Azjatycka piękność w Polsce. Będzie kwita od sierpnia do listopada

Azjatycka piękność w Polsce. Będzie kwita od sierpnia do listopada

Dodano: 
Zawilec chiński w ogrodzie przy Pensjonacie Koral na Podlasiu
Zawilec chiński w ogrodzie przy Pensjonacie Koral na Podlasiu Źródło: Dom WPROST.pl / Magda Grefkowicz
Poznaj zawilec chiński – bylinę o długim okresie kwitnienia od sierpnia do października. Sprawdź, jak dbać o nią latem, jakie ma wymagania, na co zwracać uwagę przy chorobach i szkodnikach, by cieszyć się jej urodą do pierwszych przymrozków.

Zawilec chiński (Anemone hupehensis) to wieloletnia bylina pochodząca z Azji Wschodniej, która na dobre zadomowiła się w polskich ogrodach. Choć wciąż niedoceniana, jej długie i obfite kwitnienie od sierpnia aż do pierwszych przymrozków to prawdziwa ozdoba, która rozświetla późne lato i wczesną jesień. Warto poznać jej potrzeby i zasady pielęgnacji, aby w pełni wykorzystać jej walory dekoracyjne.

Zawilec chiński

Jak wygląda zawilec chiński?

Zawilec chiński to roślina o pionowych, smukłych pędach osiągających od 60 do nawet 120 cm wysokości. Charakterystyczne są jego duże, pełne lub półpełne kwiaty, które mają średnicę od 4 do 7 cm. Barwy kwiatów bywają różne — od delikatnej bieli, przez róż, aż po intensywny fiolet lub purpurę. Liście są ciemnozielone, klapowane i pozostają atrakcyjne przez cały sezon, tworząc zwartą, bujną podstawę rośliny.

Czytaj też:
Posiej te kwiaty w lipcu, twój ogród będzie cudny do późnej jesieni

Wymagania uprawowe zawilca chińskiego – na co zwrócić uwagę latem?

Latem zawilec chiński wymaga przede wszystkim odpowiednich warunków świetlnych i glebowych. Najlepiej rośnie w miejscach półcienistych lub cienistych. W pełnym słońcu musi mieć zapewnioną regularną dawkę wody, gdyż nie toleruje przesuszenia. Gleba powinna być żyzna, próchniczna i dobrze przepuszczalna, o lekko kwaśnym lub obojętnym pH (5,5–7). Zbyt mokre podłoże, zwłaszcza w okresie letnich ulew, sprzyja rozwojowi chorób grzybowych, dlatego drenaż i przepuszczalność są kluczowe.

Czytaj też:
Ten krzew zakwita latem i nie przestaje aż do października. Posadź go do końca sierpnia

Pielęgnacja zawilca chińskiego latem – praktyczne wskazówki

Podlewanie jest najważniejszym letnim zabiegiem pielęgnacyjnym. Roślina powinna być podlewana umiarkowanie, lecz regularnie, zwłaszcza podczas długotrwałych susz. Zaleca się nawadnianie wczesnym rankiem lub późnym popołudniem, aby ograniczyć parowanie wody i zapobiec poparzeniom liści przez słońce.

Zawilec chiński

Wiosną warto było zasilić glebę dobrze rozłożonym kompostem lub naturalnym obornikiem, co będzie skutkować obfitszym kwitnieniem latem i jesienią. Po przekwitnięciu kwiatostany można delikatnie przyciąć, co zachowa estetykę i pomoże skupić energię rośliny na dalszym rozwoju kłączy.

Czytaj też:
Różowe, niebieskie, fioletowe – wrzuć to pod hortensje, a zmienią kolor

Choroby i szkodniki zawilca chińskiego latem – jak zapobiegać?

Z uwagi na upodobanie do wilgotnego podłoża, zawilec chiński narażony jest latem na choroby grzybowe, takie jak mączniak prawdziwy, szara pleśń czy plamistość liści. Profilaktyka opiera się na zapewnieniu dobrej cyrkulacji powietrza między roślinami, unikaniu podlewania liści (nawadniać tylko u nasady), a także utrzymaniu odpowiedniego dystansu między kępami.

Czytaj też:
Wystarczy jedna łyżeczka – kwitną do listopada i podwoją liczbę pąków

Szkodniki, które mogą latem zaatakować zawilce, to przede wszystkim mszyce, przędziorki, wciornastki oraz ślimaki. Zwalczanie warto rozpocząć od metod naturalnych – usuwania ręcznego, stosowania barierek z popiołu, trocin lub piasku, które ograniczają dostęp mięczakom do rośliny. W przypadku masowego ataku można sięgnąć po preparaty biologiczne na bazie np. olejków neem.

Zawilec chiński to doskonały wybór dla ogrodników szukających rośliny ozdobnej, która rozkwita w późnym sezonie, kiedy większość innych kwiatów już przekwitła. Latem wymaga umiarkowanej troski: odpowiedniego podlewania, ochrony przed chorobami i szkodnikami oraz dbałości o glebę. Dzięki temu będzie cieszyć oko kwiatami aż do pierwszych przymrozków.

Źródło: Dom WPROST.pl