Latem tuje (żywotniki) osiągają szczyt wzrostu i intensywnie wypuszczają nowe przyrosty. Aby zachowały zdrowie, gęstość i estetyczny wygląd, potrzebują odpowiedniego przycinania. Letnie cięcie nie tylko poprawia wygląd żywopłotu, ale również ogranicza ryzyko chorób grzybowych. Sprawdź, kiedy i jak przycinać tuje latem, by nie zaszkodzić roślinom – i jakie błędy mogą mieć poważne konsekwencje.
Letnie cięcie tui – po co to robić?
Tuje (Thuja spp.), a zwłaszcza popularna odmiana ‘Smaragd’, to jedne z najczęściej sadzonych roślin żywopłotowych w polskich ogrodach. Ich szybki wzrost i zimozieloność sprawiają, że stanowią naturalną barierę chroniącą przed hałasem, kurzem i spojrzeniami sąsiadów. Jednak bez regularnego cięcia tracą formę, stają się przerzedzone i bardziej podatne na choroby, zwłaszcza grzybowe.
Letnie przycinanie, wykonywane w odpowiednim terminie i przy właściwej pogodzie, stymuluje zagęszczanie się roślin i ogranicza rozwój patogenów.
Czytaj też:
Tuje a kleszcze – co musisz wiedzieć, zanim posadzisz żywotniki w ogrodzie
Kiedy przycinać tuje latem?
Letnie cięcie tui należy zaplanować na koniec lipca lub początek sierpnia, najpóźniej do 15 sierpnia. To czas, w którym młode przyrosty zaczynają drewnieć, ale roślina ma jeszcze wystarczająco dużo czasu na regenerację przed nadejściem chłodów.
Przekroczenie tego terminu grozi niezdrewnieniem pędów, które w efekcie mogą przemarznąć zimą. Zbyt wczesne cięcie, np. w upalne dni czerwca, może natomiast narazić roślinę na stres fizjologiczny i zwiększyć jej wrażliwość na choroby.
Uwaga: Zabieg najlepiej przeprowadzać w pochmurny, suchy dzień. Cięcie w czasie wilgotnej pogody zwiększa ryzyko infekcji grzybowych, np. Pestalotiopsis funerea, która może prowadzić do brunatnienia igieł i zamierania pędów.
Jak bezpiecznie przycinać tuje?
Podczas letniego cięcia usuwa się głównie młode przyrosty. Skracamy je delikatnie – o 1 do 2 cm. To wystarczy, by pobudzić rośliny do zagęszczania się i zachować ich zwartą, estetyczną formę.
Cięcie wykonujemy ostrymi nożycami do żywopłotu – ręcznymi lub akumulatorowymi. Tępe narzędzia strzępią pędy i zwiększają powierzchnię ran, przez które do wnętrza rośliny mogą przenikać patogeny. Po każdym cięciu warto zdezynfekować ostrza, zwłaszcza jeśli tuje wykazują objawy chorobowe.
Czytaj też:
Jak odmłodzić stare tuje? Pomóc może radykalne cięcie!
Czy można przyciąć tuję o połowę?
Latem – zdecydowanie nie. Tak radykalne cięcie dopuszczalne jest wyłącznie wczesną wiosną, przed rozpoczęciem wegetacji (marzec). Skrócenie tui o połowę w drugiej połowie sezonu może zakończyć się nieodwracalnym osłabieniem rośliny, a nawet jej obumarciem.
Zbyt silne cięcie latem hamuje fotosyntezę, osłabia system korzeniowy i znacząco zwiększa ryzyko infekcji. Tuje źle regenerują się z tzw. „starego drewna” – nie wypuszczają nowych pędów z głębi rośliny, więc każde cięcie powinno być umiarkowane.
Formowanie tui – kiedy i jak?
Letnie cięcie to doskonały moment, by korygować kształt tui – zwłaszcza jeśli rośliny pełnią funkcję dekoracyjną. Najczęściej formuje się je w kształt stożków, kul lub kolumn. Aby jednak możliwe było precyzyjne modelowanie, tuje muszą być odpowiednio gęste – a to można osiągnąć tylko przez regularne, delikatne cięcie już od młodego wieku rośliny.
Zbyt późne rozpoczęcie formowania skutkuje rzadką strukturą, której nie da się już łatwo zagęścić. Cięcia należy wykonywać systematycznie – nie tylko latem, ale również wiosną.
Letnie cięcie tui – o czym jeszcze pamiętać?
- Nie przycinaj w czasie upałów. Wysoka temperatura i silne nasłonecznienie zwiększają ryzyko poparzeń na świeżo przyciętych pędach.
- Unikaj nawożenia tuż po cięciu. Letnie nawozy mogą stymulować wypuszczanie nowych pędów, które nie zdążą zdrewnieć przed zimą.
- Zadbaj o nawodnienie. Po cięciu tuje potrzebują odpowiedniej ilości wody, ale nie tolerują przelania ani zastoisk wodnych.
Kluczem do sukcesu jest termin cięcia iglaków
Letnie przycinanie tui to jeden z najważniejszych zabiegów pielęgnacyjnych w sezonie. Właściwie wykonane pozwala utrzymać rośliny w dobrej kondycji, poprawia ich odporność i estetykę. Kluczem do sukcesu jest termin – koniec lipca i pierwsze dni sierpnia – oraz umiarkowane, staranne cięcie. Nie należy też zapominać o dezynfekcji narzędzi i zabezpieczeniu roślin przed stresem środowiskowym. Tuje to wdzięczne iglaki, ale wymagają wiedzy i systematyczności – w przeciwnym razie szybko tracą swoje atuty.
Czytaj też:
Tajemnicza zaraza zniszczy wszystkie tuje w Polsce? Ogrodnicy biją na alarm, ale botanicy mają inne zdanieCzytaj też:
Myjka ciśnieniowa kontra brudne tuje. Oto, jak bezpiecznie wyczyścić żywotniki!