Samanta Michalewicz, ceniona architektka z międzynarodowym doświadczeniem, otworzyła swoje biuro w zabytkowej kamienicy przy ul. Żeromskiego w Zielonej Górze. Jej projekty słyną z francuskiej subtelności, elegancji i umiejętnego łączenia klasycznych form ze współczesnymi trendami. Pracownia ARTchitektura nie jest jedynie miejscem pracy, lecz również showroomem, w którym każdy mebel i detal ma swoje znaczenie.
Połączenie funkcjonalności i artystycznej wrażliwości
Projektantka zadbała o to, by biuro było przestrzenią inspirującą i funkcjonalną zarazem. Wnętrze wypełnia spokojna, jasna kolorystyka, klasyczne sztukaterie Orac oraz starannie dobrane dodatki. Kluczowe elementy aranżacji, takie jak zabytkowy piec kaflowy z reliefem czy znalezione na targu vintage francuskie krzesło z welurowym obiciem, budują atmosferę paryskiego salonu sprzed dekad.
Galeria:
Elegancki salon architekta
Salon Privé – showroom z klimatem
Jednym z wyróżniających elementów biura jest Salon Privé, w którym architektka prezentuje kolekcję mebli polskiego producenta ABSYNTH. Sofy GirO, Moon oraz fotele Laroc idealnie wpisują się w koncepcję wnętrza, nadając mu wyjątkowego charakteru. W przestrzeni pojawia się także dekoracyjna tapeta Toile de Jouy w perłowym odcieniu oraz reprodukcja obrazu Élisabeth Vigée Le Brun z dodanym współczesnym akcentem – graffiti w odcieniu błękitu.
Czytaj też:
Nowoczesny dom – łazienka ukryta w drewnianym kubiku
Styl, który przyciąga wzrok
Samanta Michalewicz od lat łączy klasyczne wzornictwo z nowoczesnymi technologiami. W jej biurze można podziwiać osprzęt Kontakt-Simon, uznanej marki designerskich elementów elektrycznych, oraz ekskluzywny stół ze spieku kwarcowego, przy którym architektka omawia swoje projekty z klientami.
Przestrzeń, która inspiruje
Pracownia ARTchitektura to nie tylko miejsce pracy, ale także źródło inspiracji dla międzynarodowej klienteli Samanty Michalewicz. Eleganckie detale, historyczne akcenty i nowoczesne elementy sprawiają, że każda przestrzeń projektowana w tym miejscu nabiera unikalnego charakteru. Biuro na ul. Żeromskiego jest odzwierciedleniem wizji architektki, dla której każdy projekt to połączenie sztuki, funkcjonalności i ponadczasowej klasy.
Czytaj też:
Niewielkie, nowoczesne mieszkanko. Goście od progu wołają: „Co za cacuszko!”Czytaj też:
Czterdziestometrowe mieszkanko. Japandi plus jeden modny kolor