– Wnętrze powinno wywoływać emocje – mówi Sandra Gałuszka, architektka i założycielka poznańskiej pracowni Architektownia, która od lat tworzy przestrzenie pełne harmonii, światła i detalu. W rozmowie z Dom.wprost opowiada o swojej filozofii projektowania, zaufaniu do jakościowych polskich marek, takich jak IKER, oraz o tym, dlaczego autentyczność jest dziś ważniejsza niż pogoń za trendami. To opowieść o designie, który nie tylko cieszy oko, ale i na długo pozostaje w pamięci.
Dom.wprost: Jaki styl wnętrzarski polecacie, by zaaranżować ponadczasowe?
Nasze doświadczenie pokazuje, że najbardziej ponadczasowe wnętrza to te, które bazują na naturalnych materiałach, klasycznych formach i spokojnej, neutralnej kolorystyce. Takie aranżacje nie tylko dobrze się starzeją, ale z biegiem lat zyskują szlachetność i charakter.
A wy, w jakich aranżacjach czujecie się najlepiej?
Najlepiej czujemy się w przestrzeniach, gdzie kluczową rolę odgrywają symetria, proporcje i spójność użytych materiałów – tam, gdzie każdy element ma swoje miejsce i nic nie jest przypadkowe. To właśnie taka konsekwencja buduje wrażenie harmonii, które naszym zdaniem jest fundamentem wnętrz ponadczasowych.
Czy macie jakieś ulubione materiały wykończeniowe, które wyjątkowo często stosujecie w projektach?
Oczywiście, zdecydowanie naszymi ulubionymi materiałami, które stosujemy w projektach, są materiały naturalne. Naturalne drewno — zarówno w postaci litej, jak i forniru wprowadza do wnętrz ciepło, szlachetność i naturalność, a przy odpowiednim zabezpieczeniu świetnie sprawdza się także w intensywnie użytkowanych przestrzeniach. Chętnie sięgamy też po kamień: kwarcyt, granit czy marmur — cenimy je za elegancję, trwałość i możliwość wykorzystania zarówno w kuchniach, łazienkach, jak i przestrzeniach komercyjnych.
Chętnie sięgamy także po len, wełnę czy bawełnę — tkaniny te świetnie sprawdzają się w dodatkach, zasłonach czy tapicerowanych meblach, nadając przestrzeni przytulny, domowy charakter. To właśnie te materiały często dopełniają wnętrza, nadając im charakter i ponadczasową elegancję.
Jak podejść do aranżacji wnętrza, aby było piękne, ale i wygodne, funkcjonalne?
Kluczem do stworzenia przestrzeni łączącej funkcjonalność z estetyką jest świadome, dobrze zaplanowane podejście. Niezależnie od metrażu czy przeznaczenia pomieszczenia, każdy projekt rozpoczynamy od dokładnej analizy potrzeb użytkowników – ich stylu życia, codziennych nawyków oraz oczekiwań wobec danej przestrzeni. Inaczej planujemy mieszkanie singla pracującego zdalnie, inaczej – przestrzeń dla czteroosobowej rodziny z dziećmi.
Funkcjonalność zawsze idzie u nas w parze z estetyką. Na etapie projektowania zwracamy szczególną uwagę na ergonomiczny układ mebli, swobodny przepływ komunikacyjny, odpowiednie „strefowanie” pomieszczeń oraz logiczne rozmieszczenie punktów świetlnych i instalacji.
Jednocześnie dbamy o to, by przestrzeń miała spójną stylistykę. Tworzymy moodboardy, ustalamy palety kolorystyczne i dobieramy materiały tak, by całość była harmonijna i ponadczasowa.
Ważnym aspektem każdej aranżacji jest również przechowywanie – projektujemy sprytne rozwiązania, które pozwalają zachować porządek, nie zakłócając przy tym estetyki wnętrza. Chętnie sięgamy po meble wielofunkcyjne, zabudowy na wymiar oraz ukryte schowki, które odpowiadają na realne potrzeby domowników. Równocześnie przykładamy dużą wagę do warstwowego oświetlenia – odpowiednio dobrane światło nie tylko podnosi komfort użytkowania, ale też buduje klimat i podkreśla atuty aranżacji.
Wierzymy, że każde wnętrze powinno być dopasowane do człowieka – nie odwrotnie. Dlatego stawiamy na dialog z klientem, elastyczność i uważność na detale. Dzięki temu tworzymy przestrzenie, które nie tylko dobrze wyglądają na zdjęciach, ale przede wszystkim – dobrze się w nich żyje.
