Niezwykły krzew z PRL wraca do łask. Tamaryszek czaruje kwiatami i nie ma wielkich wymagań

Niezwykły krzew z PRL wraca do łask. Tamaryszek czaruje kwiatami i nie ma wielkich wymagań

Dodano: 
Tamaryszek
Tamaryszek Źródło: Pexels / Lada Rezantseva
Dawniej królował w każdym ogrodzie, dziś znów zyskuje na popularności. Tamaryszek jest niewymagający, bajecznie kwitnie i świetnie znosi suszę.

Tamaryszek, przez lata zapomniany krzew ozdobny z czasów PRL, powraca do łask w nowoczesnych ogrodach. Jego niezwykle delikatne, różowe kwiatostany przypominające eteryczne chmurki przyciągają wzrok i nadają ogrodowi lekkości. Co więcej, to roślina odporna, niewymagająca i doskonale radząca sobie nawet w suchych warunkach. Dlaczego warto znów ją sadzić i jak zrobić to dobrze?

Tamaryszek

Tamaryszek – zapomniany klejnot ogrodu

Tamaryszek (Tamarix), znany też jako „mgiełka ogrodu”, to krzew o wyjątkowo dekoracyjnym pokroju i pierzastych, drobnych liściach. Najbardziej spektakularny jest jednak jego kwiat – drobniutkie różowe lub jasnofioletowe kwiaty zebrane w luźne wiechy potrafią niemal całkowicie przykryć gałęzie, tworząc wrażenie kwitnącej chmury.

W polskich ogrodach najczęściej uprawiany jest tamaryszek drobnokwiatowy (Tamarix parviflora) oraz tamaryszek pięciopręcikowy (Tamarix ramosissima) – oba dobrze znoszą nasze warunki klimatyczne i mają dużą wartość ozdobną. Okres kwitnienia przypada od maja do lipca, w zależności od gatunku i regionu kraju.

Czytaj też:
Pachnie jak miód, kwitnie prawie pół roku. Ta roślina to królowa balkonowych aranżacji

Niewymagający i wytrzymały – idealny na czasy zmian klimatu

Tamaryszek słynie z odporności na suszę, zasolenie i ubogą glebę. Dzięki silnie rozwiniętemu systemowi korzeniowemu doskonale radzi sobie w miejscach, gdzie inne krzewy więdną – na przykład na słonecznych skarpach, piaszczystych rabatach czy przy podjazdach.

Ważne jednak, aby gleba była dobrze przepuszczalna – roślina źle znosi nadmiar wody. Lubi słońce i potrzebuje go dużo, aby intensywnie kwitnąć. W cieniu rozrasta się słabiej i praktycznie nie zakwita. Przeczytaj też: Polacy pokochali ten krzew, kwitnie prawie pół roku!

Tamaryszek

Jak i kiedy sadzić tamaryszka?

Najlepszym terminem sadzenia tamaryszka jest wczesna wiosna (marzec–kwiecień) lub późna jesień (październik–listopad), gdy gleba nie jest już zamarznięta, ale warunki do ukorzeniania się są stabilne. Ale w innych terminach też powinien się przyjąć.

Tamaryszek najlepiej prezentuje się jako soliter na trawniku lub w towarzystwie innych roślin sucholubnych, takich jak lawenda, rozchodnik czy macierzanka. Można go także prowadzić w formie luźnego żywopłotu – jest odporny na cięcie, które dodatkowo stymuluje kwitnienie.

Czy tamaryszek jest łatwy w uprawie?

Zdecydowanie tak. To krzew polecany nawet dla początkujących ogrodników. Wymaga jedynie:

  • pełnego słońca,
  • gleby przepuszczalnej (najlepiej piaszczysto-gliniastej),
  • cięcia co 1–2 lata, by zachować ładny pokrój i pobudzić kwitnienie.

Nie wymaga nawożenia – nadmiar azotu wręcz szkodzi, ograniczając kwitnienie. Odporność na szkodniki i choroby sprawia, że można go uprawiać w sposób całkowicie ekologiczny.

Dlaczego warto znów sadzić tamaryszka?

W dobie zmian klimatu, niedoborów wody i coraz większej presji na ograniczanie chemii w ogrodach, tamaryszek jawi się jako roślina przyszłości: efektowna, odporna, a przy tym niezwykle łatwa w pielęgnacji.

To także piękny przykład powrotu do dobrych, sprawdzonych roślin z czasów PRL – dziś, dzięki nowoczesnym trendom w aranżacji ogrodów naturalistycznych, znów zyskuje należne mu miejsce.

Czytaj też:
Koniecznie posadź ten krzew w ogrodzie, a w mig pozbędziesz się gryzoni
Czytaj też:
Tym bylinom żadna susza niestraszna – poznaj 25 najodporniejszych