Wściekły róż, który przez lata uważany był za niegustowny i nie nadający się do wnętrz zamieszkiwanych przez osoby pełnoletnie, nagle stał się szalenie popularny. Problem w tym, że nasze doświadczenie w stosowaniu go we wnętrzach ogranicza się do urządzania pokoi małych dziewczynek, co jest zupełnie nieprzydatne w salonie, kuchni, łazience czy innym „dorosłym” pomieszczeniu.
Wynieś różowe meble do ogrodu
Na tle zieleni i w towarzystwie barwnych kwiatów wściekły róż będzie się znakomicie prezentował i, powiedzmy sobie szczerze, nie będzie aż tak drażniący. Energetyczny kolor podkręci atmosferę letnich imprez w ogrodzie, przypomni wakacje spędzone w objęciach dmuchanego flaminga. Na zdjęciu: nadmuchiwany zestaw wypoczynkowy (każdy mebel wyposażony jest w elektryczną pompkę). Fotele i stoliki przypominają materace do pływania, ale są od nich o wiele trwalsze. Po sezonie można spuścić z nich powietrze i schować, albo przenieść do wnętrza, o ile będziemy jeszcze mieli apetyt na róż.
Eksperymentuj – róż to świetny kolor, by dodać życia starym meblom
Dla miłośników twórczych metamorfoz moda na róż to okazja, by trochę poszaleć. Stara komódka straci nobliwy charakter, by stać się wesołym dodatkiem stylowej aranżacji wnętrza. Róż można uzupełnić złotem, soczystą zielenią, ale też szarościami (będzie nieco poważniej) czy butelkową zielenią (bardziej elegancko).
Powieś ciekawą lampę w kolorze różowym. Baw się formą!
Róż to kolor zachęcający do zabawy, dlatego warto odważyć się i jednocześnie wprowadzić do wnętrza ciekawy kształt. Co ważne - lepiej wybrać designerski przedmiot ze szlachetnego materiału. Plastik o dziwacznej formie może dać efekt tandety (ale nie musi, jeśli będzie umiejętnie zastosowany). Lampa na zdjęciu ma pięknie ukształtowany ceramiczny klosz, którego kształt zainspirowany jest starymi arabskimi lampami naftowymi.
Postaw na kontrasty – niech różowa szafka będzie z metalu
Róż i meble w stylu loft to doskonały sposób na zachowanie wewnętrznej równowagi. Dobrym pomysłem jest również stopniowanie odcieni różu, dzięki czemu aranżacja będzie urozmaicona i dynamiczna.
Wybierz detal. Róż w roli atrakcyjnego dodatku nie zdominuje aranżacji
W przypadku neonowego różu wystarczy akcent, co jest dobrą informacją, bo żeby mieć modne wnętrze nie trzeba zmieniać całego wystroju. Na zdjęciu: oryginalny wieszak składający się z trzech identycznych modułów połączonych szybkim złączem, projekt Lorenzo Radaelli. Zajmuje mało miejsca, ma zabawną formę i jest użyteczny - świetny pomysł, żeby dodać nieco różu do kawalerki lub małego mieszkania.
Ubierz stylowy fotel w różową tapicerkę
Barbie urodziła się w 1958 roku i choć się nie starzeje, to jednak ma swoje lata. Obicie babcinego fotela różową tkaniną jest więc całkowicie uzasadnione. W przypadku antyków lub po prostu wiekowych mebli najlepiej wybierać tkaniny gęsto tkane, dobrej jakości – welury lub drukowane lny.
Powieś na ścianie różowy obraz. Sztuka uszlachetnia!
W tym wnętrzu pierzasta chmurka na różowym tle zawisła nad metalową komodą. Towarzystwo designerskich sprzętów i eleganckiej czerni sprawia, że całość prezentuje się bardzo szykownie, a jednocześnie poważna aranżacja ożyła. Tak działa efekt zaskoczenia!
Najważniejsze jest to, aby pamiętać o tym, że róż w jego najostrzejszym odcieniu ma duży wpływ na każdą przestrzeń i nie lubi konkurencji. Dlatego znakomicie prezentuje się jako dominanta (wszystko różowe) lub jako akcent na neutralnym tle.
Bardzo istotna istotna jest jakość – róż ma łatkę koloru tandetnego, lepiej go więc zrównoważyć naturalnymi materiałami dobrej jakości, np. drewnem, ceramiką itp. Albo – przez kontrast – zastosować surowe, np. metal, barwiony beton.
W wersji plastikowej neonowy róż dobrze wygląda wyłącznie we wnętrzach urządzonych w stylu lat 50. XX wieku oraz pop art nawiązującym do estetyki popularnej w latach 60. XX wieku. Na planie filmu „Barbie” scenografka Sarah Greenwood zastosowała krzesła Tulip projektu architekta Eero Saarinena z 1957 roku i to jest właśnie to! Plastikowe i dmuchane meble z tamtych czasów świetnie wpisują się we współczesny wnętrzarski trend barbiecore – słodki, trochę kiczowaty i zawsze beztroski.
Róż był w aranżacji wnętrz popularny również później – proponowała go, wśród innych kolorów, grupa Memphis (początek lat 80. XX wieku) założona przez architekta Ettore Sottsass. Ale tutaj już materiały były szlachetniejsze, było dużo ceramiki, metalu, dobrej jakości tkanin.
Do jakiego stylu pasuje mocny róż?
O plastikowej estetyce lat 50. i 60. XX wieku oraz dyskotekowej lat 80. już wspomnieliśmy. Do jakich jeszcze wnętrz pasuje róż? Na przykład do minimalistycznych, można nim urozmaicić szary styl skandynawski, dodając różową lampę lub szafkę. Mocny róż znakomicie też „zagra” w lofcie – osłodzi surowe wnętrze. Ale także eleganckie, klasyczne wnętrza można urozmaicić różem, zwłaszcza te, które urządzone są meblami z ciemnego drewna – lepiej jednak postawić na jeden designerski drobiazg lub dzieło sztuki. A jakie kolory komponują się z neonowym różem? Ładnie (i poważnie) wygląda z bielą, szarościami, czernią i zgaszonymi zieleniami.
Czytaj też:
Różowa kuchnia – pomysły na aranżacje. Jak urządzić?Czytaj też:
Porcelana Krzysztof w Wałbrzychu kończy działalność. Co warto upolować do kolekcji?Czytaj też:
Wymieszaj wodę z tą popularną przyprawą, a temat mszyc na różach odejdzie w zapomnienie