Jaką rolę w projektowaniu wnętrz odgrywają meble? Czy uważacie, że dobrze zaprojektowany mebel może stać się punktem wyjścia do aranżacji całej przestrzeni salonu na przykład?
Zdecydowanie tak – meble są jednym z najważniejszych elementów w projektowaniu wnętrz, zarówno pod względem funkcjonalnym, jak i estetycznym. To one definiują sposób, w jaki korzystamy z przestrzeni na co dzień – decydują o komforcie, organizacji życia domowego, ale też budują klimat i charakter wnętrza. Bardzo często jeden, wyjątkowy mebel staje się punktem wyjścia dla całej aranżacji. Może to być sofa o nietypowej formie, regał, który pełni również funkcję ścianki działowej, albo stół z historią, wokół którego budujemy opowieść wnętrza.
Dobrze zaprojektowany mebel może nadać rytm i porządek przestrzeni, a także wyznaczyć jej funkcjonalne strefy.
Warto pamiętać, że mebel to nie tylko forma – to też materiał, faktura, proporcje, relacja ze światłem i otoczeniem. W projektowaniu wnętrz patrzymy na nie kompleksowo – jako na elementy, które mają służyć, zachwycać i współtworzyć atmosferę miejsca. Dlatego meble są dla nas czymś więcej niż tylko wyposażeniem – są częścią tożsamości wnętrza.
W waszych wnętrzach zauważyć można dużo polskiego wzornictwa. Cenicie polski design, wpieracie rodzime marki? Dlaczego? Czy ma dla was znaczenie ekologia i ślad węglowy, a może fakt, że wzornictwo to jest ekonomicznie demokratyczne, dostępne dla większości z nas?
Z radością wspieramy polski design, współpracując z rzemieślnikami, którzy przykładają ogromną wagę do jakości używanych materiałów oraz precyzji wykonania. Rodzime marki często szczegółowo przedstawiają pochodzenie swoich surowców, co świadczy o ich transparentności i dbałości o środowisko, na którym nam zależy. Dzięki temu ich produkty nie tylko zachwycają estetyką, ale także cechują się wyjątkową trwałością, co sprawia, że stają się ponadczasowym elementem wnętrz.
Jakie polskie meble polecacie? Za co lubicie meble IKER? Wygoda? Świetne wykonanie?
Przede wszystkim za świetny, dopracowany design – nowoczesny, ale jednocześnie ponadczasowy. Meble IKER wyróżniają się konsekwentną estetyką i dbałością o detale, które są widoczne zarówno w formie, jak i wykończeniu. To propozycje, które dobrze wpisują się w różne style wnętrz – od minimalistycznych, po bardziej eklektyczne.
Cenimy je również za trwałość i wysoką jakość wykonania. To meble, które nie tylko dobrze wyglądają, ale też świetnie sprawdzają się w codziennym użytkowaniu. Dodatkowym atutem jest fakt, że to polska marka – a my zawsze chętnie wspieramy lokalnych producentów, którzy stawiają na rzetelne rzemiosło i świadome projektowanie.
IKER to dla nas synonim dobrze przemyślanych, funkcjonalnych i estetycznych mebli – takich, które potrafią być zarówno subtelnym tłem, jak i mocnym akcentem aranżacji.
Czy polski design i rodzime marki, zyskują coraz większe zainteresowanie wśród inwestorów? Czy zależy im na wyborze polskich projektów?
Zdecydowanie tak – obserwujemy, że polski design i rodzime marki cieszą się coraz większym zainteresowaniem wśród naszych klientów. Inwestorzy są coraz bardziej świadomi, poszukują nie tylko estetycznych rozwiązań, ale również tych, które mają swoją historię, wartości i lokalny charakter. Wybór mebli, oświetlenia czy dodatków od polskich projektantów to często nie tylko kwestia stylu, ale też świadomej decyzji – wspierania rodzimej produkcji, krótszych łańcuchów dostaw i jakości, która idzie w parze z odpowiedzialnym podejściem do rzemiosła.
Coraz częściej słyszymy pytania o polskie marki i konkretne nazwiska projektantów. Klienci doceniają fakt, że współczesny polski design stoi na bardzo wysokim poziomie – jest nowoczesny, funkcjonalny, a przy tym głęboko osadzony w lokalnym kontekście kulturowym. Co ważne, wiele marek oferuje możliwość personalizacji, współpracy na indywidualne zamówienie czy produkcji na miarę, co w przypadku unikalnych wnętrz ma ogromne znaczenie.
Coraz więcej naszych klientów świadomie poszukuje rozwiązań, które nie tylko spełniają wysokie standardy jakościowe, ale też niosą ze sobą wartość emocjonalną i kulturową.
