Rhipsalis nie rośnie? Jak pobudzić patyczaka do życia?

Rhipsalis nie rośnie? Jak pobudzić patyczaka do życia?

Dodano: 
Rhipsalis nie rośnie i się nie zagęszcza? Podpowiadamy, jak go zachęcić do wzrostu
Rhipsalis nie rośnie i się nie zagęszcza? Podpowiadamy, jak go zachęcić do wzrostu Źródło: Dom WPROST.pl / Magdalena Kmita-Kulesza
Rhipsalisy rosną wolno, ale gdy patyczak całkowicie zahamuje wzrost, trzeba się przyjrzeć warunkom, w jakich żyje – oświetleniu, glebie i wilgotności.

Rhipsalis cassutha potocznie nazywany patyczakiem to wdzięczny do uprawy sukulent z rodziny kaktusowatych – nie ma dużych wymagań i naprawdę trudno go ususzyć. Wytwarza dekoracyjnie rozgałęzione i soczyście zielone pędy, które w naturze mogą osiągać aż dziewięć metrów długości; na pędach znajdują się korzenie powietrzne. Trzeba jednak uzbroić się w cierpliwość – rhipsalis rośnie wolno, w doniczce maksymalnie do około trzech metrów. W warunkach domowych zdarza się jednak, że choć wygląda zdrowo, ani drgnie! Co może być przyczyną całkowitego zahamowania wzrostu i jak pobudzić roślinę do zwiększenia objętości?

Rhipsalis nie rośnie – daj mu więcej światła!

Rhipsalis potrzebuje dużo światła. Czasem, żeby pobudzić go do wzrostu, wystarczy zmienić stanowisko na bardziej nasłonecznione. Patyczakowi dobrze będzie w oknie wschodnim lub zachodnim (najlepiej w wiszącej doniczce, zobaczcie jak efektownie wyeksponować rośliny we wnętrzu). W przypadku południowej ekspozycji, gdzie nasłonecznienie jest najsilniejsze, warto go od okna odsunąć na około metr, żeby uniknąć poparzenia, co też może spowodować spowolnienie wzrostu. Latem można wystawić patyczaka na balkon, ale inne rośliny powinny go zacieniać.

Patyczak nie rośnie, bo walczy o życie

Rhipsalisa nie wolno przelewać! Jeśli gleba jest zwarta i błotnista, patyczak zaczyna się dusić (a w dalszej perspektywie gnić), co sprawia, że wszystkie siły traci na przetrwanie. Dlatego podłoże powinno być przede wszystkim przepuszczalne – należy pamiętać, że w naturze rhipsalisy rosną nie w glebie, ale na drzewach lub klifach. Najlepiej zmieszać dwie części torfu, jedną część piasku i jedną część rozdrobnionej kory.

Patyczaka należy podlewać, kiedy ziemia przeschnie – raz na tydzień, raz na dziesięć dni, w zależności od warunków. Zimą ilość wody trzeba jeszcze bardziej ograniczyć, a rhipsalisa odsunąć od kaloryfera (okresie spoczynku najlepiej czuje się w temperaturze około 17 stopni Celsjusza – ogród zimowy lub ocieplona weranda to idealne dla niego miejsce na zimowy sen).

Rhipsalis nie wytwarza korzeni powietrznych?

Im więcej korzeni powietrznych ma patyczak, tym szybciej zwiększa objętość, łatwiej też go rozmnożyć. Żeby zachęcić roślinę do wytwarzania takich korzeni, należy zabrać go z bezpośrednio nasłonecznionego miejsca w lekki półcień i co jakiś czas spryskiwać wodą. Koniecznie musi być miękka – odstana, deszczówka lub filtrowana. Patyczak lubi wilgoć nie w podłożu, a w powietrzu!

Ładny rhipsalis

Jaki nawóz do patyczaka i czy w ogóle jest potrzebny?

Do nawożenia patyczaków można używać rozcieńczonego do połowy nawozu do sukulentów, ale nie jest to konieczne. Patyczaki nie znoszą przenawożenia, a już na pewno w sezonie jesienno-zimowym nie należy ich niczym zasilać (nawożenie rhipsalisów należy zakończyć już w lipcu).

Czytaj też:
Jak przygotować ziemię do roślin doniczkowych? Przepisy na mieszanki dobre dla kaktusów, sukulentów, zakleśni i innych
Czytaj też:
Dlaczego pieniążek nie rośnie? 5 możliwych powodów