Nie ma nic bardziej frustrującego dla ogrodnika niż patrzenie na zielone pomidory, które nie chcą dojrzewać. Proces dojrzewania pomidorów może być opóźniony z różnych powodów, ale na szczęście jest wiele sposobów, aby go przyspieszyć.
Dlaczego pomidory nie dojrzewają?
Dojrzewanie pomidorów może być zahamowane z różnych powodów, jednym z nich jest niewłaściwa temperatura. Pomidory najlepiej dojrzewają w temperaturze od 21 do 27°C. Gdy spada poniżej 15°C, dojrzewanie może zostać znacznie spowolnione. Dojrzewaniu pomidorów nie służą również ekstremalne upały powyżej 30°C, ponieważ enzymy odpowiedzialne za produkcję likopenu i karotenoidów nadających owocom czerwony kolor działają mniej efektywnie.
Zahamowanie dojrzewania pomidorów może też powodować niedostateczna ilość światła, niewłaściwe nawożenie (nadmiar azotu), stres roślin związany z niedoborem wody, chorobami, szkodnikami czy uszkodzeniami mechanicznymi.
Jak przyspieszyć dojrzewanie pomidorów? Zapewnij odpowiednią temperaturę
Pomidory są ciepłolubne, dlatego pomyśl o osłonach – nie musi być to od razu szklarnia lub tunel, można zrobić nad pomidorami zadaszenie, np. z pleksi lub przepuszczającą promienie słoneczne pionową osłonę przed wiatrem. Można też sięgnąć po specjalistyczne lampy, które doświetlają rośliny i emitują energię cieplną (przeczytaj więcej o lampach do roślin). Gdy jest bardzo zimno używam „kwoki”, czyli lampy do ogrzewania kurcząt (trzeba tylko uważać, żeby nie przesadzić, pod taką lampą jest naprawdę bardzo ciepło). Warto też ściółkować pomidory, np. słomą lub skoszoną trawą, dzięki czemu ziemia nie będzie traciła temperatury i wilgoci.
Nawozy przyspieszające dojrzewanie pomidorów
Pomidory w fazie kwitnienia i owocowania potrzebują nawozów bogatych w fosfor i potas, potrzebują też wapnia. Tu znajdziesz przepis na łatwą do zrobienia domową odżywkę potasową. W tym czasie należy zmniejszyć podaż związków azotowych – herbatek kompostowych, kompostu itp., ponieważ pobudzają one do wzrostu części zielone roślin. W efekcie mamy dużo liści, mało owoców. Opracowaliśmy dokładny harmonogram nawożenia pomidorów – dowiedz się, czym, jak i kiedy je odżywiać.
Pomidory lubią światło – przycinaj dolne liście i usuwaj „wilki”
Pomidory są podatne na choroby, a to ma wpływ na obfitość plonów i tempo dojrzewania owoców. Poza tym lubią światła – musi być go naprawdę dużo!
- Należy obcinać dolne liście, zostawiając jedną parę pod najniższym gronem. Takie liście są już nieprzydatne, ciągną tylko składniki odżywcze, które mogłyby trafić do owoców. Poza tym są narażone na choroby grzybowe – moczą się, dotykają ziemi itp. I ostatnia ważna rzecz – zasłaniają światło.
- Usuwanie dzikich pędów, tzw. wilków również odciąża roślinę, a przede wszystkim zapewnia dostęp światła i świeżego powietrza do wnętrza krzaków.
Jak doświetlić pomidory w pochmurne dni?
Jednym rozwiązaniem jest lampa emitująca światło o odpowiedniej długości fal (dlatego od zwykłej żarówki lepsza jest lampa ogrodnicza). Prostszy sposób na pochmurne dni, to ściółkowanie podłoża pod pomidorami odblaskową folią – można używać samochodowych mat do odbijania światła lub srebrnej strony koca ratowniczego NRC (termicznego), do kupienia za grosze w aptece. Są też specjalne ściółki odbijające światło. Przy okazji – koc termiczny jest też sposobem na obniżenie temperatury w mieszkaniu, przeczytaj o sprytnym triku na upały.
Czytaj też:
Dlaczego pomidory nie kwitną i jak je do tego zachęcić?Czytaj też:
Domowy oprysk na pomidory – tani lek z apteki na choroby grzybowe roślin