Klienci, wybierając polski design, mają poczucie, że wspierają lokalnych twórców, a jednocześnie wprowadzają do swoich wnętrz przedmioty z duszą – niepowtarzalne, powstałe z myślą o użytkowniku, często inspirowane rodzimą tradycją i nowoczesnym rzemiosłem. To decyzja, która przekłada się na autentyczność przestrzeni i silniejszy związek użytkownika z miejscem, w którym żyje.
Wnętrze idealne? Jakie cechy według Was powinno posiadać?
Wnętrze idealne – z naszego punktu widzenia – to takie, które wywołuje emocje. To przestrzeń, w której od pierwszego kroku czujemy się „u siebie”, nawet jeśli jesteśmy w niej pierwszy raz. Kluczowe są tu nie tylko praktyczne aspekty, ale również to, co trudno uchwycić technicznie: atmosfera, równowaga, autentyczność. Wnętrze idealne nie powinno być jedynie odpowiedzią na trendy – powinno opowiadać historię jego mieszkańców. Pokazywać ich osobowość, doświadczenia, wartości.
Często zachęcamy klientów, by nie bali się odważnych akcentów, niebanalnych zestawień, mebli z historią czy sztuki, która porusza. To właśnie indywidualne detale budują wyjątkowy klimat.
Ważną cechą idealnego wnętrza jest również jego elastyczność. Świat się zmienia, a wraz z nim nasze potrzeby – dlatego warto tworzyć przestrzenie, które można modyfikować i rozwijać bez konieczności gruntownego remontu. Mądrze zaprojektowane wnętrze daje możliwość adaptacji – czy to poprzez mobilne meble, neutralną bazę pod zmienne dodatki, czy poprzez zastosowanie modułowych rozwiązań. Nie bez znaczenia jest też dobre światło, przyjazna akustyka, jakość materiałów i komfort na co dzień – to wszystko składa się na miejsce, które nie tylko dobrze wygląda, ale też dobrze się w nim żyje.
Czy ma dla Was znaczenie personalizacja przestrzeni, trendy kolorystyczne, a może sztuka we wnętrzu?
Personalizacja przestrzeni ma dla nas duże znaczenie – to ona decyduje o tym, czy wnętrze staje się prawdziwie „czyjeś”. Każdy projekt traktujemy indywidualnie, bo wierzymy, że dom powinien odzwierciedlać charakter i styl życia jego mieszkańców, a nie tylko aktualne trendy. Dlatego słuchamy, obserwujemy i często zachęcamy do sięgnięcia po osobiste akcenty – pamiątki, ulubione kolory, nietuzinkowe rozwiązania, które dodają wnętrzu autentyczności.
Trendy kolorystyczne traktujemy jako inspirację, a nie wytyczną. Jeśli dany kolor dobrze współgra z osobowością klienta i charakterem przestrzeni – chętnie go wykorzystamy. Ale nie projektujemy „pod sezon”. Zależy nam, by wnętrza, które tworzymy, były aktualne nie tylko dziś, lecz także za kilka lat.
Sztuka natomiast jest dla nas niezwykle ważnym elementem. Potrafi nadać przestrzeni głębię, zbudować klimat i pobudzić emocje. Niezależnie od tego, czy jest to obraz, fotografia, rzeźba czy plakat – jeśli niesie wartość dla mieszkańców, ma swoje miejsce w projekcie. To właśnie dzięki takim elementom wnętrze zyskuje duszę.
Czy zdarza wam się oprotestowywać pomysły inwestorów?
Raczej nie zdarza się, byśmy musieli stanowczo oprotestować pomysły naszych inwestorów – i to nie przypadek. Każdy projekt poprzedzamy szczegółowym wywiadem, w tym wypełnieniem ankiety, która pozwala nam dokładnie zrozumieć styl życia, potrzeby i oczekiwania klienta. Dzięki temu już na wczesnym etapie wyznaczamy wspólny kierunek działania, co minimalizuje ryzyko nieporozumień w trakcie pracy nad projektem.
Jeśli jednak pojawi się pomysł, który naszym zdaniem może wpłynąć negatywnie na funkcjonalność, proporcje czy estetykę wnętrza – rozmawiamy o tym otwarcie, ale z szacunkiem dla wizji klienta. Jeżeli coś budzi nasze wątpliwości, pokazujemy różne alternatywy – rozwiązania, które odpowiadają na tę samą potrzebę, ale są lepiej dopasowane do funkcji, proporcji lub estetyki wnętrza. Wspólnie analizujemy, co najlepiej zadziała w konkretnej przestrzeni. Dzięki temu wypracowujemy rozwiązania, które są przemyślane, indywidualne i satysfakcjonujące dla obu stron.
