Drewniana deska do krojenia – jak ją myć i odkażać?

Drewniana deska do krojenia – jak ją myć i odkażać?

Dodano: 
Deska do krojenia
Deska do krojenia Źródło:Pixabay / Rambling_Roy
Drewniane deski do krojenia to siedlisko bakterii. Dlatego tak ważne jest, by regularnie je czyścić i odkażać. Podpowiadamy, jak to zrobić w prosty sposób!

Drewniana deska do krojenia to jedno z tych miejsc, które sprzyja rozwojowi bakterii (dowiedz się, gdzie w kuchni jest dużo zarazków). Po pierwsze dlatego, że dość długo schnie, choć to zależy od rodzaju drewna, najszybciej wysychają deski z bambusa i klonu. A po drugie z powodu wchłaniania płynów z żywności, które są pożywką dla drobnoustrojów. Olejowanie desek do krojenia ogranicza chłonność drewna, ale nie w stu procentach. Dlatego trzeba na bieżąco je dezynfekować. A najlepiej mieć kilka różnych desek, każdą do innego rodzaju produktów, żeby nie kroić ociekającego krwią mięsa na tej samej powierzchni, co dajmy na to chleb.

Jak myć drewnianą deskę do krojenia? Codzienna pielęgnacja

Przede wszystkim drewnianych desek do krojenia nie należy długo moczyć. Dlatego najpierw przecieramy je z dwóch stron wilgotną gąbką nasączoną detergentem (płynem do naczyń lub mydłem do naczyń), a następnie szybko – żeby nie dopuścić do tego, by deska nasiąkła chemią – płuczemy pod bieżącą wodą.

Następnie deskę należy dokładnie wytrzeć i zostawić do całkowitego wyschnięcia, koniecznie w pozycji pionowej (położona zostanie pod spodem wilgotna). Uwaga – najlepiej wieszać deskę na haczyku lub stawiać na suszarce tak, żeby z każdej strony był dostęp powietrza. Stawianie deski na blacie sprawi, że dość szybko zacznie pleśnieć jej krawędź.

Drewnianych desek do krojenia pod żadnym pozorem nie można wkładać do zmywarki. Pod wpływem wysokich temperatur mogą się wypaczyć, ale najgorsze jest silne zawilgocenie – taka deska będzie bardzo długo schła, co sprzyja rozwojowi bakterii. Dowiedz się, czego jeszcze nie myć w zmywarce.

To jest pomysł! Dobrze jest mieć pod ręką roztwór wody i octu w spryskiwaczu. Przydaje się m.in. do niwelowania nieprzyjemnych zapachów w kuchni, ale również do codziennej dezynfekcji desek do krojenia. Można też spryskiwać deskę 3% roztworem nadtlenku wodoru (służy do dezynfekcji ran, można go kupić w aptece lub sklepie zielarskim).

Dezynfekcja drewnianej deski po krojeniu świeżego mięsa

Jeśli do krojenia świeżego mięsa używasz drewnianej deski, pamiętaj by po każdym użyciu ją zdezynfekować. Jak najszybciej opłucz deskę do krojenia pod ciepłą wodą, aby usunąć wszelkie pozostałości jedzenia. Użyj miękkiej gąbki lub szczotki, aby usunąć wszelkie lepkie kawałki. Następnie przetrzyj deskę octem, spirytusem lub 3% roztworem nadtlenku wodoru, ponownie wypłucz w gorącej wodzie, wytrzyj i wysusz.

W internecie robi furorę przepis na dezynfekowanie drewnianych desek do krojenia przy użyciu... wybielacza chlorowego. Niewątpliwie zabije on zarazki, ale też jest szkodliwy dla zdrowia. I choć mowa tu o naprawdę niewielkich ilościach, do nas ta metoda nie przemawia i raczej nie będziemy jej wypróbowywać. A co Wy o niej myślicie? Polega to na naniesieniu na deskę roztworu wybielacza (jedna łyżeczka do herbaty na jeden litr wody), zostawieniu na pięć minut i obfitym spłukaniu.

Jak usunąć plamy i zapachy z drewnianej deski do krojenia?

Żeby usunąć plamy z drewnianej deski do krojenia posyp ją sodą oczyszczoną lub solą, następnie wyciśnij na nią sok z połówki cytryny, po czym drugą połówką „wymasuj” deskę. Taki zabieg pomoże rozjaśnić lub wywabić plamy, poza tym działa odkażająco, a także eliminuje zapachy, które drewno łatwo przyjmuje. Przeczytaj o innych trikach z cytrynami.

Najlepiej jednak zapobiegać powstawaniu przebarwień, nie dopuszczając do długotrwałego osadzania się ciał stałych i cieczy na powierzchni deski.

Zabezpieczanie deski do krojenia olejem

Kiedy deska staje się matowa i szorstka oraz zaczyna dłużej schnąć, to znak, że trzeba ją zaolejować. Można to robić olejem rzepakowym (ale nie oliwą z oliwek, bo szybko jełczeje), a najlepiej rafinowanym olejem mineralnym przeznaczonym do kontaktu z żywnością. Umytą, zdezynfekowaną i co ważne – całkowicie suchą deskę należy pokryć olejem, poczekać aż się wchłonie, następnie resztkę wytrzeć papierem. Jeśli deska „wypije” pierwszą porcję, nie zostawiając na powierzchni tłustego filtru, należy czynność powtórzyć.

Czytaj też:
Drewniane akcesoria kuchenne. Deska do krojenia to nie wszystko
Czytaj też:
Co zrobić, by drewno w kuchni nie pękało? Wystarczy nasączyć tym szmatkę