu może się położyć, a wilgoć sprzyja wówczas rozwojowi pleśni śniegowej i gniciu źdźbeł. Z kolei zbyt krótko przycięta darń traci naturalną izolację i staje się bardziej podatna na przemarznięcie. Odpowiednio wykonane koszenie chroni korzenie, poprawia cyrkulację powietrza i ułatwia start trawnika wiosną.

Kiedy kosić trawnik ostatni raz?

Nie da się wskazać jednej, uniwersalnej daty. Przyjmuje się, że optymalny termin przypada na drugą połowę października. Jednak w cieplejsze jesienie konieczne bywa koszenie nawet w listopadzie. Najlepszym wyznacznikiem jest tempo wzrostu – gdy źdźbła niemal przestają przyrastać, to sygnał, że czas na ostatni zabieg. Ważne, by koszenie wykonać w dzień suchy i bezdeszczowy, unikając porannej rosy i wieczornego zawilgocenia. Jesienią warto też wykonać piaskowanie trawnika.

Na jaką wysokość kosić trawę jesienią?

Eksperci zalecają pozostawienie murawy na wysokości 4–5 cm. To kompromis pomiędzy ochroną korzeni przed mrozem a zapobieganiem nadmiernemu zaleganiu źdźbeł. Zbyt wysokie liście sprzyjają gniciu, a zbyt niskie koszenie naraża korzenie na przemarzanie i osłabia trawę.

Czytaj też:
Rozsyp jesienią ścinki na trawnik. Murawa odwdzięczy się bujną zielenią wiosną

Co zrobić ze skoszoną trawą? Mulczować czy wywieźć?

Skoszoną trawę można wykorzystać na kilka sposobów. Jeśli kosiarka ma funkcję mulczowania i rozdrabnia źdźbła na drobne cząstki, można pozostawić je na murawie jako naturalny nawóz. Warunek: trawa musi być sucha i nie może tworzyć grubej warstwy. W przeciwnym razie odetnie dostęp powietrza, zatrzyma wilgoć i wywoła procesy gnilne. Innym rozwiązaniem jest przeniesienie resztek na kompostownik, gdzie wzbogacą materiał organiczny bogaty w azot.

Najczęstsze błędy przy ostatnim koszeniu

  • Koszenie mokrej trawy – prowadzi do strzępienia źdźbeł i sprzyja rozwojowi chorób.
  • Zbyt niskie cięcie – osłabia korzenie i zwiększa ryzyko przemarznięcia.
  • Pozostawienie długiej murawy – powoduje gnicie i choroby grzybowe pod śniegiem.
  • Brak ostrych noży w kosiarce – postrzępione źdźbła gorzej znoszą zimę.

Czytaj też:
Zrób to w październiku, a borówka będzie owocować lepiej i dłużej
Czytaj też:
Zrób to jeszcze we wrześniu, a wiosną trawnik odwdzięczy się soczystą zielenią