Zaczniemy nietypowo, bo od sypialni. Jest ciemna, a jej sufit wyłożono tapetą. Żółty, lekko zaokrąglony zagłówek łóżka zdobią czarne i białe poduszki przypominające starą grę w „pchełki” – właściciele są miłośnikami planszówek i chcieli, by wystrój mieszkania odzwierciedlał ich hobby.
– Duży, bo aż osiemdemdziesięciometrowy apartament w warszawskich Włochach, w pierwszym odbiorze może wydawać się mroczny i ciemny – mówi architektka Justyna Kiejza. – Wrażenie to, wzmocnione głęboką czernią dużych powierzchni ścian i sufitów, bardzo szybko okazuje się złudne. Niczym w szachownicy najpierw rozbijają je białe pola oraz strategicznie rozmieszczone większe i mniejsze akcenty utrzymane w wyrazistych barwach żółtego. Ten z kolei ustępuje nieco miejsca także błękitom, czerwieni oraz zieleni. Główną figurą na tej planszy jest bez wątpienia kolor żółty, który zdominował największe powierzchnie w postaci pojedynczych ścianek, mebli tapicerowanych, drzwi, półek oraz drobnych dodatków – dodaje właścicielka pracowni KODO. Drugą inspiracją był Pop-art, właściciele bardzo lubią sztukę z tego nurtu.
Kuchnię od strefy dziennej oddziela przegroda z modnych lameli
Już od progu widać, że to mieszkanie niezwykłe. Żółta konsola, półokrągłe lustro, czarne ściany, a na nich sztuka Pop-art i neony
Półki na gry planszowe były życzeniem właścicieli. Planszówki to hobby całej rodziny!
Czarne ściany dają głębię, są też znakomitym tłem dla barwnych obrazów
Czarno-żółta łazienka z motywem łuku, który dodaje aranżacji łagodności
W sypialni na suficie jest tapeta z motywem zachmurzonego nocnego nieba
Łazienka – pionowo ułożone kafelki optycznie podwyższają wnętrze
W łazience, dzięki przeniesieniu pralki do korytarza, znalazło się miejsce i na wannę, i na prysznic
Pralka w przedpokoju – praktyczne rozwiązanie
Wygląd to jedno – liczy się również funkcjonalność. W tym przypadku jest szczególnie ważna, ponieważ lokatorzy to para programistów pracująca z domu, a więc – spędzająca w nim większość czasu. Z wyzwań użytkowych zwraca uwagę wygodne połączenie niedużego salonu z aneksem kuchennym i jadalnią.
Projektanci zdecydowali się również na ulokowanie pralki w holu. Ten zabieg pozwolił na zaaranżowanie łazienki (znacznie ją zresztą powiększono) w kolorach czarnym i żółtym – stylistyka wnętrza jest spójna i obecność pralki jej nie zakłóca. Bardzo udanym pomysłem okazało się wizualne przełamanie długich, wąskich korytarzy podziałami stolarskimi i kolorystycznymi, a także – powtarzalny motyw łuków, który zauważalnie zmiękczył przestrzeń.
Czytaj też:
Gatunki hortensji, poznaj ich wymagania uprawoweCzytaj też:
Czym różni się sofa od kanapy? Jesteśmy pewni, że nie macie pojęcia!