Pierwotne mieszkanie miało rozdrobniony układ przestrzenny – nie było drugiej sypialni, zamknięta kuchnia wyglądała mało zachęcająco, a całość sprawiała raczej ponure wrażenie. Właściciele – młoda rodzina z Mediolanu – poprosili architektki z pracowni Lascia La Scia o radykalną zmianę. Chcieli, żeby było przestronnie i przytulnie, poza tym potrzebowali dodatkowej sypialni dla dziecka oraz gabinetu.
Drzwi we wnęce po lewej strony kuchni kryją... wejście do mieszkania. Za nimi jest mały korytarzyk z szafą. Zarówno drzwi, jak i ściana pokryte są tapetą „Nuvolette”, proj. Fornasetti (Cole & Son)
Zabudowę meblową w kolorze szałwii uzupełnia brązowy kamień Ceppo di Grè na blacie wyspy i na ścianie nad blatem roboczym
Jadalnię umieszczono we wnęce obok balkonu. Na ścianie dekoracyjne talerze z wizerunkiem twarzy śpiewaczki operowej Liny Cavalieri, muzy Fornasettiego. Nad stołem lampy „Frisbi”, proj. Achille Castiglioni.
Sypialnię rodziców urządzono w modnych kolorach – ciemnym błękicie i terakocie
Nad stolikami nocnymi wiszą lampki „Aim” firmy Flos. Na ścianie tekstylna tapeta w japońskim stylu „Kensington Walk Wallcoverings” (Zoffany)
Pionowe prążki na froncie garderoby dodają lekkości masywnej zabudowie meblowej
Do sypialni rodziców przylega duża łazienka – tam też są prążki, tyle że ceramiczne!
Łazienka rodziców to właściwie pokój kąpielowy
Wolnostojąca wanna i prysznic oddzielone są od reszty pomieszczenia taflą szkła
Zestawienie faktur i wzorów ożywia wnętrze. Mamy tu prążki, prostokąty, ziarnisty kamień i modne obłości
Pokój dziecka – niebieski „domek” kryje wejście do garderoby, dzięki czemu w pomieszczeniu jest więcej miejsca do zabawy
Wyposażenie pokoju dziecięcego zaprojektowano, posiłkując się techniką Montessori – przestrzeń zachęca do kreatywnej zabawy
Łazienka dla gości w kolorze głębokiej zieleni i terakoty
Aranżację ożywiają płytki lastryko, którymi wyłożono podłogę i fragmenty ścian
Gabinet pełni również funkcję pokoju gościnnego
Piaskowe kolory sprzyjają zarówno odpoczynkowi, jak i skupieniu na pracy
Zabudowy meblowe i garderoby – sposób na powiększenie przestrzeni
Aby zoptymalizować przestrzeń i zapewnić lepszą komunikację, architektki zaprojektowały w całym mieszkaniu zabudowy meblowe i garderoby. Rozmieszczono je w taki sposób, by maksymalnie wykorzystać naturalne światło w miejscach najczęściej uczęszczanych w ciągu dnia.
Część dzienna została pomyślana jako duża otwarta przestrzeń, wyposażona w zabudowę meblową, która ciągnie się od wejścia, po drodze zmieniając funkcję – w korytarzu jest garderobą i magazynkiem, w części dziennej przechodzi w zabudowę meblową salonu i kuchni, by na końcu utworzyć eleganckie i dyskretnie ukryte... wyjście z mieszkania (drzwi pokrywa tapeta). Kolor szałwiowej zieleni tworzy we wnętrzu spokojną atmosferę i wprowadza porządek.
Minimalizm urozmaicony kolorami
Architektkom zależało na wygodzie i minimalizmie, ale i na zmysłowości. Dlatego każde pomieszczenie ma własną paletę barw, która harmonizuje z pozostałymi. To sprawiło, że mieszkanie nie zostało przytłoczone wielkimi zabudowami meblowymi. Są tu m.in. nasycone i jasne błękity, odcień szałwii, brązy, głęboka zieleń, szarości i terakota. Poza tym we wnętrzu niezwykle ważne są wzory i faktury – nie jest ich wiele, ale zostały starannie dobrane, tak by pasowały do parkietu w jodełkę i kamienia, który pojawia się tu i ówdzie na ścianach i posadzkach.
Główna sypialnia połączona z łazienką
Główna sypialnia została zaprojektowana jako apartament – przestrzeń całkowicie prywatna. Są tu obszerna garderoba wbudowana w zabudowę meblową oraz łazienka z wanną i prysznicem. Uwagę zwraca powtarzający się motyw kanelurów, czyli pionowych żłobień. Pojawia się na froncie szafy, na ścianie za wezgłowiem łóżka oraz w łazience na płytkach, gdzie łączy się z brązem kamienia Ceppo di Grè.
Gabinet i pokój gościnny w jednym
Dawna kuchnia została przekształcona w wszechstronny pokój gościnny, wyposażony w garderobę, wygodną rozkładaną sofę oraz w pełni wyposażony kącik do pracy. Wybrano wystrój w stylu nordyckim, z neutralną, ciepłą paletą kolorów, która tworzy przytulną i spokojną atmosferę.
Galeria:
Kolorowy minimalizm – mieszkanie dla młodej rodziny, projekt Lascia la Scia
Pokój dziecka – meble rosną razem z nim
Meble do pokoju dziecka zostały zaprojektowane tak, by „rosły” wraz z nim. Inspiracją była wychowawcza technika Montessori, która zachęca do niezależności i eksploracji. Każdy szczegół, w tym elementy roślinne i zwierzęce na tapecie, pobudza wyobraźnię. Na błękitnej ścianie jest drewniana tablica ogłoszeniowa, która kryje w pojemną garderobę, pozostawiając dużo miejsca na zabawę i kreatywność dziecka.
Czytaj też:
Minimalizm w stylu retro. Zobaczcie inspirującą renowację starego domu!Czytaj też:
Inspirujący projekt mieszkania. Modny beż i perełki vintage