Szerszenie to jedne z największych owadów błonkoskrzydłych występujących w Polsce. Choć odgrywają ważną rolę w przyrodzie jako drapieżniki ograniczające liczebność muchówek i gąsienic, w pobliżu domu bywają niepożądanymi gośćmi. Nie tylko budzą lęk, ale potrafią być agresywne w obronie gniazda. Okazuje się, że ryzyko ich obecności w ogrodzie w dużej mierze zależy od… roślin, które sadzimy. Niektóre z nich przyciągają szerszenie niczym magnes. Oto jak ich unikać – zgodnie z wiedzą naukową i zasadami bezpieczeństwa.
Rośliny, które przyciągają szerszenie
Nie wszystkie rośliny są równie atrakcyjne dla szerszeni, ale część z nich stanowi dla tych owadów naturalne źródło pożywienia lub materiału do budowy gniazd.
Jesion – słodka żywica wabi owady
Jesiony (Fraxinus spp.), popularne drzewa sadzone w pobliżu domów i w parkach, mogą być szczególnie niebezpieczne pod tym względem. Ich kora wydziela żywicę, która w ciepłe dni staje się lepka i pachnąca – co stanowi silny wabik dla szerszeni. Zgromadzenie owadów wokół pnia może być zaskoczeniem dla właścicieli ogrodów, ale ma swoje biologiczne uzasadnienie – to źródło energii.
Brzoza – pokarm ukryty pod korą
Brzozy (Betula spp.), cenione za szybki wzrost i ozdobną korę, również nie są najlepszym wyborem przy domu, jeśli chcemy uniknąć szerszeni. Owady te potrafią mechanicznie uszkadzać młode pędy brzozowe, by dostać się do słodkiego soku. Wielokrotne nacinanie tej samej rośliny może doprowadzić do trwałych uszkodzeń i osłabienia drzewa.
Czytaj też:
Pachnie jak ciasto, działa jak repelent. Ten kuchenny składnik odstrasza komary lepiej, niż myślisz
Lilak – pachnący przysmak
Lilak pospolity (Syringa vulgaris), znany z intensywnego, wiosennego zapachu, przyciąga nie tylko ludzi, ale też liczne owady – w tym szerszenie. Jego aromatyczne kwiaty to dla nich nektarowy raj, ale jeszcze bardziej interesuje je kora, spod której wydobywają się słodkie soki. Regularne uszkodzenia pędów mogą prowadzić do zaburzenia wzrostu rośliny.
Drzewa owocowe i winorośle – fermentacja wabi szerszenie
Opadłe, fermentujące owoce stanowią prawdziwy raj dla szerszeni. Jabłonie, śliwy, wiśnie i winorośle, szczególnie w fazie dojrzewania i opadania owoców, mogą zwiększyć ryzyko obecności owadów w ogrodzie. Fermentujące grona winorośli wydzielają silny, słodki zapach, który jest dla szerszeni wyczuwalny z dużej odległości.
Czytaj też:
Posyp papier toaletowy cynamonem, nie uwierzysz co się stanie
Co sadzić zamiast? Rośliny odstraszające szerszenie
Na szczęście istnieją gatunki, których owady unikają z powodu zapachu lub zawartych w nich olejków eterycznych. To nie mit – badania (m.in. Pest Management Science, Wiley) potwierdzają skuteczność niektórych ziół i roślin aromatycznych w ograniczaniu aktywności błonkoskrzydłych.
Bazylia i mięta pieprzowa
Obie rośliny zawierają silnie pachnące olejki – eugenol i mentol – które są nieprzyjemne dla wielu owadów, w tym szerszeni. Sadzenie ich w donicach przy drzwiach, tarasie czy altanie może działać prewencyjnie.
Lawenda i eukaliptus
Lawenda (Lavandula spp.) znana jest z działania odstraszającego komary, ale skuteczna bywa też w ograniczaniu aktywności większych owadów. Eukaliptus, choć rzadziej spotykany w Polsce w gruncie, może być uprawiany w donicach – jego olejki są silnie odstraszające.
Czytaj też:
Rozlej to wokół mrowiska. Mrówki znikają z ogrodu raz na zawsze!
Czosnek i pelargonie
Czosnek nie tylko nadaje się do kuchni. Jego zapach skutecznie zniechęca wiele owadów. Pelargonie natomiast, dzięki wysokiej zawartości geraniolu, są dobrym wyborem do donic balkonowych i przydomowych rabat.
Nie tylko rośliny – inne sposoby ograniczenia obecności szerszeni
Aby skutecznie zniechęcić szerszenie do osiedlania się w pobliżu domu, warto przestrzegać kilku zasad:
- Regularnie usuwaj opadłe owoce z trawnika – to naturalne źródło fermentacji.
- Nie zostawiaj otwartych pojemników z jedzeniem i napojami na zewnątrz.
- Zabezpieczaj miejsca, które mogą być potencjalnym miejscem budowy gniazda (np. podbitki dachowe, szopy, nieużywane rury wentylacyjne).
W przypadku zauważenia aktywnego gniazda szerszeni nigdy nie należy działać na własną rękę. Kontakt ze strażą pożarną lub wykwalifikowaną firmą dezynsekcyjną to najbezpieczniejsze rozwiązanie.
Choć szerszenie są istotnym elementem ekosystemu, nie powinny zamieszkiwać bezpośrednio przy naszych domach. Świadomy wybór roślin – zarówno tych, które przyciągają, jak i odstraszają – pozwala ograniczyć ich obecność w ogrodzie. Dobrze zaplanowana zieleń to nie tylko estetyka, ale również bezpieczeństwo domowników.
Czytaj też:
Uważaj, co sadzisz pod oknami. Szerszenie tylko na to czekają!Czytaj też:
Polacy kochają ten krzew, problem w tym, że szerszenie również. Lepiej nie sadź go blisko domu