Ręczniki znów puszyste i chłonne – trik, który kosztuje mniej niż 5 zł

Ręczniki znów puszyste i chłonne – trik, który kosztuje mniej niż 5 zł

Dodano: 
Ręczniki
Ręczniki Źródło: Freepik

Miękki, puszysty ręcznik to mały luksus, który doceniamy każdego dnia. Niestety, po kilku praniach tkanina staje się szorstka, traci chłonność, a czasem wręcz nieprzyjemnie pachnie. Wyjaśniam, dlaczego tak się dzieje, co ma wspólnego chemia detergentów z właściwościami bawełny i mikrofibry, oraz jak w prosty sposób przywrócić ręcznikom miękkość i świeży zapach.

Jak prać ręczniki, aby były miękkie i puszyste?

Rezygnacja z płynu do płukania to dopiero początek. Kluczem do idealnych ręczników jest właściwy dobór detergentu, temperatura prania oraz odpowiednia pielęgnacja włókien. Bawełna, bambus i mikrofibra mają różne wymagania, dlatego nie można stosować jednej uniwersalnej zasady.

Czytaj też:
Prasowanie ręczników – czy i kiedy ma sens?

Dlaczego ręczniki stają się szorstkie i tracą chłonność?

Najczęstsze powody tego, że ręczniki stają się szorstkie i nie chłoną wody to:

  • resztki detergentów – proszek lub płyn odkładają się we włóknach i usztywniają materiał,
  • płyn do płukania – zostawia film na włóknach, który zmniejsza chłonność,
  • niewłaściwa temperatura – pranie w 30°C nie usuwa bakterii ani potu, a pranie w zbyt wysokiej temperaturze niszczy włókna,
  • twarda woda – odkładające się sole wapnia i magnezu sprawiają, że ręczniki stają się szorstkie,
  • wilgoć – niedosuszone ręczniki szybko nabierają stęchłego zapachu.

Brzydki zapach ręczników to wynik rozwoju bakterii i grzybów w połączeniu z resztkami sebum i detergentów. To nie tylko problem estetyczny – w przypadku alergików i dzieci może wpływać na zdrowie skóry.

Jak prać ręczniki krok po kroku? Podziel je według koloru i rodzaju tkaniny

  • Białe ręczniki pierz w 60°C z dodatkiem proszku wybielającego.
  • Mikrofibra i bambus – maksymalnie 30–40°C, bez silnych detergentów.
  • Kolorowe – w 40°C, najlepiej w łagodnym detergencie.
  • Ciemne – w 40°C, aby zachować barwy.

Używaj odpowiedniej ilości detergentu

Nadmiar proszku nie sprawi, że ręczniki będą czystsze – przeciwnie, sprawi, że staną się szorstkie.

Zrezygnuj z płynu do płukania

Zamiast niego zastosuj pół szklanki octu w przegródce na płyn – usuwa osady i zmiękcza włókna.

Dodatki specjalne:

  • soda oczyszczona – do bębna (2–3 łyżki), aby usunąć zapachy,
  • gliceryna – 3 łyżki do przegródki na detergent lub bębna. To najskuteczniejszy sposób na puszystość i miękkość, bo uelastycznia włókna, a przy tym usuwa resztki proszku.

Suszenie ma znaczenie

  • Suszarka bębnowa sprawia, że ręczniki są wyjątkowo miękkie.
  • Suszenie na powietrzu wymaga dokładnego strzepania ręczników przed rozwieszeniem, by włókna nie „skleiły się”.

Czytaj też:
Ocet w domu – genialny do czyszczenia, ale czy naprawdę dezynfekuje?

Czy warto stosować glicerynę do prania ręczników?

Tak – to tani, bezpieczny i skuteczny sposób na poprawę miękkości i puszystości. Gliceryna działa higroskopijnie – wiąże cząsteczki wody i zapobiega przesuszeniu włókien. Dzięki temu ręczniki pozostają sprężyste i przyjemne w dotyku. W przeciwieństwie do płynu do płukania, nie blokuje chłonności.

Można jej używać regularnie (np. co 2–3 prania), bo nie osłabia włókien i jest neutralna dla kolorów.

Ręczniki z różnych tkanin – inne wymagania

  • Bawełna: najczęściej spotykana, dobrze znosi pranie w 40–60°C.
  • Bambus: miękka i naturalnie antybakteryjna, wymaga łagodnego prania (30–40°C).
  • Mikrofibra: delikatna, szybkoschnąca – nie należy stosować wybielaczy ani wysokich temperatur.
  • Ręczniki hotelowe (gruba bawełna frotte): dobrze reagują na pranie w wyższej temperaturze i okazjonalne stosowanie sody lub octu.

Najczęstsze błędy przy praniu ręczników

  • Nadmiar detergentów i płynów do płukania.
  • Zbyt niska temperatura prania (bakterie przeżywają).
  • Niedokładne suszenie – źródło stęchłego zapachu.
  • Łączenie ręczników z ubraniami – włókna haczą o zamki i guziki, co niszczy materiał.

Czytaj też:
Ręczniki puszyste jak chmurki? Ten tani składnik działa lepiej niż wszystkie „babcine triki”
Czytaj też:
Tak piorę koce i narzuty, żeby pozbyć się psiej sierści. Tylko te sposoby naprawdę działają