Pięć oznak, że monstera potrzebuje więcej światła. To ważne zimą!

Pięć oznak, że monstera potrzebuje więcej światła. To ważne zimą!

Dodano: 
Monstera potrzebuje jasnego stanowiska, w cieniu słabnie
Monstera potrzebuje jasnego stanowiska, w cieniu słabnie Źródło:Pexels / Huy Phan

Monstera potrzebuje dużo rozproszonego światła (sześć godzin dziennie to absolutne minimum). Zimą, gdy dni są krótkie, a niebo zaciągnięte szaroburymi chmurami, jest bardzo nieszczęśliwa. Na pewno należy ją przenieść do pomieszczenia o południowej ekspozycji (w drugiej kolejności z oknami wychodzącymi na wschód i zachód, strona północna odpada) i przysunąć bliżej okna. Czasem to jednak za mało. Jak poznać, że monstera jest niedoświetlona? Wysyła komunikaty, naucz się je odczytywać!

Kiedy monstera ma za mało światła, nie wytwarza dziurek

Do wytwarzania charakterystycznych dziurek i bocznych pęknięć w liściach monstera potrzebuje dużo światła. Jeśli ma za ciemno, pozostaną zamknięte. A przecież monstery kochamy właśnie za oryginalny kształt liści!

Zanim zaczniesz doświetlać lub przestawiać monsterę, zastanów się, ile lat. Jeśli jest młoda, wszystko w porządku. Liście monstery zaczynają pękać po uzyskaniu dojrzałości, co w tym przypadku oznacza dwa do czterech lat.

Brak okienek to nie tylko problem estetyczny – w naturze służą do przepuszczania światła do niższych partii rośliny. W warunkach domowych jest to nieco mniej dotkliwe, ale jednak monstery bez dziurek są wyraźnie słabsze.

Monstera ma małe liście i długie łodygi? Potrzebuje więcej światła!

W języku angielskim taką monsterę określa się jako długonogą i nie jest to komplement, lecz ewidentny sygnał, że roślina desperacko pnie się do światła. Efektem są wydłużone łodygi i ogonki oraz małe liście, często bez charakterystycznych okienek.

Czy poza dość osobliwym „pajęczym” wyglądem jest do duży problem? Tak, bo łodygi są wiotkie i słabe, a monstera ma skłonność do przewracania się i łamania. Należy ją bezwzględnie przenieść w jaśniejsze miejsce lub doświetlić specjalną lampą (do kupienia w sklepach ogrodniczych), a także podeprzeć kratką lub słupem z mchu. Przeczytaj więcej o długonogiej monsterze.

Ziemia w doniczce z monsterą nigdy nie wysycha? Przysuń ją do okna!

W tydzień po podlaniu ziemia w doniczce z monsterą powinna zacząć wyraźnie przesychać. Tymczasem, mimo że nie przelewasz rośliny, podłoże jest stale wilgotne? Prawdopodobnie roślina ma za ciemno. Pozostając w cieniu, nie jest w stanie prawidłowo przeprowadzać procesu fotosyntezy, do którego woda jest potrzebna, więc jej nie pobiera. A to może mieć poważne konsekwencje – korzenie monstery są podatne na gnicie i w konsekwencji – na choroby grzybowe. Dowiedz się, co robić, gdy monsterę dopadnie grzyb.

Niedoświetlona monstera wolniej rośnie

Twoja monstera jest zadbana, odżywiona, ma właściwe podłoże i odpowiednią ilość wody, a mimo to ani drgnie? To sygnał ostrzegawczy, bo monstera z natury jest bardzo ekspansywna i nawet w doniczce powinna szybko się rozrastać. Jeśli wszystko poza brakiem dostatecznej ilości światła jest z nią ok, po przeniesieniu na inne stanowisko błyskawicznie zacznie przyrastać i puszczać nowe pędy.

W cieniu monstera jest chwiejna

Kiedy monstera ma trudności z utrzymaniem się w pozycji pionowej, a problemy zdrowotne, np. zgnilizna korzeni zostały wyeliminowane, należy ją doświetlić. Zimą można postawić roślinę blisko okna, o tej porze roku bezpośrednie światło nie powinno wyrządzić jej krzywdy, chyba że cała zima byłaby mroźna, śnieżna i słoneczna, na co jednak chyba nie mamy szans (w takim przypadku światło odbite od śniegu byłoby za ostre). Trzeba tylko pamiętać, żeby nie narażać monstery na mroźne przeciągi i przegrzanie od kaloryferów.

Czytaj też:
Wystarczy domowa odżywka za grosze, a monstera wystrzeli jak nigdy dotąd
Czytaj też:
Jak wyhodować monsterę z jednego liścia? Oto przepis na własne sadzonki roślin doniczkowych