Przytulny salon. Czym się charakteryzuje?
Salon może być nowoczesny lub klasyczny, w stylu skandynawskim lub nowojorskim. Doprawdy, nie to jest najistotniejsze w tym wnętrzu. Bo w salonie najważniejsze jest to, by był komfortowy, wygodny i przytulny. No właśnie – przytulny to w przypadku salonu słowo klucz. A co to znaczy, że salon jest przytulny? Zapytałam znajomych. Odpowiedzi były różne. Dla niektórych między wygodą i przytulnością można postawić znak równości. Dla innych przytulność kojarzy się z ciepłą paletą barw i z naturalnym drewnem. Dla jeszcze innych przytulny pokój dzienny ma dużo mebli tapicerowanych, tapety i stonowane oświetlenie. Albo zasłony i dywany.
Co powinno znaleźć się w przytulnym salonie?
Można by więc pokusić się o zestaw atrybutów przytulnego salonu. Będą to: tapicerowana wygodna sofa, naturalne drewno jako materiał wykończeniowy, na ścianach tapety lub ciepłe odcienie beżu, brązu, ochry, regał z książkami (to moja propozycja – książki w salonie zawsze stwarzają atmosferę przytulności), dużo oświetlenia pod postacią kinkietów i lamp stołowych, lejące się, ciężkie zasłony, dywany, poduszki i świece. Zamiast gdybać, znaleźliśmy dla was pięć projektów salonów z niewielkich mieszkań zlokalizowanych w blokach. Małe metraże, średnie budżety, dostępne dla wszystkich rozwiązania. Inspirujcie się. Mamy nadzieję, że pomysły, które wypatrzycie, przypadną wam do gustu.
Salon w ciepłej palecie barw
To mieszkanko zlokalizowane jest w bloku z lat 50. Salon urządzano w ciepłej palecie barw. Dominuje tu sofa w odcieniu brązu i stolik kawowy w kolorze czerwonego wina. Na sofie położono dwie poduszki w najprzytulniejszym, najcieplejszym z kolorów: pomarańczowym. Wnętrzu przytulności dodaje mięsisty dywan oraz ściana za sofą pomalowana na ciemną, zgaszoną czerwień.
Strefa dzienna z elementami retro i vintage
Stare meble dodają wnętrzom przytulności. Nie musi być to całe umeblowanie. Wystarczy jeden, dwa meble, np. klasyk polskiego designu z połowy XX – kultowy fotel 388. W tym salonie zaprojektowanym przez pracownię MM Architekci zestawiono go z kanapą tapicerowaną welurem w kolorze żółtym. Oczywiście na sofie porozrzucano poduszki, a nad nią powieszono obrazki. Nie zabrakło również dywanu w biało-czarny deseń.
Salon z biblioteczką
Prezentowane mieszkanie znajduje się na warszawskim Ursynowie. Właściciele pragnęli, by ich wymarzone pierwsze mieszkanie zaaranżowane zostało w kolorach ziemi. Beż, brąz, kolor naturalnego drewna sprawiają, że panuje w nim przytulna, domowa atmosfera, pomimo prostych form mebli i powściągliwości w dekorowaniu. Tak jak pisałam, salon z książkami zawsze wygląda przytulnie. Tym bardziej, jeśli jedna ze ścian obłożona została drewnianym fornirem.
Duży pokój w beżu i drewnie
– Wielu osobom może wydawać się, że mieszkanie skąpane w beżach to bezpieczny wybór – mówi Antonina Sadurska, architektka tego mieszkania. – Dementujemy te plotki. Beż to jeden z najtrudniejszych kolorów. Ma w swojej palecie setki ciepłych i chłodnych odcieni, a wybór potrafi przysporzyć sporo dylematów, nawet profesjonalistom. Jasna, stonowana gama, bez barwnych kontrastów, czy wyrazistych, mocnych wzorów sprawia, że poszczególne pomieszczenia emanują spokojem i bezpieczeństwem. Delikatny, „miękki” charakter aranżacji dodatkowo podkreślony został starannym doborem mebli.
Salon z kolorową sofą i z drewnianym aneksem kuchennym
W tym salonie najważniejszym meblem jest granatowa sofa o miękkich zaokrąglonych kształtach. Rozjaśniają ją kolorowe poduszki i pledy. Pod stolikiem kawowym rozłożono mięsisty dywan. Podłoga jest oczywiście drewniana. W podobnym odcieniu zaprojektowano zabudowę kuchenną. Naturalny odcień drewna zawsze wprowadza do wnętrza przytulną atmosferę. By ocieplić wnętrze, właściciele zdecydowali się także na powieszenie obrazków na ścianie. Dekoracje ścienne zawsze dobrze robią.
Czytaj też:
Niewielkie mieszkanie z pomysłową wyspą kuchenną. Mnóstwo trików aranżacyjnych!Czytaj też:
Jasna kuchnia z drewnem, granatowy sufit i dużo naturalnego światła – 50 m2, którego nikogo nie pozostawi obojętnymCzytaj też:
Małe mieszkanie – jak wygodnie urządzić niewielką przestrzeń?