W malowniczym Calpe, nad słonecznym wybrzeżem Costa Blanca w Hiszpanii, polskie małżeństwo ze Śląska odnalazło wymarzone miejsce do życia. Ich nowy, 350-metrowy dom to dzieło polskich architektek Marty Żebrowskiej-Wojczuk i Weroniki Król z pracowni MOW.design.
Kolory we wnętrzu – szarości, beże i błękity
Znakomita współczesna architektura, malownicze góry, basen, palmy i morze wokół. Przestronne, zalane naturalnym światłem wnętrza, świetny design oraz harmonia i konsekwencja, właściwa realizacjom z najwyższej półki. Ten dom urządzono z myślą o komforcie i estetyce. Dominują tu stonowane kolory – odcienie szarości, beżu i błękitu, które harmonizują z naturalnym drewnem dębowym.
Salon płynnie przechodzi w taras. Na zewnątrz jest słonecznie, wewnątrz kolory ziemi dają wrażenie cienistego chłodu
Minimalistyczne, ale zarazem przytulne wnętrza sprzyjają relaksowi
Jadalnia z widokiem na górę Ifach – charakterystyczną skalistą formację wynurzającą się z morza
Na tarasie oprócz są m.in. basen, jacuzzi i zewnętrzny kominek
W kuchni centralnym punktem jest ciemna wyspa, wokół której skupia się życie domowe
Fragment salonu ze ścianą wykończoną drewnianym fornirem
Naturalne drewno dębowe harmonizuje z odcieniami szarości, beżu i błękitu
Sypialnia z błękitnym zagłówkiem
Minimalistyczna biała łazienka z oryginalnym stołkiem „Plopp” z dmuchanego metalu, projekt Oskara Zięty
Tapicerowany w prążki zagłówek łóżka – wygoda z widokiem na morze
Na ścianie sypialni akt namalowany przez Kaję Solecką, obok komody klasyk designu – fotel „Wassily”, projekt Marcela Breuera z 1925 roku
Łazienka z podświetlanym lustrem, dzięki czemu kamienna okładzina ściany wygląda jeszcze ładniej
Taras
Otwartą przestrzeń dzienną, łączącą salon, kuchnię i jadalnię, wypełnia naturalne światło, wpadające przez panoramiczne okna, przez które widać imponującą górę Ifach. Formacja skalna, znana również jako Peñón de Ifach, wznosi się na wysokość 332 metrów nad poziomem morza. To symbol regionu Costa Blanca i jeden z najważniejszych punktów orientacyjnych w Hiszpanii.
Górę widać również z La Muralla Roja, czyli różowej fortecy – znajdującego się w sąsiedztwie wielorodzinnego domu mieszkalnego projektu postmodernisty Ricarda Bofilla. Zobaczcie koniecznie ten niezwykły budynek, który – choć stuknęła mu już pięćdziesiątka, wciąż jest młody – nieustannie plasuje się w czołówce obiektów, których zdjęcia najczęściej zamieszczane są na Instagramie.
Marzenie o mieszkaniu w Hiszpanii
Właściciele domu zdecydowali się na zakup tej nieruchomości, zafascynowani urokiem okolicy. Łatwy dostęp do lotnisk i rozbudowana infrastruktura były dodatkowymi atutami. Decyzję ułatwił również fakt, że wielu znajomych także zakochało się w tej lokalizacji i postanowiło zainwestować w nieruchomości w pobliżu. Powstało więc coś w rodzaju polskiej enklawy, dającej poczucie wspólnoty i bliskości.
Przytulny styl minimalistyczny w aranżacji wnętrz
Dom składa się z czterech sypialni, każda z prywatną łazienką, oraz przestronnej części dziennej, która płynnie łączy się z rekreacyjną strefą na zewnątrz, zaprojektowaną przez Weronikę i Martę. Basen, jacuzzi, bio-klimatyczna pergola z BBQ i zewnętrzny kominek tworzą idealne warunki do relaksu i spotkań towarzyskich. Przeczytajcie więcej o tym, jak wykreować strefę relaksu na zewnątrz, w roli głównej – palenisko ogrodowe.
Wnętrza są minimalistyczne, ale jednocześnie ciepłe i przytulne, dzięki zastosowaniu naturalnych materiałów i stonowanej kolorystyki. Działka została kupiona wraz z projektem przez dewelopera, jeszcze przed rozpoczęciem prac budowlanych. Dzięki temu architektki z MOW.design mogły wprowadzić zmiany, które znacząco poprawiły funkcjonalność domu. Oprócz prac związanych z aranżacją wnętrz, miały wpływ na zewnętrzną formę budynku oraz projekt ogrodu. Głównym celem było rozbudowanie przestrzeni dziennej, tak, by płynnie przechodziła i harmonijnie łączyła się z rekreacyjną na zewnątrz. Bryła domu została zaplanowana w taki sposób, aby z każdej sypialni widać było górę Ifach.
Sztuka i klasyki designu dodają wnętrzom elegancji
Właściciele domu są miłośnikami sztuki i od lat ją kolekcjonują. To właśnie sztuka stanowiła punkt wyjścia do tworzenia wnętrz. W salonie dominuje czarny obraz autorstwa Jerzego Kenara i praca autorstwa Andrzeja Kozyry, natomiast w sypialni uwagę przyciąga akt wykonany przez Kaję Solecką. Na tarasie znajduje się rzeźba lokalnego artysty, Toni Mari, a w pobliżu telewizora stoi rzeźba „3 świnki” Józefa Polewki oraz szachy z galerii Dystans w Krakowie.
Galeria:
Mieszkanie w Hiszpanii, projekt MOW.design
Apartament wzbogacają również klasyki designu, takie jak krzesła Thonet z przełomu lat 60. i 70. XX wieku, fotel „Wassily”, projekt Marcela Breuera z 1925 roku, czy stołki „Plopp” Oskara Zięty w łazience. W sypialniach gościnnych znalazły się fotele „Oyster”, zaprojektowane przez Krystiana Kowalskiego. Zobaczcie też wnętrza apartamentu w warszawskiej kamienicy zaprojektowane przez architektki z pracowni MOW.design.
Czytaj też:
Dom w Hiszpanii – wnętrza malowane światłemCzytaj też:
Styl minimalistyczny z drewnem. Bardzo przytulne mieszkanie!