Dla większości warzyw i owoców uprawianych w ogrodzie najodpowiedniejsze temperatury to 22-25 stopnie Celsjusza, gdy jest cieplej zaczynają przechodzić w tryb przetrwania – zielone części marnieją, plony są niższe. Co więcej – przychodzące na zmianę fale upałów i ulewne deszcze też im nie służą, np. pomidory zaczynają wtedy pękać. Jest jednak kilka sztuczek, które możesz zastosować, by pomóc roślinom w ogrodzie zachować zdrowie i witalność. Dowiedz się, jak je pielęgnować w czasie upałów.
Podlewaj z głową – dużo nie oznacza dobrze!
W czasie upałów rośliny – warzywa i owoce – potrzebują więcej wody, by zachować zdrowie i produktywność. Ale to nie znaczy, że trzeba je podlewać bez opamiętania! Obowiązuje tu kilka zasad:
- Podlewaj ogród wczesnym rankiem, najpóźniej dwie godziny po wschodzie Słońca.
- Staraj się nie podlewać wieczorem, zwłaszcza pomidorów i innych roślin uprawianych w tunelach – zbyt duża wilgotność powietrza nocą może zadusić korzenie. Oczywiście, jeśli jest bardzo sucho, można dać trochę wody. Ale warto trzymać się zasady: rano więcej, wieczorem tylko trochę.
- Pamiętaj, że rośliny uprawiane w pojemnikach, np. doniczkach czy na grządkach podniesionych szybciej tracą wilgoć (zwłaszcza gdy upałom towarzyszy silny wiatr) i trzeba je zasilać wodą częściej.
- Dobrym pomysłem jest stworzenie rowków wokół roślin – należy odgarnąć trochę ziemi, żeby stworzyć nieckę, wówczas woda z podlewania nie będzie uciekała na boki, tylko stopniowo wsiąkała w ziemię, gdzie znajdują się korzenie.
- Staraj się nie podlewać po liściach, zwłaszcza podczas gorących i bezchmurnych dni, to prowadzi do poparzenia roślin.
- Warto zainwestować w podlewanie kropelkowe, najlepiej skonfigurowane z timerem, co ułatwia podlewanie, a także pozwala na zostawienie roślin bez opieki przez kilka dni. Można spokojnie wyjechać na urlop, nie martwiąc się, że ogród wyschnie na wiór.
- Stosuj ściółkowanie! Dzięki temu możesz ograniczyć parowanie wody z podłoża nawet o 70 proc.! Ściółkować można słomą, świeżo skoszoną trawą, korą, a nawet kartonami. Bardzo polecam stosowanie żywej ściółki, czyli wysiewaniu niskich roślin między warzywami, np. koniczyny. Ściółkowanie, oprócz zatrzymywania wilgoci w glebie, obniża jej temperaturę.
Przestań nawozić – to stresuje rośliny
Nawożenie, podobnie jak podlewanie, bywa odruchowe – roślinom jest źle, więc dodajmy im składników odżywczych. A to nie tak! Podczas upałów rośliny mają kłopot z przetwarzaniem nawozów, co może prowadzić do popalenia korzeni i liści. Co więcej, żeby móc skorzystać z dodatkowych składników odżywczych, będą potrzebowały jeszcze więcej wody.
Kiedy temperatura wzrasta powyżej 28 stopni Celsjusza, wiele roślin naprawdę zaczyna mieć problemy. Niektóre, jak pomidory, radzą sobie z tym, zwijając liście – jest to naturalna reakcja, która ogranicza utratę wody. Wiele roślin owocujących, w tym pomidory, fasola i papryka, może również zrzucić kwiaty lub przestać wytwarzać nowe, próbując poradzić sobie z upałem. Nagły przypływ składników odżywczych to dla nich dodatkowy stres. Nie wiedzą, czy bronić się przed suszą, czy przeciwnie – zużywać siły do wzrostu.
Nie zwlekaj ze zbiorami – rośliny zużywają dużo energii na utrzymanie dojrzałych owoców
Rośliny wytwarzające owoce, takie jak pomidory, ogórki, cukinie, papryka, a także strączkowe – fasola, bób, groszek tracą mnóstwo sił na to, żeby utrzymać przy życiu dojrzałe owoce. Dlatego należy zbierać je, gdy tylko dojrzeją, a pomidory nawet wcześniej – lekko zarumienione można zdjąć z krzaka i położyć na parapecie, szybko same „dojdą”. W ten sposób będą miały więcej energii na produkcję kolejnych, a i części zielone wolniej zwiędną.
Zapewnij roślinom trochę cienia!
Większość roślin uprawianych do spożycia – warzyw i owoców – lubi słońce i wysokie temperatury, ale bez przesady! Utrzymujące się długo upały i temperatury oscylujące wokół 30 stopni Celsjusza są dla nich zabójcze. Warto więc zadbać o cień – możesz samodzielnie skonstruować przesłonę, albo skorzystać z gotowych, polecam specjalne tkaniny o różnym poziomie ochrony przeciwsłonecznej,od 15-30 proc. do 100 proc. Pod koniec sezonu warto je opłukać z kurzu i wysuszyć, o ile nie są dziurawe i zachować na kolejny rok. Takie tkaniny (siatki lub dziurkowane) przydają się również podczas upałów w mieszkaniach – można zawiesić je w oknie. Popołudniami, kiedy światło jest najostrzejsze, warto zacieniać pomidory, sałatę, kapustę, truskawki.
Czytaj też:
Z powodu upałów rośliny w mieszkaniu ledwie zipią? Oto, jak pomóc kwiatom doniczkowym!Czytaj też:
Jak i kiedy nawozić pomidory? Sprawdzony harmonogram odżywiania – od sadzonek do zbiorów