Zapylają lepiej niż pszczoły, pracują w chłodzie i można je kupić! Trzmiele do pomidorów to hit sezonu

Zapylają lepiej niż pszczoły, pracują w chłodzie i można je kupić! Trzmiele do pomidorów to hit sezonu

Dodano: 
Trzmiel
Trzmiel Źródło: Pexels / Athenea Codjambassis Rossitto

Wraz ze spadkiem liczebności dzikich owadów zapylających rośnie rola trzmieli w rolnictwie i ogrodnictwie. Coraz więcej ogrodników i plantatorów decyduje się na zakup specjalistycznych uli z trzmielami, które wspierają zapylanie pomidorów, borówek, truskawek, jabłoni i wielu innych roślin. Ich efektywność, łagodny charakter i odporność na trudne warunki sprawiają, że są wyjątkowo cennymi sojusznikami plonów – zwłaszcza w tunelach i szklarniach, gdzie brakuje naturalnych zapylaczy.

Jak działają trzmiele i dlaczego są tak skuteczne?

Trzmiele (Bombus spp.) mają gęste owłosienie, które ułatwia przenoszenie pyłku, oraz zdolność do wykonywania tzw. zapylania wibracyjnego – wyjątkowo skutecznego w przypadku roślin takich jak pomidor. W odróżnieniu od pszczół, trzmiele są aktywne już przy 8–10°C, a także w pochmurne dni i przy słabym oświetleniu. Dzięki temu działają wcześniej, dłużej i w szerszym zakresie warunków pogodowych niż ich bardziej znani kuzyni.

Badania wykazały, że zapylanie przez trzmiele istotnie zwiększa ilość, jakość i wyrównanie owoców. W przypadku malin, truskawek czy borówek plony mogą wzrosnąć nawet o 10–40% – i to bez stosowania jakichkolwiek chemicznych środków wspomagających.

Czytaj też:
7 ziół, które warto uprawiać w sąsiedztwie pomidorów. Odstraszą szkodniki, zwabią zapylacze

Gotowy ul z trzmielami – co to jest i jak go używać?

Dostępne na rynku ule trzmieli to gotowe moduły hodowlane (wyglądają jak nieduże pudełka), zawierające kolonię z królową, około 80 robotnic i systemem żywienia (zwykle syrop glukozowy). Ul działa przez 6–8 tygodni, zapewniając zapylanie na powierzchni od 1000 do 2500 m².

Typy uli z trzmielami:

  • Standardowe – do użytku wiosną i zimą (pod osłonami),
  • Letnie – odporne na wysokie temperatury,
  • Doświetlane – przeznaczone do upraw sztucznie doświetlanych (np. w szklarniach LED).

Ule można stosować nie tylko w dużych szklarniach, lecz także w tunelach foliowych czy nawet na mniejszych plantacjach. Niektóre modele pasują do izolowanych osłon styropianowych (np. Bee-Box), chroniących kolonię przed przegrzaniem.

Kiedy i jak wprowadzić trzmiele do uprawy?

Trzmiele należy wprowadzać na początku kwitnienia pomidorów, gdy pojawią się pierwsze otwarte kwiaty. Ul ustawia się w cieniu, stabilnie i nisko przy gruncie, z dala od ciągów komunikacyjnych. W dni gorące (powyżej 26°C) należy rozłożyć wentylację zgodnie z instrukcją producenta.

Aby zapewnić owadom bezpieczeństwo:

  • Chroń ul przed słońcem i opadami,
  • Zabezpiecz przed mrówkami i innymi drapieżnikami,
  • Nie otwieraj ula ani nie przesuwaj go bez potrzeby.

Czytaj też:
Dlaczego pomidory nie kwitną i jak je do tego zachęcić?

Trzmiele w tunelach, sadach i ogrodach – gdzie się sprawdzą?

Trzmiele znakomicie sprawdzają się w:

  • Uprawach pomidorów, papryki i ogórków pod osłonami – dzięki zapylaniu wibracyjnemu,
  • Plantacjach borówki amerykańskiej – rośliny te kwitną wcześnie, a trzmiele są aktywne już wiosną,
  • Sadach jabłoni, grusz, czereśni i śliw – trzmiele skutecznie wspomagają zapylanie odmian obcopylnych i samopylnych,
  • Plantacjach truskawek i malin – trzmiele poprawiają jakość owoców i wyrównują ich wielkość.

W przeciwieństwie do pszczół, trzmiele nie są agresywne i żądlą wyłącznie w przypadku poważnego zagrożenia kolonii. To czyni je bezpiecznymi także dla ogrodników amatorów.

Na co uważać przy stosowaniu trzmieli?

  • Nie każdy może obsługiwać ul trzmieli. Osoby uczulone na jad błonkoskrzydłych nie powinny mieć kontaktu z kolonią – ryzyko wstrząsu anafilaktycznego jest realne.
  • Obsługę powinni wykonywać wyłącznie dorośli, po zapoznaniu się z instrukcją użytkowania.
  • Ul należy traktować jak delikatne laboratorium biologiczne – z szacunkiem i ostrożnością.

Czy to się opłaca?

Zdecydowanie tak. Jednorazowy koszt ula (od ok. 150–300 zł) zwraca się szybko dzięki wyższej jakości i ilości plonów. Co więcej, stosowanie trzmieli wspiera bioróżnorodność i zmniejsza zależność od sztucznego zapylania mechanicznego lub środków stymulujących kwitnienie.

Trzmiele działają tam, gdzie pszczoły zawodzą – przy niskiej temperaturze, w pochmurne dni i pod osłonami. A efekty ich pracy są doskonale widoczne – na talerzu i w portfelu.

Dlaczego warto stosować trzmiele?

  • Zwiększają plony i jakość owoców.
  • Działają w niekorzystnych warunkach pogodowych.
  • Nie wymagają intensywnej obsługi.
  • Są bezpieczne dla ludzi i środowiska.
  • Sprawdzają się w ogrodach, tunelach, sadach i szklarniach.

Czytaj też:
Dlaczego palikuję pomidory od pierwszego dnia? Ten prosty trik chroni plony i ułatwia życie w ogrodzie
Czytaj też:
Owady zapylające są na wymarciu. Co możemy zrobić na działce lub w ogrodzie, by je wspomóc?