Właściciele dwustumetrowego nowego domu pod Warszawą o aranżację wnętrz poprosili Agnieszkę Musiał-Chmielnik, właścicielkę pracowni Musiał Studio.
Przestronny dom dla rodziny
– Inwestorom zależało przede wszystkim na wysokiej jakości materiałach. Nie chcieli iść na kompromisy. Sama stylistyka wnętrz nie jest więc jednoznacznie określona. Poprzez zastosowanie mosiężnych dekoracji, sztukaterii, kwarcytu, czy welurowych tkanin lawiruje ona pomiędzy stylem modern classic a przytulnym stylem południowym – śródziemnomorskim. Ten ostatni nawiązuje do hiszpańskich i portugalskich wnętrz, w których drewno przeplata się z kamieniem, różnorodnymi tkaninami oraz mnogością wzorów – tłumaczy założenia projektu arch. Agnieszka Musiał-Chmielnik, właścicielka Musiał Studio. Architektce udało się pogodzić dwie zupełnie różne stylistyki: bardzo elegancką, z dystansem i raczej swobodną, przytulną.
Eleganckie wnętrza są ciepłe i przytulne. Wymagało to jednak przemyślnych rozwiązań estetycznych i zastosowania całego spectrum struktur, faktur i wzorów rodem znad Morza Śródziemnego, które ubrano w eleganckie, obłe formy typowe dla nowoczesnej klasyki i doprawiono szczyptą złota i mosiądzu. Zapraszamy na pokoje.
Funkcjonalny rozkład pomieszczeń
Otwarta strefa dzienna na parterze tworzy dwie, niezależne od siebie części – kuchenną oraz salonową. Dzięki temu aneks kuchenny z jadalnią są połączone ze strefą wypoczynku, ale nie przenikają się, pozwalając cieszyć się funkcjonalnością i przeznaczeniem każdej z nich.
Kuchnia biała z drewnem
Biała kuchnia to przestrzeń czysta, elegancka, która nie dominuje nad pomieszczeniem. Obła szafka w kolorze drewna dodaje jej salonowego charakteru, a funkcjonalna wyspa, która zdobi okładzina z naturalnego kwarcytu, wyznacza granicę między strefą przygotowywania posiłków a jadalnią.
Piękne oświetlenie do jadalni
Jadalnię organizuje nowoczesny stół z okrągłym blatem, przy którym ustawiono trzy rodzaje krzeseł – eleganckie, tapicerowane w szarej tkaninie oraz lekkie w odbiorze, z charakterystycznymi giętymi formami oraz wiedeńską plecionką na siedziskach i oparciach.
Szara sofa w salonie
Otwarty salon, urządzony z myślą o relaksie. Stąd głównym elementem wyposażenia jest tu duża, wygodna sofa w grafitowym kolorze. Uzupełniają ją stolik kawowy, zrobiony z tego samego kwarcytu, co blat w kuchni oraz dekoracyjny regał – oba meble z mosiężnymi wykończeniami, które koresponduje z oświetleniem.
Miejsce do pracy w domu
Elegancki styl pomieszczenia podkreślają drewniane meble o klasycznych formach – nieduże biuro oraz szafka RTV na zgrabnych nóżkach.
Ściana z kominkiem i telewizorem
Naprzeciwko kanapy znajduje się ściana telewizyjna z kominkiem pokryta tynkiem strukturalnym w kolorze piaskowca. Wprowadzając pierwiastek śródziemnomorski do wnętrza, buduje ona ciepłą, przytulną atmosferę.
Sypialnia master
Główna sypialnia właścicieli została zaaranżowana jako przestrzeń wielofunkcyjna. Łączy się ona bezpośrednio z oddzielną łazienką i garderobą. Beżowe, tapicerowane łóżko zwrócone jest w stronę wysokiej zabudowy z lustrzanymi frontami, która sprytnie kamufluje z obu swych stron drzwi do wspomnianych pomieszczeń. Znalazło się tu także miejsce na elegancką toaletkę ze zdobionym lustrem.
Tapeta do sypialni
Głównym akcentem stylistycznym w sypialni jest mural, który zdobi całą ścianę za wezgłowiem łóżka. Wzorzysty, o stonowanych barwach przyciąga uwagę.
Łazienka na poddaszu
Łazienka główna stanowi integralną część master bedroom. Dominuje tu styl śródziemnomorski, nawiązujący do muralu w sypialni. Zróżnicowane płytki wyznaczają dwie strefy kąpieli. Pierwszą, z wolnostojącą wanną, drugą z wygodną kabiną typu walk-in.
Prysznic walk-in
Wzorzyste płytki na części ścian i podłodze połączono z białą mozaiką. To marokańska koniczyna, która poprzez swój kształt podkreśla klimat wnętrza. W strefie prysznica architektka zdecydowała się na odpływ liniowy Geberit CleanLine w kolorze szampańskim, który stylistycznie współgra z mosiężną armaturą.
Wnętrze eleganckie, lecz niezwykle przytulne
.
Rzadko mamy okazję publikować dom urządzony z takim wyczuciem, zarówno niuansów kolorystycznych, jak i subtelnego detalu. – Tu każdy szczegół ma znaczenie, a gałki czy haczyki odgrywają równie ważną rolę, jak meble i okładziny ścienne – mówi Agnieszka Musiał-Chmielnik. I rzeczywiście: jasne wnętrza zdają się mówić „wejdź i odpocznij”, jednocześnie olśniewając gości swoją nienachalną elegancją.