Zrobiłam ją w 10 minut i wydałam kilka złotych – palma wielkanocna z bukszpanu i bazi

Zrobiłam ją w 10 minut i wydałam kilka złotych – palma wielkanocna z bukszpanu i bazi

Dodano: 
Zrobiłam ją w 10 minut i wydałam kilka złotych – palma wielkanocna z bukszpanu i bazi
Zrobiłam ją w 10 minut i wydałam kilka złotych – palma wielkanocna z bukszpanu i bazi Źródło:Unsplash
Palma wielkanocna z bukszpanu i bazi to najprostsza do zrobienia palemka, która nie tylko jest naturalna i eko, to również nie kosztuje wiele. Przeczytaj, jak ją zrobić samodzielnie.

Palma wielkanocna dla zaganianych, zapominalskich oraz dla tych wszystkich, którzy cenią prostotę, skromność i naturalność. Już wiesz, o czym mowa? Ja w tym roku postanowiłam urządzić Wielkanoc w naturalnym klimacie. Dlatego też postawiłam na ekologiczne rozwiązania. Zamierzam również przyoszczędzić. Dlatego moja palemka jest najprostsza z możliwych. Zakup materiałów do jej wykonania kosztował mnie mniej niż 10 złotych.

Kolorowe palmy wielkanocne z farbowanych traw i bibuły

Już od kilku tygodni palmy wielkanocne można kupić dosłownie wszędzie. Ich wybór na straganach, w kwiaciarniach i na sklepowych stoiskach jest ogromny. Są małe i duże, z suszonych kwiatów, krepiny, traw i słomy. Kolorowe, bogato zdobione. Ich ceny zaczynają się od 25 złotych wzwyż. Możemy taką palemkę zrobić także własnoręcznie, ale zajmuje to dość dużo czasu. Zdaje sobie doskonale sprawę, że takie palmy głęboko zakorzenione są w tradycji i kulturze. Ale co poradzę, nie pasują mi do stylu mieszania. W tym roku będzie naturalnie, skromnie, w stylu skandynawskim i...tanio.

Czytaj też:
Dekoracje wielkanocne w stylu skandynawskim. Wianki, pisanki, gniazda a wszystko naturalne

Ekologiczna palemka na ostatnią chwilę: wykorzystaj bukszpan i bazie

Palemka wielkanocna z bukszpanu i bazi to skromne, niedrogie i ekologiczne rozwiązanie, na które możesz zdecydować się w ostatniej chwili. Do jej wykonania nie potrzeba wiele. Wystarczy kilka gałązek bukszpanu, parę wierzbowych witek z baziami oraz sznurek.

Jeśli mieszkasz na wsi lub w sąsiedztwie terenów zielonych (lasu bądź zagajnika) po materiały na wielkanocną palemkę możesz wybrać się na spacer. Przy okazji wyprowadzania psa lub przechadzki zetnij kilka gałązek wierzbowych i bukszpanu (to nie będzie nadużycie, ponieważ bukszpan przycina się wczesną wiosną właśnie). Nie zapomnij zabrać ze sobą sekator.

Jeśli natomiast mieszkasz w mieście, musisz wydać kilka złotych. Pod moim domem, na straganie kupiłam pęczek bazi i kilka gałązek bukszpanu. W sumie zapłaciłam 9 złotych.

Jak zrobić palemkę z bukszpanu i bazi?

Po przyjściu do domu oczyść gałązki u dołu, oderwij listki oraz bazie. Wymieszaj je i skomponuj ładny bukiecik. Następnie zbierz je razem gumką. Dolną część kompozycji owiń sznurkiem, tak by powstała rękojeść. W zależności od wysokości palemki może mieć od 3 do 10 cm. Zwyczajny, szary sznurek będzie pasował do takiej kompozycji najlepiej. Podkreśli jej naturalną stylistykę. Oczywiście same bazie i sam bukszpan również nadają się na palemki. By nie wyglądały rachitycznie, powinny być zrobione z minimum 5 gałązek.

W czasie świąt gałązki bukszpanu oraz wierzby możesz wykorzystać do zrobienia drzewka wielkanocnego. Wystarczy, że umieścisz je w wazonie i udekorujesz świątecznymi ozdobami: wydmuszkami, zajączkami, kurczaczkami.

Czytaj też:
Styliści oszaleli na punkcie tej wielkanocnej dekoracji do domu
Czytaj też:
Stół wielkanocny w trzech stylach: elegancki, naturalny i bajecznie kolorowy