Od czasów pandemii dom stał się miejscem ważniejszym niż kiedykolwiek (przynajmniej w zasięgu pamięci żyjących obecnie pokoleń). Lock down przyniósł trwałą zmianę w aranżacji wnętrz – nie chodzi tu o konkretną stylistykę, ale o klimat i wygodę, które dotyczą mieszkań urządzonych w każdym stylu. Ma być harmonijne, przytulnie, bezpiecznie, wygodnie i bardziej osobiście. Minimalizm złagodniał, eleganckie wnętrza stały się mniej formalne, a efektowne, lecz niezbyt funkcjonalne rozwiązania poszły w odstawkę. Przeczytajcie, jak interpretują trendy na wiosnę i lato 2024 specjaliści z firmy Happy Homes!
Skandynawski spokój – minimalizm w głębokich kolorach
Trend, który specjaliści z Happy Homes nazwali skandynawskim spokojem, jest połączeniem tego, co dobrze znamy, czyli tzw. minimalistycznego stylu skandynawskiego z głębokimi, ale nie krzykliwymi kolorami. Oprócz tradycyjnych szarości i beżu mamy tu więc przygaszone granaty i błękity, zielenie i odcienie terakoty. Jest niewiele wzorów, za to sporo faktur, które sprawiają, że wnętrze staje się przytulniejsze.
Cechy charakterystyczne trendu
- Spokojna, zrównoważona kolorystyka - granaty, błękity, odcienie terakoty, zielenie i kolory ziemi – beże, brązy i ich pochodne. Powinny być w ciepłym wydaniu i lekko zgaszone.
- Łączenie kolorów ton w ton - przypomnijcie sobie sytuację, gdy idziecie kupić farbę, a sprzedawca pokazuje wam próbki kolorów na podłużnych paskach, na których jest kilkanaście wariantów tej samej barwy. Jeśli w jednym wnętrzu użyjecie kilku wariantów z jednego paska, uzyskacie połączenie ton w ton.
- Matowe wykończenia. W tym trendzie pożądane są matowe powierzchnie pochłaniające światło, dotyczy to zarówno tekstyliów, drewna, jak i ścian. Dlatego wybierając farby, pomyślcie o kredowych lub mineralnych – żadne inne nie pracują tak ładnie ze światłem, jak one. Dają efekt głębi i malarskiego tła.
- „Niedoskonałe” materiały – kamienie z wyraźną strukturą, surowe drewno z wyraźnymi pęknięciami. Takie materiały trudno stosować na powierzchniach roboczych, blatach w kuchni czy na podłogach. Ale świetnie sprawdzają się w dodatkach i małych meblach, stolik ze starego pnia lub podstawa konsoli z korzenia są jak najbardziej na miejscu.
Nostalgiczny styl vintage – tęsknota za sielskim życiem
Nostalgiczny styl vintage wyraża tęsknotę za wiejskim domem i wszystkim, z czym się kojarzy – bezpieczeństwem, chodzeniem boso po rosie, warzywami z własnego ogrodu, zapachem ciasta i rozmowami przy kuchennym stole. Dlatego chętnie wracamy do kolorów i wzorów zapamiętanych z dzieciństwa lub podpatrzonych na Instagramie u osób, które odważyły się rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady (lub gdzie indziej, byle z dala od miejskiego zgiełku).
Nostalgiczny styl vintage to przede wszystkim nastrój wnętrza. Bardzo osobisty, stworzony dzięki przedmiotom z duszą – odziedziczonych, wyszperanych na targach staroci, przerobionych. Ważne są też materiały – naturalne (drewno, kamień, len), lekko zużyte, spłowiałe od słońca, ze śladami, które świadczą o ich historii. W takim wnętrzu nie może zabraknąć rzemiosła – przedmiotów ręcznie robionych, najlepiej lokalnie.
