Klimatyzator przenośny jako tańsza alternatywa dla tradycyjnej „klimy”. Czy pomoże w upały?

Klimatyzator przenośny jako tańsza alternatywa dla tradycyjnej „klimy”. Czy pomoże w upały?

Dodano: 
Przenośny klimatyzator z rękawem, który zabezpiecza okno
Przenośny klimatyzator z rękawem, który zabezpiecza okno Źródło:serwis prasowy Danby
Zapowiadane kolejne fale upałów powodują, że zaczynamy rozglądać się za urządzeniami chłodzącymi. Klimatyzatory stacjonarne są jednak bardzo drogie, warto więc zastanowić się nad klimatyzatorem przenośnym. Jakie zalety i wady mają takie urządzenia?

Co to jest klimatyzator przenośny? To urządzenie działające na takiej samej zasadzie co stacjonarna klimatyzacja, ale inaczej skonstruowane. Wygląda mniej więcej tak jak popularny oczyszczacz powietrza, przypomina go też wielkością (są jednak dużo mniejsze i dużo większe modele, wszystko zależy od mocy i wydajności). W przeciwieństwie do klimatyzacji stacjonarnej, klimatyzator przenośny składa się z jednej części, którą po prostu wstawiamy do mieszkania i włączamy. Wyposażony jest w giętką rurę o dużym przekroju, którą trzeba „wyrzucić” za okno. W czasie upałów pozwoli obniżyć temperaturę w pomieszczeniu o kilka stopni.

Na rynku dostępne są również klimatyzatory przenośne typu split – do domu wstawiamy urządzenie, na zewnątrz budynku – skraplacz. Obie części połączone są cienką rurką. Takie klimatyzatory nie wymagają skomplikowanego montażu, ani kucia ścian. Są jednak droższe, a jednostka zewnętrzna dość głośna, co może przeszkadzać sąsiadom. Zaletą takiego urządzenia jest jednak mobilność – można je bez problemu przenosić w inne miejsce.

Zalety klimatyzatora przenośnego

W czym klimatyzator przenośny jest lepszy od stacjonarnego?

  • Niższa cena urządzenia. Klimatyzator przenośny odpowiedni do mieszkania lub pomieszczenia o powierzchni 40 metrów kwadratowych (moc 4kW) kosztuje – w zależności od modelu – 1,5 tys. do 2,5 tys. zł, klimatyzacja stacjonarna jest dla analogicznej powierzchni dwa razy droższa.
  • Łatwość montażu. Urządzenie po prostu przynosi się do domu, podłącza zgodnie z instrukcją i tyle. Nie trzeba wzywać specjalistów, kuć ścian, wiercić dziur. Nie potrzebne są również zgody wspólnoty czy spółdzielni.
  • Mobilność. Nie wszędzie można założyć stałą klimatyzację, nie zawsze też jest taka potrzeba. Na przykład w wynajmowanym mieszkaniu, biurze itp. Wyprowadzając się, zabieramy przenośny klimatyzator ze sobą. Ale to też zaleta w większym mieszkaniu lub domu, gdzie nie wszystkie pomieszczenia nagrzewają się w tym samym stopniu i nie ze wszystkich korzysta się równocześnie. Przenośny klimatyzator można wstawić w ciągu dnia do pokoju, w którym się pracuje, wieczorem – do sypialni.

Czytaj też:
Dom marzenie! Czy też chcielibyście zamieszkać w koronach drzew?

Klimatyzator przenośny – co może być wadą i na co zwrócić uwagę?

Co dla jednych jest zaletą, dla innych może okazać się wadą. Za i przeciw trzeba rozważyć, kierując się własnymi potrzebami i możliwościami. Co może być wadą klimatyzatora przenośnego?

  • Klimatyzator przenośny jest dość duży. Trzeba się liczyć z tym, że klimatyzator przenośny zajmuje miejsce na podłodze. Wielkość tych urządzeń może zaskakiwać, ale pamiętajmy, że to dwa w jednym (tradycyjna klimatyzacja jest "rozbita" na dwa elementy – większą jednostkę zewnętrzną i mniejszą wewnętrzną, która może być bardziej dyskretna). W małym mieszkaniu może być to problemem.
  • Głośna praca. W zwykłej klimie hałasuje głównie jednostka zewnętrzna, element zamontowany w domu lekko szumi. Tutaj jest inaczej. Im większą moc ma klimatyzator przenośny, tym głośniej pracuje, powyżej 50 decybeli jest już uciążliwy. Dlatego tak ważne jest dostosowywanie mocy urządzenia do wielkości pomieszczenia. Nie ma sensu decydować się na większą moc chłodzenia „na wyrost”.
  • Rura za oknem. Przenośny klimatyzator emituje ciepło, które należy odprowadzić na zewnątrz, a to oznacza uchylenie okna na dość dużą szerokość (rura ma duży przekrój). Czym to skutkuje? Powstaje szczelina, przez którą ciepłe powietrze z zewnątrz dostaje się do środka. Uchylone okno trzeba więc zabezpieczyć. Można to zrobić specjalnym rękawem najczęściej mocowanym na rzepy, albo metodą domową – kocem, folią NRC (folia lub koc ratunkowy, w upały zawsze zakładaj są srebrną stroną do zewnątrz), czy plandeką.
  • Odprowadzanie wody. Niektóre klimatyzatory przenośne mają wbudowany pojemnik do odprowadzania wody, która skrapla się podczas chłodzenia. To jednak zwiększa koszty urządzenia. Poza tym podczas upałów jest mało praktyczne – pojemnik co chwilę trzeba demontować i opróżniać. Tańsze modele takiego pojemnika nie mają, trzeba więc postawić obok urządzenia wiaderko, do którego wężykiem spływa woda. Gdy jest bardzo gorąco, a urządzenie pracuje bez przerwy to dziennie zbiera się około 3-5 litrów wody. Uwaga! Ta woda nie nadaje się do picia! Jeśli macie małe dzieci lub zwierzęta domowe zastąpcie wiaderko lub miskę kanistrem z małym otworem.
  • Estetyka. Wszystko to sprawia, że pomieszczenie z klimatyzatorem przenośnym nie wygląda najładniej. Ale to już jest kwestia wyboru – są sytuacje, gdy najważniejszy jest komfort.
  • Klimatyzator przenośny można wypożyczyć!

    W większych miastach działają wypożyczalnie sprzętu domowego, można więc klimatyzator przenośny wynająć. Koszt wypożyczenia urządzenia odpowiedniego do schłodzenia pomieszczenia o powierzchni około 40 metrów kwadratowych to około 100 zł za dobę (plus 100 za przywiezienie, wniesienie i podłączenie). Na dłużej to się może nie opłaca, ale jest to wyjście w kryzysowej sytuacji. A także dobry pomysł, żeby klimatyzator przenośny przetestować przed podjęciem decyzji o zakupie. Pamiętajmy jednak, że liczba urządzeń w wypożyczalniach jest ograniczona i w trakcie upałów małe klimatyzatory mogą być niedostępne.

Czytaj też:
Sprytny sposób na chłodzenie. Jak w prosty sposób zwiększyć moc zwykłego wentylatora?
Czytaj też:
Jaki basen ogrodowy wybrać? Informacje, które pomogą ci podjąć trafną decyzję