Jak skutecznie zwalczyć zarazę ziemniaczaną na pomidorach – poradnik dla ogrodników

Jak skutecznie zwalczyć zarazę ziemniaczaną na pomidorach – poradnik dla ogrodników

Dodano: 
Zwykle pomidory zapadają na zarazę ziemniaczaną w drugiej części sezonu, w tym roku jednak pojawienie się choroby przyśpieszyła deszczowa pogoda
Zwykle pomidory zapadają na zarazę ziemniaczaną w drugiej części sezonu, w tym roku jednak pojawienie się choroby przyśpieszyła deszczowa pogoda Źródło: Pexels / Erkan Budak
Zaraza ziemniaczana to jedna z najgroźniejszych chorób dotykających pomidory i ziemniaki. Niestety, czerwcowe ulewy sprzyjają jej rozwojowi. Podpowiadamy, jak rozpoznać i walczyć z zarazą.

Zaraza ziemniaczana atakująca również pomidory wywoływana przez grzyba Phytophthora infestans. Może w krótkim czasie zniszczyć całe plony, zwłaszcza w wilgotnych i ciepłych warunkach. Aby skutecznie walczyć z zarazą ziemniaczaną, warto poznać jej objawy, metody zapobiegania oraz leczenia. Zaraza ziemniaczana nazywana jest również późną zarazą, ponieważ zwykle atakuje pomidory w drugiej części sezonu, w tym roku wyjątkowo deszczowa pogoda w czerwcu przyspieszyła pojawienie się tej choroby.

Objawy zarazy ziemniaczanej na pomidorach

Pierwsze objawy zarazy ziemniaczanej można zaobserwować na liściach pomidorów. Pojawiają się na nich ciemne plamy, które szybko się powiększają. W wilgotnych warunkach na spodzie liści może pojawić się biały nalot. Choroba przenosi się również na łodygi i owoce, gdzie plamy przybierają ciemniejszy, wręcz czarny kolor, co prowadzi do ich gnicia. Charakterystycznym objawem jest również zapach zgnilizny, który towarzyszy zainfekowanym roślinom. Uwaga – jeśli plamy na pomidorach są czarne, suche i nie wydzielają przykrego zapachu, jest to prawdopodobnie sucha zgnilizna wierzchołków owoców pomidorów – choroba o wiele mniej poważniejsza i nie zaraźliwa.

Zapobieganie zarazie ziemniaczanej

Zapobieganie zarazie ziemniaczanej jest kluczowe, ponieważ leczenie już zainfekowanych roślin jest trudne i często nieskuteczne. Oto kilka sprawdzonych metod, które pomogą ochronić pomidory przed tą groźną chorobą:

  • Wybór odpornych odmian - wybieraj odmiany pomidorów, które są mniej podatne na zarazę ziemniaczaną. Należą do nich np. „Defender” czy „Legend”.
  • Odpowiednia rotacja upraw - unikaj sadzenia pomidorów w tym samym miejscu co roku. Zaleca się rotację upraw co najmniej co 3-4 lata, aby zminimalizować ryzyko wystąpienia zarazy ziemniaczanej.
  • Prawidłowe nawadnianie - unikaj podlewania roślin od góry, pomidory tego nienawidzą. Zaleca się nawadnianie bezpośrednio do gleby, co zmniejsza wilgotność liści i ryzyko infekcji.
  • Przycinanie liści - usuwaj dolne liście pomidorów, które mogą mieć kontakt z glebą, co zmniejsza ryzyko przeniesienia grzyba. Pamiętaj o wycinaniu tzw. wilków, pędów, które osłabiają rośliny, nie rodzą owoców lub rodzą ich mniej. Ich usuwanie przerzedza pomidory, dzięki czemu światło i powietrze docierają do środka krzaka.
  • Kontrola wilgotności - utrzymuj właściwą odległość między roślinami, aby zapewnić dobrą cyrkulację powietrza i zmniejszyć wilgotność.
  • Odkażanie podłoża - zasadniczo ziemię po pomidorach zawsze warto odkazić, nawet jeśli na roślinach nie było objawów choroby, patogeny są prawdopodobnie w glebie.

Leczenie zarazy ziemniaczanej

Jeśli zauważysz objawy zarazy ziemniaczanej na swoich pomidorach, musisz działać szybko. Oto kilka skutecznych metod leczenia:

  • Usuwanie zainfekowanych części – natychmiast usuń i zniszcz zainfekowane liście, łodygi i owoce. Unikaj kompostowania tych części, aby nie rozprzestrzeniać choroby.
  • Stosowanie fungicydów – w przypadku silnej infekcji możesz zastosować środki chemiczne. Zaleca się stosowanie fungicydów zawierających miedź, które są skuteczne w zwalczaniu zarazy ziemniaczanej na pomidorach. Pamiętaj jednak, aby stosować je zgodnie z instrukcjami na etykiecie, aby uniknąć uszkodzenia roślin i zanieczyszczenia środowiska.
  • Domowe środki – niektórzy ogrodnicy stosują domowe metody, takie jak oprysk mlekiem (rozcieńczonym w proporcji 1:1 z wodą) lub roztworem sody oczyszczonej (1 łyżeczka sody na 1 litr wody), pomagają też opryski z drożdży. Te metody mogą być skuteczne w łagodnych przypadkach, ale nie zawsze są wystarczająco skuteczne w przypadku poważnych infekcji.

Długoterminowe strategie walki z zarazą ziemniaczaną

Zaraza ziemniaczana jest chorobą, która może nawiedzać ogrody rok po roku, jeśli nie podejmie się odpowiednich kroków zapobiegawczych. Dlatego warto stosować długoterminowe strategie ochrony:

  • Przygotowanie gleby – regularne stosowanie kompostu i innych organicznych nawozów może pomóc wzmocnić rośliny i uczynić je mniej podatnymi na choroby.
  • Monitorowanie pogody – zaraza ziemniaczana rozwija się w wilgotnych i ciepłych warunkach. Monitorowanie prognoz pogody i stosowanie fungicydów profilaktycznie w odpowiednich momentach może znacząco zmniejszyć ryzyko infekcji.
  • Zastosowanie biopreparatów – coraz popularniejsze stają się biopreparaty zawierające pożyteczne mikroorganizmy, które mogą pomóc w ochronie roślin przed zarazą ziemniaczaną.

Czytaj też:
Domowy oprysk na pomidory – tani lek z apteki na choroby grzybowe roślin
Czytaj też:
Ta domowa odżywka jest super! Pomidory rosną po niej jak na drożdżach