Za pomocą poduszek najłatwiej jest odmienić sofę i stworzyć przytulny klimat w domu. Podobnie jest z zaaranżowaniem domu na Boże Narodzenie i stworzenie świątecznej atmosfery bez wyjątkowych nakładów czasu i pieniędzy.
Tegoroczny hit – świąteczne poduszki
Świąteczne poduszki na sofie w salonie to w tym roku hit. Widzimy go w wielu gwiazdkowych aranżacjach, na zdjęciach stylistów i trendsetterów w sieci. Opanowały wprost Instagram. Ale można je znaleźć nie tylko w sieci. Na każdym wprost kroku natykamy się na nie w sklepach. I to w ogromnych marketach budowlanych i w niewielkich ekskluzywnych butikach wnętrzarskich. Są w każdej „domowej siciówce”. Można je kupić zarówno w formie samych poszewek, jak i gotowych poduch z wypełnieniem. Za te zwykle płacimy więcej, chociaż i tak wiele zależy od sklepu.
Poduszki z naszywanymi aplikacjami. Szara kolorystyka pozwoli umieścić je w stonowanym wnętrzu bez specjalnego zgrzytu
Poduszka w kształcie gwiazdki może leżeć również obok kanapy. Mame dzieci z chęcią będą na niej oglądały bajki przed telewizorem. Może służyć też jako siedzisko przed kominkiem
Poduszki w żołnierzyki, moda na nie przywędrowała z krajów anglosaskich
Bardzo subtelna poduszka, która idealne wpisze się we wnętrz urządzone w stylu skandynawskim
Poduszka w klimacie rustykalnym. Idealna do wnętrza drewnianego domu za miastem
Uniwersalna poducha w szkocką kratę. Może zostać do sofy aż do wiosny
Jakie wzory na świąteczne poduszki?
Mnogość deseni i wzorów o tematyce świątecznej, które pojawiają się na poduszkach, jest ogromna. Oczywiście, najczęściej pojawiającym się motywem jest Mikołaj, sanki, worek prezentów. Takie poduszki spodobają się najbardziej dzieciakom i tym dorosłym, którzy dziecinnieją przy okazji Bożego Narodzenia (a uwierzcie, jest ich wiele).
Innym powtarzającym się na poduszkach motywem jest dziadek do orzechów, stylizowany żołnierz napoleoński albo angielski policjant. O ile dziadek do orzechów ma swoje uzasadnienie merytoryczne w balecie Piotra Czajkowskiego, to genezy świątecznych skojarzeń ze służbami mundurowymi nie jestem w stanie dociec.
Dużo jest także poduszek ze stylizowanymi napisami (po angielsku, rzadziej po polsku): „wesołych świąt”, „marry christmas” i pozytywnie nastrajające „joy” spotykamy najczęściej.
Świąteczne poduszki w kratę, mogą zostać na sofie całą zimę
Gdybym miała wybierać, zdecydowałaby się na poduszki w szkocką kratę. Uważam, że to one są odkryciem tego sezonu. Mają tradycyjną świąteczną kolorystykę (czerwono-zieloną), ale są bardziej „dorosłe” i uniwersalne. Poduszka z napisem „wesołych świąt” w połowie lutego będzie już niezbyt na miejscu, za to szkocka krata spokojnie przetrwa do pierwszych wiosennych dni. Szczególnie jeśli poduszki w kratkę zestawimy z gładkimi, by nie były dominującym elementem na sofie, a jedynie kolorowym akcentem. Podobnie będzie z poduszkami w tyrolskie wzorki (takie jakie nosimy zimą na swetrach). Często wykonane są z włóczki o grubym splocie i wyglądają jak zrobione na drutach. Te wpisują się we wnętrza zaaranżowane w stylu „alpejski chalet”.
Ile kosztują bożonarodzeniowe poduszki?
Jak już pisałam, ceny poduszek są bardzo różne i zależą od wielu czynników. Największe znaczenie ma oczywiście miejsce w którym je kupujemy. Markety są najtańsze. Nieco drożej jest w „sieciówkach budowlanych”. Tam poduszki kupimy za około 50 zł. W sklepach wnętrzarskich w centrach handlowych przyjdzie nam za poduszkę zapłacić około 100 zł i więcej, lecz trzeba przyznać, że ich jakość jest nieporównywalnie lepsza, a wykonanie staranniejsze. Więc ile wydać na świąteczne poduszki? Wszystko zależy od tego, czy chcemy mieć świąteczny gadżet na sezon (który rozpadnie się po pierwszym praniu), czy ozdobę, która będzie zdobiła nasz gwiazdkowy salon przez wiele lat.
Czytaj też:
Prezenty świąteczne do 50 zł idealne do domu. 10 pomysłów na niedrogi podarekCzytaj też:
Tradycyjne ozdoby choinkowe. Zapytałam babcię, co symbolizują bombki vintage