Pandemia i praca zdalna odcisnęły mocne piętno na obecnym postrzeganiu biura. Badania nad wydajnością pracy zdalnej trwają, jednak pewne jest to, że pracownikom przypadły do gustu domowe warunki pracy. Z tego powodu firmy, chcąc przyciągnąć talenty z branży oraz zachęcić zespół do powrotu do biur, decydują się na dobry design i przytulne wyposażenie.
To także zmiana podejścia do sposobu pracy. Dużo częściej buduje się łańcuchy zależności zadań, umacniając pracę zespołową. Zamiast jednej osoby, która ma na swojej głowie cały projekt, zadania są przyznawane tym pracownikom, którzy w danym zadaniu czują się swobodnie. Aby omówić działanie takiego łańcucha, zespół spotyka się w części wypoczynkowej na tzw. soft seatingu lub w sali konferencyjnej, a następnie każdy pracownik wykonuje zadanie w dowolnej części biura.
Biuro zmienia swoje oblicze
Przestrzenie – domowa i biurowa – zaczęły się przenikać. Starsze rozwiązania, które stawiały na biurko, krzesło obrotowe i siedzenie w tzw. boksie lub biurka ustawione obok siebie nie są już popularne. Nowoczesne biuro, choć lekko zmieniło swoją powierzchnię, jest teraz dzielone na strefy: wypoczynkową, konferencyjną, część otwarta... Zniknęły zamykane, tradycyjne gabinety z pełną ścianą, które odgradzały managerów od zespołu. Zamiast nich popularne są zamykane pokoje konferencyjne z przeszkleniami (dla pracowników wyższego szczebla) lub budki akustyczne, dostępne dla wszystkich pracowników. Plusem budek akustycznych są ich wymiary (jednoosobowa, dwuosobowa, czteroosobowa) i to, że można je ustawić w dowolnym miejscu w biurze, tworząc komfortową strefę konwersacyjną, np. do rozmów online z klientem i negocjacji warunków kontraktu. Do budki można wejść w każdej chwili i zyskać prywatność.
Pokolenie Z
– Projektanci i architekci stawiają na dywersyfikację przestrzeni, ponieważ na rynku pracy pojawiło się pokolenie Z, którego oczekiwania są nieco inne, niż millenialsów czy doświadczonych pracowników biurowych – mówi Halina Suszko, wiceprezes zarządu firmy Logan. – Te pokolenia funkcjonują ze sobą w jednej przestrzeni i czerpią z wzajemnych doświadczeń. Starsi pracownicy doceniają możliwość komfortowych soundroomów, ale równie często zjawiają się w przestrzeni relaksu. W projektach zawsze staramy się zadbać o dobry brief, który pozwoli nam doradzić najlepsze rozwiązanie dla zespołu – dodaje.
Fotele biurowe jak w luksusowym samochodzie
Firmy stawiają na fotele biurowe wysokiej jakości. Obecnie mocnym trendem stają się mechanizmy zintegrowane. Pozwalają na dowolne dopasowanie ustawień fotela (podłokietników, kąta nachylenia oparcia, wysokości siedziska) do dowolnego typu sylwetki. Regulacja jednej dźwigni automatycznie dopasowuje do wybranego ustawienia resztę mechanizmów.
Współdzielenie biurek
To pozwala na tzw. furniture sharing, czyli kolejny trend, który pojawił się w biurach. Dawniej biurka były na stałe przypisane do jednej osoby, dziś stanowiska są przechodnie, aby różne zadania móc wykonywać w różnych miejscach. To przede wszystkim zwrócenie się w kierunku troski o kręgosłup pracownika oraz ochrona przed szybkim zmęczeniem zadaniami. Zmiana otoczenia miejsca pracy (taras, strefa wypoczynkowa z soft seatingiem, budka akustyczna, open space) daje nowe spojrzenie na wykonywane zadanie.