Galeria:
Eleganckie wnętrze zatopione w beżach, projekt: Architektownia
Z jakich źródeł czerpiecie inspiracje do swoich projektów?
Inspiracje do naszych projektów czerpiemy z wielu źródeł – zarówno tych bezpośrednich, jak i bardziej subtelnych. Ogromnym źródłem pomysłów są dla nas podróże – obserwacja lokalnej architektury, rzemiosła, kolorystyki czy kultury użytkowej w różnych zakątkach świata pozwala nam spojrzeć na projektowanie z nowej perspektywy i wzbogaca nasze podejście o unikalne detale.
Natura to kolejna, niewyczerpana skarbnica inspiracji – jej kolory, struktury i rytmy często przenosimy do wnętrz w postaci materiałów, faktur czy układów przestrzennych. Regularnie uczestniczymy także w targach i branżowych wydarzeniach, które pozwalają śledzić najnowsze kierunki w designie i technologii.
Nie ignorujemy również siły Internetu i mediów społecznościowych. Platformy takie jak Instagram, Pinterest czy branżowe portale pełne są świeżych pomysłów, ciekawych realizacji i nowatorskich rozwiązań, które często stają się punktem wyjścia do dalszych poszukiwań. Staramy się jednak zawsze filtrować te inspiracje przez własne doświadczenie i estetykę – tak, by efekt był niepowtarzalny i spójny z potrzebami klienta.
Czytaj też:
Wnętrze, które nam sprzyja
Jakie błędy najczęściej popełniają klienci przy urządzaniu wnętrz?
Jednym z najczęstszych błędów popełnianych przy urządzaniu wnętrz jest niedocenienie, jak złożoną i wielowątkową dziedziną jest architektura wnętrz. Wiele osób traktuje ją jako etap wyłącznie estetyczny – dobór kolorów, mebli i dodatków – pomijając kwestie funkcjonalne, ergonomiczne czy techniczne. Tymczasem dobrze zaprojektowane wnętrze to efekt wielu przemyślanych decyzji, które muszą ze sobą współgrać.
Często spotykamy się też z brakiem planu działania – zakupy mebli „na oko”, wybór oświetlenia bez uwzględnienia podziału stref czy nieprzemyślane rozmieszczenie instalacji to błędy, które potrafią zaważyć na komforcie codziennego życia. Zdarza się również, że inwestorzy próbują połączyć zbyt wiele stylów naraz, co prowadzi do chaosu i braku spójności.
Innym częstym problemem jest kierowanie się wyłącznie aktualnymi trendami – bez refleksji, czy dane rozwiązania rzeczywiście pasują do danej przestrzeni i stylu życia domowników. Podobnie z budżetem: często inwestuje się dużo w efektowne elementy, pomijając te, które wpływają na trwałość czy funkcjonalność wnętrza.
Dlatego tak ważna jest współpraca z doświadczonym architektem wnętrz – nie tylko po to, by „ładnie urządzić”, ale by uniknąć kosztownych błędów, które później trudno naprawić.
Na co warto wydać więcej pieniędzy, a na czym można zaoszczędzić?
Zdecydowanie warto inwestować w te elementy wnętrza, które są trudne lub kosztowne do późniejszej wymiany. To przede wszystkim podłogi, drzwi wewnętrzne, a także meble w zabudowie – zwłaszcza kuchenne czy szafy na wymiar. Te elementy są intensywnie użytkowane, a ich wymiana wiąże się nie tylko z kosztami materiałów, ale też z pracami demontażowymi, wykończeniowymi i logistycznymi. Dobrze dobrane, solidne materiały i staranne wykonanie przekładają się na trwałość, funkcjonalność i komfort codziennego życia.
Kolejnym obszarem, na którym nie warto oszczędzać, jest rozplanowanie instalacji – elektrycznej czy wodno-kanalizacyjnej. To fundament każdego dobrze działającego wnętrza. Warto zadbać o odpowiednią ilość punktów elektrycznych, przemyślaną lokalizację gniazdek, łączników czy punktów świetlnych – ich ewentualne przeróbki po zakończeniu prac wykończeniowych są kosztowne i kłopotliwe. Dobrze zaplanowana infrastruktura techniczna to także większa elastyczność i możliwość adaptacji przestrzeni w przyszłości.