Cechy charakterystyczne trendu
- Kolory podpatrzone w przyrodzie – beże, brązy, zielenie w odcieniu mchu lub sosnowych igieł. Lekko spłowiałe, w każdym razie – nie krzykliwe.
- Naturalnie barwione tkaniny – przeczytaj o tym, jak wykorzystać resztki jedzenia do zrobienia naturalnych barwników. Zdziwisz się, jakie kolory można uzyskać, np. skórki awokado dają barwę różową, a czarna fasola – niebieską.
- Drobne wzory w stylu retro – kwiatki, ptaszki, kratki. Bardzo modne są papierowe tapety z takimi motywami.
- Rzemiosło – przedmioty ręcznie robione są w cenie! Najlepiej stare i lekko nadgryzione zębem czasu.
- Odnawianie, przerabianie i samodzielne wykonywanie różnych elementów. Majsterkowanie, szycie, ogrodnictwo, a nawet budowanie – kto pokochał nostalgiczny styl vintage, bardzo szybko odkryje, że coraz częściej zagląda do działu z narzędziami.
Zabawny maksymalizm – zastrzyk energii we wnętrzu
Trend, który projektanci Happy Homes nazwali zabawnym maksymalizmem, niesie nadzieję i radość – coś, co teraz jest nam szczególnie potrzebne. Panuje w nim pełna dowolność – niczego nie jest za dużo, można dowolnie mieszać wzory, kolory i materiały! Dom powinien być oazą wolności dającą energię i pobudzającą kreatywność.
Zabawny maksymalizm – charakterystyczne cechy trendu
- Pastelowe kolory. Zabawny maksymalizm kocha pastele! Można dzięki nim stworzyć radosne wnętrze, np. w stylu wakacyjnej lodziarni. Pamiętajcie, żeby koniecznie dodać wzór falbanki, który kojarzy się z pasiastą markizą!
- Wysoki połysk. Meble na wysoki połysk to zmora schyłkowego PRL – kto je pamięta, ten w dorosłym życiu wybierał raczej matowe wykończenia. Ale młode pokolenie, nie obarczone uprzedzeniami, chętnie wraca do połyskliwych powierzchni w aranżacji wnętrz. Zwłaszcza że są charakterystyczne dla designu z lat 80. i 90. XX wieku, którym młodzież chętnie się inspiruje.
- Różowy i fioletowy. To połączenie barw typowe dla zabawnego maksymalizmu i bardzo modne! Zwykle stosuje się je w tkaninach i dodatkach, ale niektórzy wybierają je też dla zabudów meblowych.
- Vintage vibe. Wybaczcie anglicyzm! Chodzi tu o estetykę vintage, ale potraktowaną na maksymalnym luzie. To raczej zabawa motywami z przeszłości niż poważne ich traktowanie.
- Wzorzyste tekstylia. Materiały inspirowane wzornictwem lat 70. XX wieku świetnie wpisują się w trend zabawnego maksymalizmu. Kolorowe, intensywne i powtarzalne wzory są nieco psychodeliczne, ale taka to była epoka!
- Neony we wnętrzu. Neony zawsze były interesującym elementem wyposażenia wnętrz, ale teraz, dzięki dużej dostępności, jest na nie boom. Nowe technologie, np. LED, pozwalają stworzyć niedrogie oświetlenie neonowe – gotowe kosztuje od kilkudziesięciu do kilkuset złotych, za neony tworzone na zamówienie, np. z własnym imieniem trzeba wydać nieco więcej.
- Faliste kształty. Moda na łuki i fale panuje już od kilku lat, ale teraz to już prawdziwe szaleństwo. Poznajcie „falujący” design i zobaczcie, jak można zagrać nim we wnętrzu!
Zainspiruj się trendami i odśwież swoje wnętrze na wiosnę!
Czytaj też:
To jest trend – Wielkanoc w stylu „classic charm” zauroczy gości. Cechy stylu „classic charm”
Czytaj też:
Wzór szachownicy we wnętrzu – jak go stosować, aby uzyskać oszałamiający efekt?