– Inwestorzy wykorzystują zaawansowany system rezerwacji biurek oraz lockersów tak, aby każdy pracownik mógł dopasować swój tok pracy. Open space zmniejszył się i ustąpił miejsca strefom chilloutowym, wspólnym, kawiarnianym, pokojom gier – mówi Halina Suszko.
Technologia w pracy
– W porównaniu do biur projektowanych jeszcze kilka lat temu, obserwujemy znaczny wzrost wykorzystywania technologii w biurach. Ważnym elementem pokojów konferencyjnych stały się systemy audiowizualne oraz systemy rezerwacji. Duży nacisk kładzie się obecnie na akustykę, która w pomieszczeniach konferencyjnych pomaga niwelować pogłos, a w tych typu open space daje możliwość wydzielania kreatywnych przestrzeni – mówi Łukasz Kędroń, dyrektor Oddziału Logan w Warszawie.
Czas i na pracę, i na relaks
Biura są teraz bardziej rozrywkowe, interaktywne, nastawione na pracownika. Pojawiają się huśtawki, sofy w obłych kształtach, wspomniane budki akustyczne, elektrycznie regulowane biurka, składane blaty mniejszych biurek czy stołów (aby zaoszczędzić przestrzeń i szybko ją przearanżować, jeśli chodzi o małe i średnie firmy). Często w holu czy poczekalni można zauważyć sofę typowo salonową z dobrą tapicerką, przeznaczoną do użytku publicznego.
W gabinetach popularne są biurka wsparte na szafce. To biurko z obszernym blatem i szafką, która zajmuje miejsce jednej nogi biurka. Najczęściej układ jest w kształcie litery L. To pozwala na łatwą segregację dokumentów i oszczędność przestrzeni. Zazwyczaj nie jest wtedy potrzebna osobna komoda czy regał w gabinecie.
Materiały wykończeniowe są bardzo różne. Jeśli chodzi o tkaniny obiciowe, zyskały na znaczeniu nowe funkcjonalności. Można wybierać spośród łatwo ścieralnych, odpornych na plamy, ognioodpornych i wielu innych. Nadal dobrze ma się fornir, drewno, elementy metalowe. Powstają tkaniny z recyklingowanego plastiku.
Mniejszy metraż, więcej funkcji
Biura zmieniły metraż. To, co niegdyś zajmowało trzy piętra, dziś mieści się na jednym. – Obserwujemy zmniejszenie przestrzeni biurowych, przy jednoczesnym utrzymaniu budżetu na wyposażenie i meble biurowe. Firmy skupiają się na meblach wysokiej jakości, które sprzyjają dbałości o prawidłową postawę ciała pracowników – zdrowe ułożenie kręgosłupa. Nie bez znaczenia pozostaje dobry design, który tworzy przytulną, kreatywną przestrzeń, podobną do domowej. Redukcja powierzchni oznacza dziś przestrzeń wykonaną w wyższym standardzie – mówi Halina Suszko.
Biuro jest smart
Przestrzenie biurowe i hotelowe, a coraz częściej, choć w nieco innym wymiarze, także restauracyjne, projektowane są z użyciem systemów smart. Przede wszystkim wiążą się one z bezpieczeństwem, sterowaniem przesłonami okiennymi, ogrzewaniem i wentylacją oraz gospodarowaniem energią i innymi zasobami, np. wodą.
Ten trend będzie się rozwijał – zwłaszcza, gdy mowa o całych budynkach, które muszą spełniać coraz bardziej wyśrubowane normy ekologiczne. Użytkownicy poszczególnych wnętrz zwykle nie zdają sobie sprawy, jak inteligentny jest budynek, w którym się znajdują. I to również będzie, jak przewidują znawcy tematu, stała tendencja: systemy smart mają być coraz bardziej zaawansowane, ale dyskretne. Użytkownik ma mieć kontakt jedynie z panelem sterowania lub aplikacją. Technologia nie może przytłaczać.
Czytaj też:
Jak będziemy mieszkać w przyszłości? Dbając o środowisko, komfort i zdrowieCzytaj też:
Nowa definicja luksusu