Z kolei oszczędności można szukać w elementach łatwych do wymiany – jak dodatki, dekoracje, tekstylia czy niektóre wolnostojące meble. To one nadają charakter wnętrzu, ale można je bez problemu zmienić po kilku sezonach, jeśli zmieni się gust, potrzeby czy styl życia. Warto też pamiętać, że design nie zawsze musi iść w parze z wysoką ceną – wiele pięknych i funkcjonalnych elementów da się znaleźć również w średnim lub budżetowym segmencie, zwłaszcza jeśli są umiejętnie zestawione z trwalszymi i jakościowymi komponentami.
Podsumowując – fundamenty wnętrza powinny być solidne i przemyślane, a detale mogą się zmieniać z czasem. Taka strategia inwestowania pozwala na stworzenie wnętrza, które przetrwa próbę czasu i nie wymaga kosztownych remontów po kilku latach użytkowania.
Czytaj też:
IKER: inspirują nas potrzeby klientów
Kiedy warto skorzystać z usług architekta wnętrz, a kiedy możemy poradzić sobie sami?
Naszym zdaniem – zawsze warto skorzystać z usług architekta wnętrz. To nie kwestia metrażu czy budżetu, ale świadomości, jak wiele aspektów kryje się za dobrze zaprojektowaną przestrzenią. Samodzielna aranżacja może wydawać się oszczędnością, ale w praktyce często prowadzi do kosztownych błędów – nietrafionych decyzji funkcjonalnych, źle rozplanowanych instalacji, nieergonomicznych układów czy braku spójności stylistycznej.
Dobry architekt wnętrz to nie tylko estetyka – to przede wszystkim funkcjonalność, spójność i przemyślane rozwiązania, które przekładają się na codzienny komfort życia. Tylko profesjonalista potrafi uwzględnić dziesiątki detali, które dla osób bez doświadczenia mogą pozostać niewidoczne, a z czasem okażą się kluczowe.
Brak projektu to często pozorna oszczędność, która w dłuższej perspektywie może oznaczać konieczność poprawek, przeróbek lub życia w przestrzeni, która jest niefunkcjonalna. Tymczasem dobrze zaprojektowane wnętrze od początku to nie tylko większa wygoda, ale też realna oszczędność czasu, pieniędzy i stresu.
Jeśli cenimy swój czas, zdrowie i budżet – warto zaufać specjaliście, który stworzy przestrzeń dopasowaną do naszych potrzeb, stylu życia i możliwości technicznych danego miejsca.
Po targach Salone del Mobile. Jak sądzicie, jakie trendy w projektowaniu wnętrz będą dominować w najbliższych latach?
Po tegorocznych targach Salone del Mobile wyraźnie widać, że projektowanie wnętrz coraz mocniej kieruje się w stronę natury, zrównoważonego podejścia i świadomego wyboru materiałów. Dominować będą stonowane, neutralne palety barw – beże, złamane biele, szarości i odcienie ciepłej kości słoniowej, uzupełniane głębokimi kolorami ziemi, jak terakota, oliwka, rdzawa czerwień czy zgaszony brąz. To barwy, które wprowadzają spokój i ponadczasowość, idealne do tworzenia harmonijnych, nieprzeładowanych przestrzeni.
Czytaj też:
Polskie marki wnętrzarskie. Mamy powód do dumy
Coraz większą rolę odgrywają naturalne materiały – przede wszystkim drewno w różnych wybarwieniach, od jasnego dębu po ciemne, egzotyczne odmiany, a także kamień – nie tylko marmur, ale również trawertyn czy piaskowiec o cieplejszym, miękkim rysunku. Widoczna jest też obecność metalu – ale nie tylko w klasycznej czerni czy chromie. Pojawiają się akcenty w odcieniach mosiądzu, brązu, postarzanego złota czy szczotkowanego niklu, które wprowadzają subtelny blask i elegancję.
Wnętrza coraz częściej przypominają przedłużenie natury – są organiczne w formie, miękkie w liniach, sprzyjające wyciszeniu. Pojawiają się też meble i dodatki o obłych, nieregularnych kształtach oraz faktury inspirowane światem przyrody – kamień, len, wełna, glina. W projektowaniu coraz ważniejsze staje się też wrażenie ciepła i autentyczności – mniej perfekcji, więcej prawdziwej, zmysłowej materii. To kierunek, który sprzyja tworzeniu wnętrz przyjaznych, osobistych i odpornych na chwilowe mody. I w ten kierunek wpisują się wspaniale meble polskiego producenta – marki IKER.
Czytaj też:
Architektki wnętrz: „Nasi klienci wiedzą, że polskie wzornictwo ma dziś wiele do zaoferowania”Czytaj też:
Iker - polski ekologiczny design na światowym poziomie