O swoim projekcie Sandra Białkowska z pracowni Dobry Układ mówi, że to przepych kontrolowany. W eleganckich wnętrzach domu połączyła elementy klasyki, spektakularne oświetlenie i dekoracje z polskim designem. Wyidealizowany krajobraz salonu przełamują geometryczne bryły foteli Bofii marki Bizzarto zaprojektowanych przez Grynasz Studio.
Dom dla rodziny
Dom, który prezentujemy został kupiony na rynku wtórnym. Właściciele poprosili pracownię Dobry Układ o gruntowny remont i przearanżowanie wnętrz. Nowe wnętrza miały być bardzo eleganckie, ponadczasowe, z ciepłym akcentem kolorystycznym. Zachowano istniejącą kuchnię, cała reszta, a więc strefa dzienna z salonem i jadalnią, hol, sypialnie i łazienki zostały zaprojektowane na nowo. Powstały propozycje wnętrz pełnych harmonii, chociaż bardzo dekoracyjnych. Stylowe i nowoczesne akcenty występują obok siebie, a wszystko ma swoje idealnie przemyślane miejsce.
Hol
Klasyczny klimat wyraźnie dominuje już w holu. Bogate sztukaterie ścienne i sufitowe oraz nawiązujące do nich frezy zdobiące skrzydła drzwi wewnętrznych, dekoracyjne lampy-kule w zestawieniu z nowoczesnymi oprawami szynowymi. Wszystko to razem daje wyjątkowy efekt!
Strefa wejścia
Warto zwrócić uwagę na starannie przemyślaną oprawę w postaci materiałów i dekoracji.
Ściana telewizyjna
Ściana medialna to prawdziwa perełka. Sztukaterie, złote listy, motyw pionowych lameli, szkło tworzą kompozycję, która w równym stopniu zachwyca szykiem, co spójnością.
Salon, część wypoczynkowa
Reprezentacyjny charakter salonu w pełni oddaje zestaw mebli wypoczynkowych. Nieoczywisty, eklektyczny, ale zdecydowanie robiący wrażenie. Elegancką sofę narożną i puf z tej samej kolekcji projektantka zestawiła z fotelami Bofii marki Bizzarto.
Sofa i fotele
Chociaż oba meble różnią się formą, stylem i kolorystką, to jednocześnie znakomicie się zgrywają i wzajemnie równoważą. Zachwycająca miękkością i szykowną formą grafitowa sofa na nóżkach idealne wpisuje się w styl modern classic. Z kolei geometryczne fotele Bofii w swych rzeźbiarskich kształtach stanowią kwintesencję modernizmu.
Fotele Bofii
Jak wyjaśnia autorka projektu, minimalistyczna forma foteli przełamuje wszechobecny kontrolowany przepych. Zaprojektowane przez Grynasz Studio intrygują za sprawą swojej ciekawej, zmiennej bryły. Siedzisko z podłokietnikami o optymalnej wysokości wsparte jest na obrotowej podstawie. Dzięki temu interesującą formę, która zapewnia przyjemny relaks, można łatwo dopasować do możliwości przestrzeni.
Wnętrze w stylu moden Classic, projekt: Sandra Białkowska
Czarny stolik kawowy o prostej, ale wyrazistej formie pełni rolę stylistycznego łącznika. Stonowane odcienie mebli dają świetny pretekst dla dekoracji i dodatków w kolorze starego złota, które podkreślają elegancję salonu. Efektownym akcentem jest tapeta na ścianie za kanapą, której graficzny wzór efektownie łączy wszystkie odcienie występujące w aranżacji.
Sypialnia
O ile w salonie czerń pojawia się w pojedynczych akcentach, tutaj stanowi dominantę. Dzięki temu wnętrze sypialni emanuje szykiem. Panuje tu atmosfera wypoczynku w ekskluzywnym wydaniu. Połączenie bieli, czerni i złota, za sprawą prostego linearnego układu jest z jednej strony nowoczesne, zaś dzięki rysunkowi czarnego marmuru odsłania klasyczne oblicze.
Pikowany zagłówek
Pikowane wezgłowie o imponującym formacie to jeszcze jeden niezwykle ciekawy przykład nowoczesnej interpretacji klasycznych motywów. Ponadczasowa jodełka pod postacią welurowych paneli występują w sąsiedztwie złota i czerni.
Łazienka
Głównym elementem aranżacji jest gres z rysunkiem czarnego marmuru, a towarzyszące mu sztukaterie i złote dodatki wprowadzają efekt pożądanego przepychu.
Pokój córki
W kolorystycznej opozycji do głównej sypialni jest pokój nastolatki. Wystrój utrzymany w jasnej tonacji bazuje na bieli, beżach i jasnych szarościach. Tutaj także rządzi styl modern classic. Pikowane meble, proste w oświetlenie, subtelne dodatki dodają klasycznej aranżacji dziewczęcej lekkości.
Wnętrza pełne przepychu
Nie jest łatwo zaprojektować wnętrze w stylu modern classic. Trzeba cały czas balansować pomiędzy dekoracyjnością a przeładowaniem. I pamiętać, że lepiej odejmować niż dodawać. Jeden krok dalej, trochę złota więcej i z harmonijnej aranżacji powstać może wnętrze, w stylu ulubionym przez rosyjskich oligarchów. Aranżując takie przestrzenie, nie ma miejsca na kompromisy. Wszystko musi być absolutnie najlepszej jakości. Każda niedoróbka będzie tu widoczna jak na dłoni i zepsuje efekt. Trzeba być także zdyscyplinowanym. Nie można pozwolić sobie na wprowadzenie elementów poza stylem, „żadnych pamiątek” z podróży, czy kolorowych poduszek.
Projekt i wizualizacje: Sandra Białkowska, studio projektowe Dobry Układ
Czytaj też:
Zgadnijcie, ile metrów ma to mieszkanie. Nie uwierzycie!Czytaj też:
Jak mieszkają w Białymstoku – intrygujący i funkcjonalny projekt. Sypialnia olśniewa