Projektantka: „Remontując mieszkanie, nie trzeba wszystkiego zmieniać!”. Zobaczcie, jak odnowiła stare schody!

Projektantka: „Remontując mieszkanie, nie trzeba wszystkiego zmieniać!”. Zobaczcie, jak odnowiła stare schody!

Dodano: 
Stare schody w nowym wnętrzu. Recykling podczas remontu może być sporą oszczędnością!
Stare schody w nowym wnętrzu. Recykling podczas remontu może być sporą oszczędnością! Źródło: Cykada Studio Monika Rozowska
Jesionowe schody były w dobrej kondycji, ale nie pasowały do nowego wystroju. Wymiana byłaby kosztowna, projektantka wymyśliła więc, by je przemalować. Świetny pomysł i jaka oszczędność!

Schody w dwupoziomowym mieszkaniu są na wprost wejścia – od razu rzucają się w oczy. Były solidne, wykonane z jesionowego drewna – szkoda wyrzucać. Problem w tym, że nie przypadły do gustu nowym właścicielom mieszkania. Fachowe oko projektantki Magdaleny Dobródzkiej z pracowni O z Kreską dostrzegło jednak ich ukryty potencjał. Zobaczcie, co wymyśliła!

Nie wszystko trzeba wyrzucać, recykling to ekologia i oszczędność

– Poprzednia właścicielka sporo zainwestowała w to mieszkanie, w materiały bardzo dobrej jakości, więc chciałam jak najwięcej z nich wykorzystać – mówi Magdalena Dobródzka. – Drewniane drzwi, corian na blacie w kuchni, czy właśnie jesionowe schody... takich rzeczy się nie wyrzuca! Zaczęłam więc kombinować, jak wpisać te materiały w nowy projekt, jakie dobrać kolory, żeby coś z nich wydobyć albo coś zniwelować – tłumaczy projektantka.

Jak pomalować schody? Wybór projektantki: farba i wosk

Schody znajdują się na wprost wejścia do mieszkania i odgrywają ważną rolę w całej przestrzeni dziennej. Magda, aby uczynić je mocną dominantą, dodała czarne wangi (listwy boczne). Na ten sam kolor przemalowano podstopnice i chromowaną barierkę, drewniane stopnie natomiast wybielono specjalnym woskiem – potrzeba było aż pięć warstw, by uzyskały pożądany kolor, ale efekt jest spektakularny.

Dopełnieniem kompozycji w holu jest rattanowa ławka, lampa „trzymana” przez model dłoni, jakich używa się do nauki rysowania, i makrama, którą Magda uplotła własnoręcznie. Te elementy w stylu, który projektantka nazywa miejskim boho, zmiękczają graficzną linię schodów i dodają wnętrzu przytulności.

Czarne schody – akcent w jasnej przestrzeni

– Projektując wnętrze, decyduję, które jego części mają stać się dominantami, punktami kulminacyjnymi. W pewnym sensie steruję wzrokiem przebywającej tam osoby, skupiając jej uwagę na jednym, a odwracając od innego – tłumaczy Magda. – W tym mieszkaniu funkcję tę pełnią porozkładane po domu akcenty czerni: schody, witryna w kuchni, biblioteka w korytarzu, ściana-galeria w salonie… – wymienia projektantka. Zobaczcie też stylową i wygodną łazienkę na poddaszu projektu Magdy, tu też czarne akcenty porządkują nietypową przestrzeń.

Czytaj też:
Zabudowa pod schodami – mnóstwo pomysłów na zagospodarowanie wnęki pod schodami
Czytaj też:
Mieszkanie na poddaszu – duża zmiana przeprowadzona oszczędnie