Mieszkanie, które znajduje się na warszawskiej Białołęce (jednym z ogromnych osiedli-sypialni stolicy) to pierwszy dom młodych, pełnych energii ludzi, którzy zamieszkali w nim z parą uroczych kotów. Przyszli właściciele chcieli, by wnętrze odzwierciedlało ich pasje i zainteresowania. O pomoc w zaprojektowaniu mieszkania poprosili architektkę wnętrz Agnieszkę Lesiuk z Art Design Studio. To ona zdecydowała, że stylem mieszkania młodych ludzi będzie prosty i funkcjonalny loft.
Jak stworzyć loft w mieszkaniu w bloku?
Stół oraz okrągły stolik kawowy to loftowa klasyka: drewniany blat i metalowa, malowana na czarno podstawa.
Strefę dzienną oświetlają reflektorki – pojedyncze oraz na szynach. Jedna ze ścian zabudowana została pojemnym regałem o szarych frontach.
Na szarej ścianie, która ma imitować betonową, powieszony został telewizor. Pod nim i nad nim znalazły się szafki z szarymi, lakierowanymi frontami.
Zabudowa kuchenna to podwieszane szafki w czarnym kolorze oraz dolne – z frontami wykończonymi naturalnym drewnem.
Czarne kwietniki to jedne z nielicznych dekoracji we wnętrzu.
Charakterystyczne cechy stylu loftowego
Oczywiście, mieszkanie na Białołęce to nie prawdziwy loft, który powinien być zaaranżowany w postindustrialnej przestrzeni (na przykład w starej fabryce, zakładzie przemysłowym, czy hali). To jedynie zwyczajne mieszkanie w bloku, którego projekt aranżacji zainspirowany został autentycznym stylem loftowym. Można by było nazwać ów projekt mianem „soft loft”.
By wnętrze aspirowało do stylu loftowego, powinno być wykończone bardzo konkretnymi materiałami. W lofcie znajdziemy więc beton, cegłę, stal (najczęściej malowaną proszkowo na czarno) oraz naturalne drewno. Nie znajdziemy tu dekoracji. Wzrok jednak spocznie na kablach elektrycznych położonych natynkowo, postindustrialnym i technicznym oświetleniu, dużych przeszkleniach ze szprosami.
Jak niedrogo urządzić mieszkanie w stylu loftowym
W zwykłym mieszkaniu nie ma co za wszelką cenę próbować stworzyć czegoś na kształt postindustrialnej przestrzeni. Lepiej po prostu wykorzystać materiały wykończeniowe w stylu loftowym. Tak też zrobiła architektka Agnieszka Lesiuk. Przede wszystkim we wnętrzu panuje dyscyplina kolorystyczna. W strefie dziennej dominuje naturalne drewno z widocznym rysunkiem oraz sękami. Z naturalnym drewnem skontrastowano czerń frontów górnych szafek kuchennych oraz lśniącą szarość frontów regału. Jedna ze ścian w salonie również pomalowana została na szaro, co imitować ma betonowe płaszczyzny ścian w loftach. W pokoju znajdziemy także wspaniały regał na książki wykonany z litego drewna, który umieszczono na granicy aneksu kuchennego oraz części wypoczynkowej..
Kolorem, który ożywia przestrzeń jest turkus, którą architektka zastosowała w tapicerowanych meblach – pikowanym, welurowym narożniku i krzesłach przy stole jadalnianym. Na uwagę zasługują również dodatki: biło-czarna fotografia, metalowe kwietniki oraz metalowe relingi i uchwyty na frontach kuchennej zabudowy. Stół i stolik kawowy to charakterystyczne dla stylu loftowego meble zrobione z naturalnego drewna i metalu pomalowanego na czarno.
Czytaj też:
Cegła, metalowe schody, beton – mieszkanie w surowej stylistyceCzytaj też:
Loft dla faceta. Mój chłopak też chce tak mieszkać