Słoweńska Rogla to raj dla sportowców – są tu trasy narciarskie, ścieżki rowerowe i spacerowe, dobra infrastruktura (mieści się tu m.in. centrum olimpijskie i wieża widokowa w kształcie wysokiej spirali). Właściciele jednego z hoteli zlecili architektom z pracowni Enota przeprojektowanie i rozbudowę istniejącego kompleksu – hotelu Natura, chcieli by bardziej wpisywał się w wiejski krajobraz (do tej pory raczej się z niego wybijał i nie był to ekscytujący estetycznie kontrast, teraz to się zmieni – inwestycja w trakcie realizacji).
Galeria:
Hotel Natura w Republice Słowenii, projekt Enota
Dach na fasadzie
Jak poradzić sobie z rozbudową, która ma podwoić powierzchnię obecnej placówki? Jeśli zostałby utrzymany ten sam styl, to bryła hotelu jeszcze bardziej zaburzałaby górski krajobraz, a to byłoby sprzeczne z zaleceniem inwestora. Dlatego architekci postawili na niezależność – nowa sekcja ma zupełnie inny wygląd, ale jest logicznie powiązana z istniejącym budynkiem.
– Kiedy odwiedzający wyruszają na szczyt Rogli, ich wyobrażenie krajobrazu jest raczej romantyczne: zaśnieżona chata pośrodku dziewiczej, nieskażonej przyrody. Rzeczywiste potrzeby dostawcy zakwaterowania są oczywiście inne – zapewnienie jak największej liczby miejsc noclegowych z balkonami, których wygląd i skala mają niewiele wspólnego z samotnym domkiem – mówią architekci. – To wpłynęło na decyzję o połączeniu tego, czego nie da się połączyć: fasada stała się dachem.
Fasada jest więc wizualnie przekształcona w drewniany dwuspadowy dach, historycznie charakterystyczny dla regionu. Drewno na elewacji jest swobodnie ułożone i niezabezpieczone, dzięki czemu naturalnie się starzeje i zespala z otoczeniem.
Wewnętrzne światło
Wewnątrz jest wyraźny podział na część publiczną i część noclegową. Przestrzeń ogólnodostępna jest wysoka i otwiera się na las po północnej stronie – dzięki temu i wielkim przeszkleniom jest bardzo jasna. Pokoje są niższe i mają widok na stok narciarski. Różnice w wysokościach pięter niwelują nowa klatka schodowa, która została utworzona jako „pionowa hala”, a także nowa dwustronna winda.
Studio Enota
Pracownia założona w 1998 roku. Partnerzy założyciele i główni architekci Dean Lah i Milan Tomac wierzą, że aby móc odpowiedzieć na nowe wyzwania architektoniczne należy przekraczać granice konwencjonalnych dyscyplin ustanowionych przez uwarunkowania kulturowe. Na pracę Enota duży wpływ mają badania, reinterpretacje i rozwój algorytmów społecznych, organizacyjnych i projektowych wywodzących się z natury. Rezultatem jest zawsze silna więź między budynkami a otaczającym je środowiskiem.
Czytaj też:
Górska chata ze szklaną werandą, projekt MjölkCzytaj też:
Jedziemy do Szczyrku. Czeka tam na nas stuletnia, pięknie odrestaurowana karpacka chata